Szczerość Kuszczaka

Tomasz Kuszczak dopiero co stał się pierwszym bramkarzem reprezentacji Polski, a już wpadł w kłopoty. Nie pierwszy zresztą raz źródłem tych kłopotów jest jego szczerość: w wywiadzie dla klubowej telewizji MUTV zaatakował Edwina van der Sara za niekoleżeńskość i niechęć do pomocy. Wiadomo: bramkarze to inna kategoria ludzi, choć rywalizują o miejsce w składzie, na ogół się wspierają (na ogół, bo są wyjątki – vide Almunia i Lehmann w Arsenalu). Taka postawa cechuje zwłaszcza bramkarzy starszych, zbliżających się do końca kariery, więc wydawałoby się, że wsparcie Holendra dla Polaka (podobnie zresztą jak dla Bena Fostera) powinno być oczywistością.

Ale nie: Kuszczak wiele razy prosił doświadczonego kolegę po poradę, tłumaczył, że chciałby wiedzieć, co robi nie tak, chciałby nauczyć się czegoś u boku tak wielkiej gwiazdy – wszystko na próżno. „Nie wiem, może Edwin mnie nie lubi? Musicie go zapytać”…

Myślę, że do zapytania van der Sara może nie być okazji – Alex Ferguson, mający obsesję na temat niewynoszenia klubowych brudów na zewnątrz, już o to zadba. Obawiam się również, że zadba o ukaranie Kuszczaka i że tym wywiadem Polak przekreślił swoje szanse na jakąkolwiek przyszłość w Manchesterze. Wszyscy pamiętamy, że Roy Keane musiał odejść z klubu niemal natychmiast po krytycznej wypowiedzi na temat kolegów, także udzielonej klubowej telewizji…

W dalszej części wywiadu Kuszczak mówi o tym, że jest ambitny, głodny gry i przekonany o własnej wartości. Jeżeli tak, to powinien szybko zadzwonić do swojego agenta, by zaczął mu szukać nowego klubu. Szkoda, bo seria kiepskich meczów Bena Fostera (a także fala medialnej krytyki, która spotkała w ostatnich miesiącach młodego Anglika) zdawała się właśnie prowadzić do zmiany hierarchii bramkarzy na Old Trafford…

PS Szczerość Fergusona: Szkot bagatelizuje problem i mówi, że Kuszczak… żartował i że cały kłopot w tym, iż polskie poczucie humoru różni się od brytyjskiego. Komu to wyglądało na żart, ręka do góry.

10 komentarzy do “Szczerość Kuszczaka

  1. ~olle

    Wywiad został wyemitowany tydzień temu, jednak dopiero teraz uznano, że jest „wystarczająco szokujący”. Z tego co piszą fani MU, którzy wywiad widzieli Tomek Kuszczak wypowiadał te straszliwe oskarżenia z uśmiechem na ustach. Ale jak widać jakiś dziennikarzyna nie mógł wyrobić normy i w przypływie weny zrobił z niego drugiego Keane’a.Tania sensacja, ot co. Szkoda tylko, że smród pozostanie.

    Odpowiedz
  2. ~Bartek S.

    Wydaje mi się, że ustawiana przez nas hierarchia bramkarzy jest dość pozorna. Na OT jest jeden bramkarz – Edwin VDS. Foster i Kuszczak są jedynie na wypadek kontuzji lub drugoplanowych meczów. Nie wierzę, że którykolwiek z nich będzie w przyszłości numerem jeden. Sir Alex sprowadzi raczej któregoś z wyróżniających się, grających na co dzień, bramkarzy – z Zenita, Sportingu Lisbona lub innego klubu. Lubię Kuszczaka i tak po polsku mu kibicuję, ale sądzę, że to jednak nie ten rozmiar kapelusza (podobnie jest z dramatycznym Fosterem). Niech więc Kuszczak odchodzi i gra – potencjał ma ogromny i można wierzyć, że kiedyś będzie jednym z lepszych. Ale nie może pozwolić sobie na przesiedzenie kolejnych lat na wygodnych ławkach OT.

    Odpowiedz
    1. ~Michal S.

      Zgadzam się. Foster wg mnie zupełnie nie nadaje się na bramkarza nr 1 w takim klubie jak MU. Na dłuższą metę wolałbym Tomka, ale tylko przy założeniu, że będzie bronił regularnie.Uważam, że po odejściu VDS Ferguson powinien dać szansę Kuszczakowi. Chociaż z drugiej strony może też wyciągnąć wnioski z błędów jakie popełnił w obsadzie bramki po odejściu Schmeichela i od razu poszukać kogoś z pierwszej półki zamiast ryzykować bądź z Tomkiem, bądź z Benem.

      Odpowiedz
  3. ~Frostknight83

    Kuszczak już dawno powinien był uciec z MU, bo szansę na grę w pierwszym składzie nie ma i tylko się frustruje i marnuje. Szkoda mi chłopaka, bo ma talent. Może nie taki jak Edwin, ale i Edwin nie od razu był gwiazdą. W klubie nie tak wielkim jak MU (czy choćby w nieco słabszej lidze) mógłby grać regularnie. Podobno kiedyś chciał go Zenit?

    Odpowiedz
  4. ~lager

    It;s one of the funniest interviews I’ve seen, and the bit about Edwin is clearly tongue in cheek. Tomasz was basically laughing as he said it!! So imagine my shock this morning when my mum tells me „Tomasz and Edwin have fallen out”. Really, really awful journalism, picking up on an interview that was first shown nearly a week ago! – komentarz z zagranicznego forum Manchesteru – ja sam wywiadu nie widzialem.

    Odpowiedz
    1. Michał Okoński

      Szczerość Okońskiego: jestem w kłopocie i bardzo chciałbym obejrzeć ten wywiad. Pisząc, opierałem się (linkując zresztą źródła, żeby nie było niejasności, niedokładnego tłumaczenia itd.) na tekstach „Guardiana” i „Timesa”, obie gazety uważam za poważne, niepodające na ogół informacji niesprawdzonych. Miałem więc powody przypuszczać, że Kuszczak przeholował – zresztą poza fragmentem o van der Sarze także inne wskazywały na jego frustrację. Jeśli brytyjska prasa rzeczywiście źle zinterpretowała jego wywiad dla MUTV chętnie uderzę się w piersi…

      Odpowiedz
  5. ~pabloksc

    podnoszę rękę do góry,nawet jeśli Tomek nie zartował niech wali prosto z mostu co mu leży na watróbce.za to i za umiejetności go bardzo cenie. ale na miejscu Kaisera Franza Smudy nie zapomniałbym o Łukaszu Załusce. piękny popis w Hamburgu

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *