Tematów co niemiara: Chelsea o włos od odpadnięcia z Ligi Mistrzów, Szachtar strzela najbrzydszą bramkę sezonu, MU przegrywa w Turcji, a ja myślami wciąż jestem przy poniedziałkowym wieczorze. Rzecz w tym, że w jego trakcie otrzymałem jeszcze jeden dowód na to, że piłka nożna może być nauką ścisłą, a na treningach udaje się czasem oszlifować schemat zagrania porażający precyzją porównywalną, bo ja wiem, z pływaniem synchronicznym. Jesteśmy na Upton Park. Stoke wykonuje rzut rożny. Whelan w narożniku w umówiony sposób dotyka piłkę i wtedy wszystko zaczyna dziać się równocześnie: Walters obiega pole karne, Adam blokuje zawodnika odpowiedzialnego za jego krycie, Hugh absorbuje innego przeciwnika, Crouch robi miejsce, w które po ułamku sekundy Whelan zagrywa piłkę, a Walters do niej dobiega. Niby nic, bramka po stałym
fragmencie gry. Jak tysiące.
http://www.dailymotion.com/video/xv8itu_nevilleanalysisfinished_creation
Jak tysiące? To zobaczcie analizę Gary’ego Neville’a. Otrzymacie dowód na to, że istnieją eksperci telewizyjni, którzy potrafią czytać grę. I to jak potrafią… Dla mnie kosmos.
Tematów co niemiara: Chelsea o włos od odpadnięcia z Ligi Mistrzów, Szachtar strzela najbrzydszą bramkę sezonu, MU przegrywa w Turcji, a ja myślami wciąż jestem przy poniedziałkowym wieczorze. Rzecz w tym, że w jego trakcie otrzymałem jeszcze jeden dowód na to, że piłka nożna może być nauką ścisłą, a na treningach udaje się czasem oszlifować schemat zagrania porażający precyzją porównywalną, bo ja wiem, z pływaniem synchronicznym. Jesteśmy na Upton Park. Stoke wykonuje rzut rożny. Whelan w narożniku w umówiony sposób dotyka piłkę i wtedy wszystko zaczyna dziać się równocześnie: Walters obiega pole karne, Adam blokuje zawodnika odpowiedzialnego za jego krycie, Hugh absorbuje innego przeciwnika, Crouch robi miejsce, w które po ułamku sekundy Whelan zagrywa piłkę, a Walters do niej dobiega. Niby nic, bramka po stałymfragmencie gry. Jak tysiące.
Jak tysiące? To zobaczcie analizę Gary’ego Neville’a. Otrzymacie dowód na to, że istnieją eksperci telewizyjni, którzy potrafią czytać grę. I to jak potrafią… Dla mnie kosmos.
Dla mnie też. Analiza rodem z NFL, każdy szczegół drobiazgowo opracowany i opowiedziany.
Świetna analiza. Pojawi się pod wpisami możliwość dodania linka na Facebooka?
Też po przeczytaniu zacząłem szukać facebookowego guzika 🙂
Podobnie strzelił Bonnuci dla Juventusu w meczu z Szachtarem. Może nie jak tysiące….ale na pewno jak dziesiątki 😉 Pozdrawiam
Radek
Gary jest zdecydowanie najlepszym ekspertem w angielskiej telewizji. Niebo lepszy od np Redknappa.
Co ciekawe, jest też wyjątkowo obiektywny jak na człowieka tak przesiąkniętego Manchesterem Utd.
Uwielbiam słuchać analiz Garego. Jest w tym świetny. Mam nadzieję, że czeka go kariera trenerska, bo z tym okiem do szczegółów i bogatą wiedzą na temat taktyki mógłby być być jednym z lepszych.
O tym też już Neville napisał – powiedział, że się szkoli, przygotowuje i ciągle uczy, bo chce wejść w trenerkę z bogatym bagażem i poczuciem odpowiedniego przygotowania. Nauka u boku Hodgsona może mu się bardzo przydać.
Dzięki za info. Dobrze wiedzieć 🙂
Kto by pomyślał, że Gary Neville okaże się takim strzałem w dziesiątkę. To już enty MNF, w którym Nev mówi coś genialnego. Uwielbiam słuchać jego komentarzy przy meczach, bo chłopak robi robotę, za którą mu płacą – czyta grę w trakcie komentowania i wykłada swoją wiedzę w przystępny, barwny i ciekawy sposób.
Ja wchłaniam jego każdą wypowiedź. Polecam niedzielne rubryki w Daily Mail. Ostatnią o fenomenie Ronaldo zwalił mnie z nóg. Ile ludzi pisało o CR7, ale Neville jak zwykle zrobił coś innowacyjnego. Wyjaśnił jak Ronaldo zmienił jego pogląd na futbol:
http://www.dailymail.co.uk/sport/football/article-2234511/Gary-Neville-Brave-ruthless-relentless-Ronaldo-redefined-football.html
On Wednesday night, he will be at Manchester City, his first return to the city since leaving United.
While he may receive the kind of stick reserved for former United players, everyone in that stadium, including me, will be thinking: 'I’m watching Cristiano Ronaldo tonight’.
If you’re a kid, it will be a reference point, something to talk about when you’re older.
But, to be honest, for anyone who appreciates football, it will be a privilege to watch one of the great players of all time.
No i proszę, Di Matteo już nie ma w Chelsea. Kiedy zwolniono AVB, krytykowano Abramowicza za zapalczywość. Koniec końców okazało się jednak, że miał rację (albo szczęście). Czy Benitez dokończy ostatecznie (nie)dokończoną przez Di Matteo rewolucję AVB poprawiając grę obronną?