Być kibicem. Nie liczyć się z opiniami ekspertów, ze statystykami, historią dotychczasowych spotkań, zestawieniem klubów, w których grają jedni i drudzy. Zapomnieć, w jakim to wielkim meczu grał ostatnio Ballack, a w jakim Żurawski. Wstać w środku nocy, bo tak się złożyło, że trzeba mecz oglądać w Australii. Albo – robiło się to kiedyś – budzić się o piątej rano na Long Island, wsiadać w pociąg i jechać kilkadziesiąt kilometrów do Nowego Jorku, żeby oglądać mecz o dziesiątej w irlandzkim pubie. Albo po prostu jechać do tej cholernej Austrii autostopem, moknąć wiele godzin, żeby potem obejrzeć mecz na telebimie w jakimś parku. Albo jeszcze gorzej: w śnieżącym bez przerwy telewizorze na czeskiej stacji benzynowej, bo samochód rozkraczył się przed Mikulovem.
Być kibicem. Wierzyć, że niemożliwe jest możliwe – jak Dratewka, piszący pod moim ostatnim wpisem, że nikt nie odbierze mu wiary w Polaków: „Tyle razy nadzieje prysły, tyle razy zawód, ale przecież Mistrzostwa Swiata 1974 to nie urojenie, Wembley 1973 to też fakt”. Poderwać się z kanapy w 30. sekundzie po szansie Krzynówka i nie siąść już do końca, mimo iż powodów, żeby odpuścić, byłoby co niemiara. Nie zgodzić się z przysłanym w 5. minucie esemesem, że już widać, kto lepszy. Skarcić dziewczynę, mówiącą po pierwszym kwadransie, że chyba nam wleją. Po przypadkowej okazji Żurawskiego w 16. minucie odrzucić natrętną myśl, że poprzednia akcja Polakow miała miejsce w tamtej 30. sekundzie. Nie przejąć się ani trochę utratą pierwszego gola. Samemu wysłać ze trzy esemesy w sprawie genialnych podań na skrzydło od Lewandowskiego. W przerwie zawracać wszystkim głowę, że zamiast Żurawskiego powinien wejść Roger. Triumfować, że Leo był podobnego zdania, a potem triumfować jeszcze bardziej, bo ta zmiana wreszcie poderwała Polaków.
Być kibicem: dopuścić do siebie myśl, że oglądamy najsłabszą drużynę turnieju dopiero w 39. minucie po kolejnym kiksie Krzynówka, i odrzucić ją ostatecznie pół godziny później. Przecież Polacy z Rogerem zaczęli wreszcie grać w piłkę, przecież spalony Smolarka w 61. minucie był naprawdę minimalny (być kibicem: myśleć, że przy pierwszym golu Niemców sędzia mógł zagwizdać, przy sytuacji Smolarka – puścić…), a Boruc do 69. minuty („Save of the day” przy strzale Ballacka) właściwie nie miał nic do roboty. Przecież w 73. minucie Golańskiego nie powinno już być na boisku – sygnalizował potrzebę zmiany…
Od meczu minęła zaledwie godzina. To czas przywracania proporcji. Po pierwsze, zobaczyliśmy najlepszą do tej pory drużynę turnieju (zgoda: z Lehmannem między słupkami mistrzostwa pewnie nie zdobędą). Po drugie, obwinianie Beenhakkera o zły dobór kadry tylko dlatego, że wprowadził na boisko wezwanego parę dni temu z wakacji Piszczka (robili to przez ostatnie 20 minut meczu komentatorzy Polsatu) zakrawa na absurd: Piszczek wszedł za zmęczonego Łobodzińskiego, a wszyscy wiemy, że na tej pozycji to Łobodziński miał zmieniać niegotowego ostatecznie do gry Błaszczykowskiego. Po trzecie (to akurat banał): mimo tej porażki wciąż można wyjść z grupy. Popołudniowy mecz między Chorwacją a Austrią pokazał, że nie jest to niemożliwe: zespół Slavena Bilicia nie prezentował się nadzwyczajnie i nawet nudna jak ostatnie lata monarchii Habsburgów Austria wypadła na jego tle nienajgorzej. Innymi słowy: nadzieje jak zwykle były wielkie, ale na razie nie ma powodów, by równie wielkie było rozczarowanie. Bądźmy kibicami: zaczekajmy z czarnowidztwem do czwartku.
PS Dobra, jeszcze zdanie o Chorwatach: Modrić widzi wiele, ale trochę się boję, czy z takimi warunkami fizycznymi poradzi sobie w Premiership. Zobaczymy zresztą, jak mu pójdzie z Lewandowskim.
100% zgodnosci! No coz, ani historycznej victorii ani remisu. Ale wciaz dwa mecze do rozegrania. A przegrac z Niemcami to NIE JEST WSTYD! Bylo, minelo, teraz skupmy sie nad Austria i Chorwacja! Grajmy dalej, no i: NIC SIE NIE STALO! POLACY NIC SIE NIE STALO! A Niemcow pokonamy w polfinale!
popieram 🙂
taaa, pewnie ci z Media im podpłacili…:P. To by im się bardziej opłacało:P.
ojjjjj głupiutki jestes głupiutki!!!!
a ty! jestes BEZ-NADZIEJNY!!!! WIELKI ZAL I WIELKA ROZPACZ ZE SA TACY LUDZIE W NASZYM KRAJU JAK TY! FRUUUU STAD!
Jak to było? Że pierwszy mecz -na otwarcie, drugi mecz -o wszystko, a trzeci -o honor? Ciekawe że te o honor wychodzą najlepiej. A potem i tak w drugiej rundzie reprezentacja spotka się, ale z kibicami na lotnisku. Patałachy i tyle. Trzeba trawę gryźć, flaki wypruwać, a wygrać. A nie bredzić po meczu, że może włożyli w to za mało serca.
Dlaczego tak jest że nasi piłkarze już dostaną się na jakąś wielką impreze to myślą że są tak wspaniali i cudowni że już nie muszą się starać. To jest Euro drużyny dają z siebie 300% tego co na eliminacjach a my naprawde nie pokazaliśmy nic.
Więcej wiary i miej lektury METRA.
Niemcy sa na prawde silni. Fajnie ze Leo wprowadzil Rogera.Ogolnie w nastepnym myczu zawodnicy jak Zurawski,Smolarek,Krzynowek na prawde musza zagrac na 100%
POLSKA JEST NAJLEPSZA .NIEMCY WYGRALI DZIĘKI PODOLSKIEMU .CHCIAŁ PODOLSKI GRAĆ W POLSKIEJ REPREZENTACJI TO SZANSY NIE DOSTAŁ.PZPN IDZIE NA RĘKE SKORUMPOWANYM.
POLSKA JEST NAJLEPSZA .NIEMCY WYGRALI DZIĘKI PODOLSKIEMU .CHCIAŁ PODOLSKI GRAĆ W POLSKIEJ REPREZENTACJI TO SZANSY NIE DOSTAŁ.PZPN IDZIE NA RĘKE SKORUMPOWANYM.
Ja powiem inaczej – nie jest wstyd przegrać z tak grającymi Niemcami.Bo przegrana na mundialu była żenująca – bardzo słabi Niemcy i jeszcze słabsi Polacy. Tu było inaczej – nieźli Niemcy i słabsi od nich Polacy.
swietny artykol i na czsie,moze jedna uwaga z jednym napastnikiem i obrona w jednej lini moze okazac sie za malo.
Świetny komentarz :)) Taki jest właśnie prawdziy kibic.Pozdrawiam prawdziwych kibicow
popieram i wysmiewam buractwo, które wątpi w naszych piłkarzy.. Niemcy.. poprostu dużo silniejsza drużyna
Dokladnie,przegrac z Niemcami nie jest wstyd a mamy jeszcze o co grac.Jezeli chcemy awansowac,niezaleznie od dzisiejszego wyniku musimy wygrac z Austria i powalczyc z Chorwatami.Pozatym,gra nie byla zla,wieksza czesc meczu gralismy jak rowny z rownym.Zabraklo chlodnej glowy,umiejetnosci tez.Badzmy z naszymi do konca,jak przystalo na porzadnego kibica.
Na piłce nożnej świat się nie kończy. O Kubicy „coś pan napisz”. Poza tym mamy na igrzyskach siatkarzy i szczypiornistów ( którzy też przegrali z niemcami na finałach ^^ ). Ja się z tego cieszę. W piłkę nożną polacy ostatnimi czasy ( jakieś 30 lat? ) nie są za dobrzy, i muszę niektórych zmartwić, ale nie będą. Niemcom wychodzi granie w piłkę, dlatego kibicują piłkarzom, my kibicujmy siatkarzom i Kubicy, bo w tym jesteśmy dobrzy.
I to jest najbardziej trafny komentarz dzisiejszej dyskusji.KUBICA RULEZ
Fakt poczekajmy do czwartku! Szkoda mi naszej drużyny. Walczyli ambitnie, ale znowu nie dali rady Niemcom. Bardzo bym chciała, aby w czwartek pokazali klasę wygrywając z Austrią. A potem również z Chorwacją. Bo szkoda byłoby kolejnej imprezy, do której z takim zaangażowaniem i trudem dostali się Polacy.
dzisiejsza przegrana z Niemcami i przegrana z Ekwadorem sprzed dwoch lat to jednak dwie rozne porazki!Wierze, zwlaszcza po slabiutkim wystepie Chorwatow, ze wyjdziemy z grupy. Teraz niech tylko Podolski strzela gole Chorwacji a my nie zlekcewazmy calkiem przyzwoitej Austrii.Postawilam na Polakow €100 ale postawie nastepne bo … wierze!
i znowu sie biedactwo Polskie zawiedzie,Chorwaci z pewnoscia wam tez dadza lupnia,Austria jest slaba i tam Polska druzyna ma szanse na marny wynik.
Kogo miałeś na myśli pisząc biedactwo POLSKIE …?, a ty sieroto obrzygana jakiej narodowości jesteś?!
homo sapiens
Polaczek buraczek w cuda wierzy,hahaha,w czwartek wywieszaj czarna flage,dlaczego ludzie w Polsce nie mysla logicznie i realnie a co do twojej wypowiedzi to kultury z pewnoscia nie masz oczywiscie jak to w Polsce,czy to zostalo ci po komunistach? czy rodzicach?
zaczekacie? zaczekamy =)
amen dobry człowieku ,grunt to nie przestać wierzyć w naszych.ps. mam szczerze dosyć ,,fachowców ” z polsatu a szczególnie wielkiego Tomka Hajty, lepiej by już było jakby zamilkł i przestał wypowiadać swoje ,,trafne” opinie
Brawo!!!!!!!zgadzam sie całkowicie z autorem tekstu,bardzo mądre słowa:)Kocham Polaków za to że tak umieją się zorganizować i kibicować naszym do końca!Nawet po drugim golu na całym rynku zaczelismy spiewac:Chlopaki nic sie nie stalo,chlopaki nic sie nie stalo….
Swieta racja poczekajmy do czwartku moze do tego czasu w nasza obrone wstapi nowy duch.Nie wszystko stracone moze tym razem sedzia nie zauwazy naszego spalonego i sie uda.Z Portugalia zagralismy najlepszy mecz od niepamietnych czasow wiec glowy do gory a Orly do boju.Trzymamy kciuki.
osobiście uważam że smolarek nie był na spalonym i jakby padła bramka mecz by się ułożył zupełnie inaczej!dzięki za ten artykuł!poprawił mi nieco nastrój po porażce!
No genialny artykuł! Brawo! Pewnie, że czekamy na czwartek i wiemy, że wygramy 🙂 Przykro, że nie wygraliśmy, podobno z Niemcami to nie wstyd. Wracałam z Placu Wolności w Poznaniu, już po meczu. Bez głosu w gardle, na autopilocie. Smutno było. Ale nikt nie powiedział złego słowa na naszych. I tylko niosło się po ulicach – Nic się nie stało! Polacy nic się nie stało! Nic się nie staaaaaaaało, Polacy nic się nie stało. Z Austrią wygramy. Z Chorwacją też. I wyjdziemy z grupy! A nawet jak nie (odpukać w niemalowane), to i tak…POLSKA, BIAŁOCZERWONI!!!!!!!! 🙂
To jest to.. być kibicem.. bez względu na wszystko… byc z naszymi bez wzgledu gdzie jesteś… nie ważne że przegralismy.. graliśmy dobrze.. jestem dumna że jestem POLKĄ mino że na obczyźnie… jestem POLKĄ i jestem z Wami… Mamy sznsę i wykorzystamy ją 🙂
prawdziwy kibic nie traci nadziei:) Ja mam nadzieje ze wygraja z chorwacja!!!!
polaczki co z waszymi golebiami oj nazywacie ich orlami, padli jak kawki, to za wasze chamstwo i prymitywizm
polaczki? gołebie? Kim Ty jestes? Tekst godny robola, pracujacego od trzech miesiecy w fabryce ciastek w Wielkiej Brytanii. Gdzie sie urodziles, jaka jest Twoja tozsamosc? Ps: Polacy i Orły.
polaczki? Dam Ci zaraz ty wiesmaku, to zakryjesz sie nogami. Orzel jest od dawien dawna ty czeresniaku jeden. Zreszta szkoda slow na takiego barana jak ty.
A mnie już nic i nikt nie przekona, że jeszcze polskiej dróżynie można wierzyć, że cokolwiek wygrają na tych ME 2008.
wy polaczki to tacy smieszni mazyciele, jestescie zalosni w tej europie, odgrazac sie a potem z podwinietym ogonem szukac winnego, jestescie nikim.
Niemiec! Dzis wygraliscie OK, gratuluje. Ale zobaczymy jak sie potoczy w rewanzu 25.06. No i mala sugestia: pomyliles fora, tu pisza fani bialo-czerwonych to raz, a dwa jak juz piszesz, to rob to poprawnie a nie z bykami jak bezgramotny cymbal! (marzyc>marzyciel=marzyciele!)
Niemiec! Dzis wygraliscie OK, gratuluje. Ale zobaczymy jak sie potoczy w rewanzu 25.06. No i mala sugestia: pomyliles fora, tu pisza fani bialo-czerwonych to raz, a dwa jak juz piszesz, to rob to poprawnie a nie z bykami jak bezgramotny cymbal! (marzyc>marzyciel=marzyciele!)
zal mi ciebie, nie czujesz sie Polakiem a dla niemcow jestes tylko glupim polaczkiem . pamietaj nie byles nie jestes i nigdy nie bedziesz prawdziwym Niemcem. zawsze bedziesz gorszy od nich w ich mniemaniu mimo ze ci tego w oczy nie powiedza
To wy jesteście NIKIM , nie macie rodowitego niemca który pokonałby naszą drużynę! Ściągacie zawodników z obcych krajów bo u was same beztalencia!!! Kto strzelił nam gole?, może Niemiec? Jeszce raz Polacy pokazali klasę bo tylko oni w tym meczy strzelali bramki ! A ty jak większość tobie podobnych jesteś zwykłym cieniasem, niemiaszkiesz szukającym dowartościowania!
widzieliście mecz Austria-Chorwacja. nie mamy szans na wyjście z grupy. Austriacy nas dojadą
A właśnie że nie. Słabo grali Chorwaci, a Austriacy są do wzięcia nikt tam u nich nie strzela bramek.
A właśnie że nie. Słabo grali Chorwaci, a Austriacy są do wzięcia nikt tam u nich nie strzela bramek.
Nic się nie stało! Polacy nic się nie stało!!!!Show must go on…..jeszcze 2 mecze przed nami…i wszystko jest wciąż możliwe! DO BOJU POLSKO!
Zaczekajmy do czwartku, wtedy dopiero dostaniemy omłot… Niemcy się z nami cackali, bo nie jesteśmy dla nich godnym przeciwnikiem
tak uwazasz? nie widzialem zadnej taryfy ulgowej! chyba chodzi ci o to, ze nie wszystko im wyszlo, bo my im przeszkadzalismy…
podpisuje sie obiema rekami!!! musimy wierzyc w naszych pilkarzy!!! wcale nie grali zle i iwrze, ze Chorwacja i Austria sa do pokonania – i tak bedzie!
Jestem kibicem i wiem,ze dzisiaj lepiej nie moglo byc.Chlopakow paralizuje ten niemiecki kompleks i tyle.To gadanie od lat,ze z Niemcami jeszcze nigdy nam sie nie udalo ( poza bitwa pod Grunwaldem )nie jest bez znaczenia.Z Austria damy rade, z Chorwacja rowniez.
W Korei na meczu otwarcia też przegraliśmy 0:2 i też zostały nam jeszcze 2 mecze…
grunt to optymizm- i tak trzymać
Spokojowy artykul…Taki…hmmm…zyciowy
Komentarz na poziomie. No coz, Niemiecka druzyna byla bardzo dobrze przygotowana i to pokazala.Smiesza mnie tylko te komentarze o Podolskim z Polski, jaby to mialo dla nas jakies znaczenie.On jest juz Niemcem i co to za sens z tym Podolskim urodzonym w Polsce. Czy az tak nasze poczucie wartoscijest niskie bysmy sie tym faktem mogli pocieszyc?
no własnie a propo poolskiego… ach ta polska zawiść, chamstwo i buractwo – prymitywne komentarze polskich kibiców (kiboli?) na jego temat – wstyd!
Nareszcie! Artykul dziennikarza-kibica! juz myslalem ze nigdy czegos takiego nie przeczytam. moze niech pseudo-eksperci z polsatu i „gazety” to przeczytaja i przestana p…, robic z siebie durniow i udawac, ze sie na tym znaja.
Dziękuję… być kibicem…być polskim kibicem…no i w końcu przecież Podolski – to Polak! Cieszmy się, że mamy dobrze grających rodaków:)
Gorzka prawda – 3 mecze i do domu. Jak zwykle.
Gorzka prawda – 3 mecze i do domu. Jak zwykle.
Ja też popieram.Trzeba grać dalej nie patrzeć na rywali.Z takim pozytywnym nastawieniem możem jeszcze wyjść z grupy.Bądzmy dobrej myśli:Djavascript:openWindowLogin(”,”,0,’redir.html?r=http://okonski.blog.onet.pl/321899867,okonski.blog.onet.pl,0,7,200,200,7407320,321899867,0,forum-blog.html’,’redir.html?r=http://okonski.blog.onet.pl/321899867,okonski.blog.onet.pl,0,7,200,200,7407320,321899867,0,forum-blog.html?err=-2′)stały nick
Roger byl najlepszy.
Co dotyczy dzisejszego meczu Polska z Niemcami Polacy u nas sa bardzo rozgoryczeni ze Polak Polakowi mogl narobic takiego swinstwa Mi sie wydaje ze ten mecz byl przekupiony bo dlatego Polacy byli bardzo opieszali tak jak by mieli w gaciach kupe narobiona. To arz sie wstyd przyznac ze sie jest Polakiem przed somsiadami
Podolski to nie Polak to Volksdeutsch
Co dotyczy dzisejszego meczu Polska z Niemcami Polacy u nas sa bardzo rozgoryczeni ze Polak Polakowi mogl narobic takiego swinstwa Mi sie wydaje ze ten mecz byl przekupiony bo dlatego Polacy byli bardzo opieszali tak jak by mieli w gaciach kupe narobiona. To arz sie wstyd przyznac ze sie jest Polakiem przed somsiadami
Roger byl najlepszy.
bez złudzeń, to najgorszy skład jaki wystawił Beenhakker, po co Żurawski, Bąk, Lewandowski Dutka, Wasilewski, i Piszczyk
Bardzo ciekawe spostrzeżenia, miło się czytało. Być kibicem…
Co tu dużo pisać Polacy zagrali BARDZO SŁABO i niech nikt nie pisze, że nie bo sam fakt, że nie stworzyli prawie żadnych sytuacji podbramkowych świadczy już chyba za wszystko. Jeżeli się nie obudzą to już w czwartek będzie po „ptokach” .
Wynik wynikiem ale nasi grali dobrze. Ważne też, że się nie załamali. To dobra wróżba. To jest oczywisty, że Roger w tak krótkim czasie nie miał szans zgrania się, czy zrozumienia się z pozostałymi. Trzeba wziąć po uwagę jego brazylijski styl, który jest nam obcy. Na to trzeba trochę czasu. Będzie z niego wielki pożytek. Proszę dalej jechać na luzie, a będzie dobrze. Druga sprawa, to wasza ładna gra jest najważniejsza. Wierzę, że będzie dobrze, chociaż absolutnie dopuszczam potyczki, które są wkalkulowane w sporcie jak i tej imprezie. Gratuluję wam spokoju. będzie z Was ppożytek.
Będzie tak: Polska reprezentacja zostanie wpisana do księgi Guinnessa jako jedyny zespól w historii tych rozgrywek który nie zdobędzie ani jednego punktu czy bramki. To przecież ogromny wyczyn na skale światowa.A tak w ogóle kto znalazł takiego trenera dla Polskiej reprezentacji którego nawet Eskimosi nie chcieli zatrudnić by ich uczył grac w piłkę nożna !!!!
Polak, Polakowi wilkiem byl jest i zawsze będzie. Cóż to za podły naród,tfuuu.
jA WSTALAM O 5, MIESZKAM W aUSTRALII. JESTEM DUMNA Z NASZYCH Polakow mimo wszystko.
Dzieki stary!wstawalem na ten mecz o 3 rano(bo Robert jechal)a polozylem sie o 7 z bolem serca ,wstalem o 11 i ten sma bol serca mi towarzyszyl.Wstane w czwartek o tej samej porze i zaloze bialo czerwona koszulke majac nadzieje ze bol serca minie.
Stać nas na więcej,i jestem zawiedziony bo Niemcy na pewno z nas drwią a to mnie wkurza!Za te hasła ze jesteśmy żydami to powinni dostać LANIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! TERAZ JESZCZE BARDZIEJ KIBICUJE POLSCE I JESTEM DUMNY ZE JESTEM POLAKIEM!!!!!
w czwartek będzie mecz o wszystko, a potem już tylko mecz o honor..:D
CZEŚĆ WSZYTKIM! WCZORAJ PISAŁEM ŻE POLACY PRZEGRAJĄ I KIBICE MNIE SKRYTYKOWALI ALE JEDANK MIAŁEM RACJE. I TO SAMO BEDZIE W NASTĘPNYCH MECZACH.
cieniasy a tyle krzyczeli a nawet bramki nie strzelili cieniasy cieniasy. Tu i Leo nic nie da tu muszy ci Panowie wiecej z siebie dac.
DO CZWARTKU !
przeżywasz to wszystko tak, jakby Ci ktoś za to płacił, to tylko kopytówa, to tylko bezsensowna bieganina za piłką, a wiadomą rzeczą jest że w sporcie wygrywa lepszy, w czystym sporcie, bez ustawiania i łapówek, mnie to zwisa kto wygra, ale cieszyłbym się gdyby nasi szmaciarze coś ugrali
taaa, pewnie ci z Media im podpłacili:P. To im by się bardziej opłacało:P.
…do kolejnego wstydu.
Jedna uwaga, dla mnie nie byliśmy najsłabszą drużyną turnieju nawet przez sekundę. Graliśmy od początku dobre spotkanie i już w pierwszych minutach mogliśmy prowadzić, mało tego czy ktoś zauważył że podania nawet na drugą stronę boiska dochodziły (często wręcz do nogi)? Niby oczywiste ale powiedzcie mi kiedy Polacy tak grali?
az milo bylo poczytac, szczegolnie po artkule blondynki, POLSKA!
az milo bylo poczytac, szczegolnie po artkule blondynki, POLSKA!
No cóż mówi sie trudno gramy jeszcze dwa mecze i musimy je wygrać więc do roboty POLACY musimy wyjść z grupy Do BoJu t
Dobry mecz pierwsze minuty troche nerwowe. Te 2 bramki to czysty przypadek Niemcy mysleli ze z nami konkretnie pojada troche sie przeliczyli przed nami 2 mecze damy rade. Roger zagrał dobry mecz. POLSKO DO BOJU bo jestesmy z WAMI.
Powiem tak: lepiej przegrać z Niemcami teraz, na otwarcie, niż w półfinale. Teraz oba mecze trzeba wygrać, następnie ograć Portugalię i mamy sznsę na rewanż. Życzę tego naszym piłkarzom z całego serca!
Pokonamy Niemców w finale. W końcu na ileś tam meczy z tym samym rywalem trzeba wygrać ten jeden. Czysta statystyka. W lotka też trafia jeden na kilka milionów. Poczekajmy z upijaniem się na smutno!!!
Będzie dobrze!
Zdecydowanie się zgadzam, przegrać z Niemcami poraz Ęty… Ale nie można się załamywać, poprostu byli lepsi, a Podolski nas pogrążył… Chociaż nadal uważam żę przy 1-wszej bramce był minimalny spalony… Przegraliśmy ze Szwabami, ale mamy jeszcze 2 mecze, jeżeli je wygramy, awansujemy do Ćwierćfinału.! Będę wierzył w polski zespół.!
Kibice – zaczekajcie do czwartku – a w piątek wracamy do domu !!!!!!!!
Wczoraj skomentowałam mecz Polska:Niemcy na żywo, a na forum dyskusyjnym zamiesciłam taki komentarz:Zanim powiesicie na kimś psy, to przeczytajcie Boruc, Kowalewski, Zahorski, Bąk i Murawski są w złym okresie życia ( występuje taki Czas u każdego na 4godz/dobę, 2 mies/ rok i co 12 lat/ 2 lata. Jeśli zatem w bramce stoi ktoś, kto jest w takim Czasie, to ma „niefart” w tym co robi. Tak najkrócej i najprościej można określić i wytłumaczyć, to co się dziś wydarzyło.Piszę o tym na Onecie w blogach ( proszę wpisać w wyszukiwarkę słowo Bożena).Nie wiem, jak z tą informacją dotrzeć tam gdzie trzeba…bo być może by się przydała.Trzymam za Was Panowie Piłkarze kciuki, bo stanowicie DOBRY ZESPÓŁ Bożena—————-Wklejam tą informację tutaj, bo może jakoś ta informacja dotrze do zainteresowanych.W końcu pojechało ich 23, a gra 11.No to jest mozliwość takiego ustawiania składu, zeby nie opierać go na tych „slabszych Energetycznie” ( to „słabość Energii CHI i zależy to tylko od NASZEJ DATY URODZENIA, CZYLI TAK MIALO BYĆ)NIEMCÓW TEŻ OPISAŁAM I NASZEGO LEO,będzie tez o kolejnych naszych przeciwnikach.Prognoza, którą zamieściłam jest STAŁA na CAŁY OKRES TRWANIA EURO.Serdecznie pozdrawiam autora tego artykułu
Piękny tekst!!
i tak sa to najlepsi i najprzystojniejsi piłkarze EURO 2208!!!!!!!! jeszcze wyjda z grupy i skopia niemców w szwabom!!
i tak sa to najlepsi i najprzystojniejsi piłkarze EURO 2008!!!!!!!! jeszcze wyjda z grupy i skopia niemców tyłki w FINALE!!
Kibice to… kibice tamto. Prawda jest taka, że nasi piłkarze nie maja w sobie życia i nie walczą o wygraną. Zero wiary w siebie. Tylko Roger jest miodzio, inni powinni brać z niego przykład. Są bardzo dobrze przygotowani, ale ich gra wygląda jak trening. Co to znaczy jakieś zastanawianie się, trzymanie piłki… komu by tu podać… Moim zdaniem piłkarze powinni mieć ADHD i latać po boisku jak szaleńcy.
Polska wygra z Austrią i Chorwacją i wyjdzie zgrupy. A trudno z Niemcami przegraliśmy
Na czym polega ten dziwny fenomen naszej drużyny piłkarskiej? Ekipa „średniaków” bez żadnego sukcesu na koncie, praktycznie od lat 70 (a przynajmniej tamte sukcesy rozpamiętywane są przez wszystkich najchętniej i najczęściej), a nadal ma tak wielką grupę kibiców? Ludzie, przecież oni na to wsparcie i wiarę w ich możliwości nie potrafią nawet zapracować. Mamy reprezentantów w wielu innych dziedzinach, ludzi potrafiących walczyć i przede wszystkim (a o to chyba chodzi w sporcie) – wygrywać! To oni zasługują na prawdziwy doping kibiców! Nasi piłkarze zasługują conajwyżej na kary finansowe, za prezentowany poziom – może dzięki temu wzięli by się wreszcie do roboty… Tak np. po 100 tyś. zł kary za przegrane spotkanie, płatne na konto jakiejś fundacji charytatywnej.
Być realistą.Po pięciu minutach zobaczyć, że nie mamy po prawej stronie żadnego napastnika. Widzieć, że nasi gracze są zbyt wolni, nie mają techniki, piłka im odskakuje, dodatkowo nie mają opanowanej techniki dryblingu a mimo to zamiast grać podaniami do wolnego zawodnika na drugim skrzydle, próbują przejść przez trzech, czasem czterech niemieckich obrońców i tracą piłkę. Widzieć, że Lewandowski nie dostrzega innych zawodników, ale na siłę i bez namysłu kopie piłkę ponad i obok bramki przeciwnika, uderzając ze zbyt dalekiej odległości traci bezsensownie piłkę. Dostrzegać, że kiedy toczymy akcję w pobliżu pola karnego przeciwnika i kiedy wchodzimy na pole karne, to z tyłu nie ma żadnego zamykającego, który w przypadku wybicia piłki przez Niemców wrzuciłby ją z powrotem w pole karne. Widzieć, że nasza obrona jest zbyt wolna i nie potrafi zatrzymać napastnika, nie mówiąc o przejęciu piłki. Widzieć wywracającego się polskiego piłkarza (potknął się o trawę!) w czasie akcji… Być realistą.Widzieć, że nasz środek gra coś odwrotnego niż powinien – kiedy atakujemy, zostaje z tyłu, kiedy się bronimy – nie wraca, ale zostaje na połowie przeciwnika.Krótko – naszym piłkarzom brakuje szybkości, wytrzymałości, techniki, celności i pomyślunku. Mentalnością turnieju piłkarskiego się nie wygra. To nie jest turniej szachowy.
rewelacyjny tekst. dodalbym jeszcze: nie obudzic sie dwa razy w nocy ze slowami „ten sk…. Podolski”.
Świetny artykuł dający do myślenia wszystkim którzy uważają się za kibiców tylko wtedy gdy jest dobrze.A przecież nie o to chodzi,prawdziwy kibic to ten który wierzy w swoich sportowców do końca.Tak naprawdę żal mi tych wszystkich niedowiarków,bo oznacza to,że mają wielki problem ze sobą,nie mogą się nazwać ani kibicami ani tym bardziej Polakami.
Skupmy się skupmy. Jeszcze 2 mecze (o wszystko i o honor) i do domu
Czowieku obudź się!!!! Czytam te twoje przemyślenia beznadziejnie chorego człowieka i śmać mi się chce. Ty naprawdę jesteś prawdziwym, wiernym kibicem. I co z tego masz!!!!????? Coągłe porażki i upokorzenia!!!??? Nie dziękiuję, nasram. Chopie zapomnij wreszcie o Wembley, to było pół wieku temu i dawno nieprawda. Myśląc w ten sposób nigdy polska piłka nie osiągnie czegoś podobnego. To że Polacy potrafią to wiadomo. Tymczasem oddajcie ukradzione pieniądze, ukradzione marzenia i oczekiwania i przekażcie na inne dyscypilny sportu, takie które jako tako rokują. Pakujecie grube miliony w tą beznadziejną pilkę i nic z tego nie ma. Od 20 lat co roku zastanawiacie się co tym razem nie wyszło, co tym razem było źle. Ja wam powiem Polacy grają poprostu słabą piłkę!!! Nie potrafią stworzyć dobrej drużyny!!!!! Mamy pojedyncze wybitne jesdnostki ale drużyny nie ma. Nikt nie wie dla czego ale ja już nie mam zamiaru się zastanawiać i płakać w poduche po kolejnym ukradzionym śnie o wygranej. A mediom powinno się dla dobra polskiej piłki zkazać w ogóle o tym mówić i pisać. Żenada i ogólne żygi – tak w skrócie można określić polską pilkę. żal mi tylko tych biednych ciągle oszukujących się ludzi.
Nie mieszaj tak zwanej „extraklasy” z reprezentacją !
jeszcze jak by ktos z naszej druzyny strzelal bramki,,,to bedzie ok!
Poco czekać już dziś wiadomo że wmoczą.Niech pakują manatki i wracają do domu
Przecież nic się nie stało! Tak wygląda nasza rzeczywistość, dwa gole dla Niemców samobójcze Polaka (Podolski), który wyjechał szukać swojej szansy, podobne do samobója naszego premiera i obietnicy drugiej Irlandii z 2 mln Polaków na obczyźnie !
mądre słowa, popieram. W końcu piłkarze są też tylko ludźmi, dajmy im szansę a nie tylko lejmy po głowie. Już i tak im ciężko
Niemcy sie wczoraj darli: Najlepsi Polacy graja u nas!! musialam sie przy tym usmiechnac bo jakby to przekrecic to mozna powiedziec, Najlepsi Niemcy pochodza z Polski. Ja sama mieszkam w Niemczech i cieszy mnie to, ze Niemcy sa swiadomi tego, ze ich najlepsi gracze to Polacy. nasza druzyna grala naprawde dobrze, caly mecz przestalam w lekkim truchcie, dzis mam zakwasy, wyrwalam sobie garsc wlosow i nadal czuje w sobie dreszcz emocji bo to prawdopodobnie byl jeden z najlepszych meczy tych mistrzostw! Dzeki chlopcy za niepoddawanie sie i naprawde dobra gre 🙂
Niestety uważam, że dla Żurawskiego i Łobodzińskiego nie powinno być miejsca w podstawowym składzie na Austrię, a Golańskiego powinien zastąpić Wawrzyniak. To co zrobił przy drugiej bramce powstydziłby się nawet piłkarz B klasy.
Szacuken!!!moje myśli ;P
Wczoraj skomentowałam mecz Polska: Niemcy na żywo, a na forum dyskusyjnym zamieściłam taki komentarz: Zanim powiesicie na kimś psy, to przeczytajcie Boruc, Kowalewski, Zahorski, Bąk i Murawski są w złym okresie życia ( występuje taki Czas u każdego na 4godz/dobę, 2 mies/ rok i co 12 lat/ 2 lata. Jeśli zatem w bramce stoi ktoś, kto jest w takim Czasie, to ma „niefart” w tym co robi. Tak najkrócej i najprościej można określić i wytłumaczyć, to co się dziś wydarzyło.Piszę o tym na Onecie w blogach ( proszę wpisać w wyszukiwarkę słowo Bożena).Nie wiem, jak z tą informacją dotrzeć tam gdzie trzeba…bo być może by się przydała.Trzymam za Was Panowie Piłkarze kciuki, bo stanowicie DOBRY ZESPÓŁ Bożena—————-Wklejam tą informację tutaj, bo może jakoś ta informacja dotrze do zainteresowanych. W końcu pojechało ich 23, a gra 11.No to jest możliwość takiego ustawiania składu, zeby nie opierać go na tych „slabszych Energetycznie” ( to „słabość Energii CHI i zależy to tylko od NASZEJ DATY URODZENIA, CZYLI TAK MIALO BYĆ)NIEMCÓW TEŻ OPISAŁAM I NASZEGO LEO, będzie tez o kolejnych naszych przeciwnikach.Prognoza, którą zamieściłam jest STAŁA na CAŁY OKRES TRWANIA EURO.Serdecznie pozdrawiam autora tego artykułu
Sam sobie czekaj! Nie oglądam już żadnego meczu z naszą reprezentacją!
A jak Wam się podoba to , iż Niemcy mogą nie wyjść z grupy, wszystko jest możliwe
Nie rozumiem dlaczego po przegranym meczu media wieszały psy na Leo. Nasz szkoleniowiec doprowadził reprezentacje do Euro 2008. On zna sie na tym co robi, to jest jego praca. Wedłóg mnie dużo zrobił. Nie pamietam takiego meczu za innego szkoleniowca, gdzie to nasi piłkarze grali tak dokładne i dłógie krzyżowe podania, strzały lewandowskiego i próby Krzynówka z daleka. Super. Tylko troszke więcej odwagi i zdecydoania w defensywie. Leo desłał do doku Kube ponieważ uważał, że ktos inny w jego miejsce spisze się lepiej. Powołał Piszczka, młody piłkarz, ma dużo zapału i werwy w sobie. (Pamiętacie jak to jeden z naszych poprzednich szkoleniowców zmienił skład i wygraliśmy z USA?). Wedłóg mnie warto było na niego postawić, na pewno spisał się lepiej niż Żurawski. W pierwszej połowie wogóle nie widziałem Maćka na boisku, chodził pod linią czekał na piłkę, zero walki. Zauważcie jak spisał się Roger. Wszedł w miejsce Zurawskiego i od razu było widać gre, próbował i strzału i dośrodkowania i odegrania. Grał kombinacyjnie wedłóg mnie. Szkoda mi trochę Krzynówka który był rzucany z pozycji na pozycje, ale to był głos Leo. Przed meczem denerwowało mnie to że każdy mówił wygramy, 1:0, 2:1, 2:0. Ok cieszę się że była wiara w kibicach, ale już przesadą było mówienie w których to minutach i kto strzeli. Wierzyli, głośno mówili że wygramy, a teraz po przegranym gdzie ci co tak mówili?? Zapomnieli że zostały jeszcze 2 mecze i trzeba dopingować reprezentację?? Jeszcze nic nie stracone. Ja w głowie mam swoje mysli co do kolejnych dwóch meczy, ale się nie pochwale nimi z Wami. Apeluje o kibicowanie, a nie ocenianie gry jak i pracy szkoleniowca. Oni mysle że chcą jak najlepiej.Pozdrawiam
pięknie pięknie napisane.
swietny komentarz, widac, ze zna sie pan na futbolu
Im szybciej pogodzicie się z tym, że polska piłka jest od lat żałosna tym szybciej można będzie coś z tym zrobić
Zgadza sie. Jest kac po przegranej ale to dopiero pierwszy mecz, a chlopcy zagrali odwaznie i to sie powinno liczyc. Powodzenia w nastepnych meczach Panowie!
niedokładne zagrania nie potrafimy podawać ! nikt nie krył podolskiego latał sobie jak chciał, nie szanujemy piłki łatwo wypuszczamy, nie walczymy o tą piłkę (u niemców widziałem dwa zatrzymania piłki przed samą zewnęrzną linią i wyprowadzenie akcji), nie wyciagamy wniosków z błędów, brak pomysłu na akcje grają „jak wyjdzie” bez strategii, pozwalanie niemcom na grę głównie na naszej połowie, gramy nierówno raz lepiej raz gorzej (niemcy caly czas na jednakowym dobrym pozomie bez fajerwerków), i pozostaje jedyna nadzieja naturalizowany polak który pokazał co do znaczy grać w piłkę !!
Świetny blog, panie Michale 🙂 Co do polskich piłkarzy, myślę, że najgorzej nie grali, choć po Krzynówku widać było, ze on jednak za dużo nie grał w klubie, taki jakiś „nieograny” biegał.Zmiana Rogera świetna. Wniósł dużo ożywienia w nasze poczynania w ataku. Myślę, że z Austrią powinien grać od początku. Trzymam kciuki z Austrią, a później pomyślimy o Chorwacji.
Tylko proszę nie zadawajcie się przed meczem z klechami i nie idzcie znowu na msze – bo znów przegracie Zamiast tego zróbcie sobie porządny trening
Super artykuł, a już w czwartek znowu zabiją nam mocniej serca.
Wczoraj ja, baba, skomentowałam mecz Polska: Niemcy na żywo i na forum dyskusyjnym zamieściłam taki komentarz: Zanim powiesicie na kimś psy, to przeczytajcie Boruc, Kowalewski, Zahorski, Bąk i Murawski są w złym okresie życia ( występuje taki Czas u każdego na 4godz/dobę, 2 mies/ rok i co 12 lat/ 2 lata. Jeśli zatem w bramce stoi ktoś, kto jest w takim Czasie, to ma „niefart” w tym co robi. Tak najkrócej i najprościej można określić i wytłumaczyć, to co się dziś wydarzyło.Piszę o tym na Onecie w blogach ( proszę wpisać w wyszukiwarkę słowo Bożena).Nie wiem, jak z tą informacją dotrzeć tam gdzie trzeba…bo być może by się przydała.Trzymam za Was Panowie Piłkarze kciuki, bo stanowicie DOBRY ZESPÓŁ.—————-Wklejam tą informację także tutaj, bo może jakoś ta informacja dotrze do zainteresowanych. W końcu pojechało ich 23, a gra 11.No to jest możliwość takiego ustawiania składu, żeby nie opierać go na tych „słabszych Energetycznie” ( to „słabość Energii CHI i zależy to tylko od NASZEJ DATY URODZENIA, CZYLI TAK MIALO BYĆ)NIEMCÓW TEŻ OPISAŁAM I NASZEGO LEO, będzie tez o kolejnych naszych przeciwnikach.Prognoza, którą zamieściłam jest STAŁA na CAŁY OKRES TRWANIA EURO.Serdecznie pozdrawiam autora tego artykułu
w czwarte napisza byle dooooooooooooo a pozniej mile powitanie kopaczy na lotnisku w warszawie. Gratulacje tow. Listkiewicza za udany wystep i Kaczor pewnie jakies medale da. Najlepiej Podolskiemu, tez polak a ze go nie chcieli trudno NASZA strata (jak zawsze) budzimy sie z reka w nocniku
Chłopaki wracajcie do domu:-) w czwartek znowu mecz o wszystko, a później już tylko mecz o honor. z całym szacunkiem dla Leo, ale przecież z tymi chłopakami to nie ma szans na wyjście z grupy. I nie mowię tego z zalem, czy wyrzutem, nie mowię tego aby kogokolwiek dołować. Nasze chłopaki jakie są, takie są i kazdy kobic o tym wie. Raz na dekadę zdarzają im się genialne zagrania i szczęśliwe chwile. Przeciez eliminacje to własciwie ogrom szczęśliwych przypadków. Ale taka jest właśnie piłka nożna. Jak się ma duuuużo szcześcia, to można wygrac nawet z lepszym. Jak szczęście nie dopisae, to mozna byc super i tłuc głowa w mur. Tym razem szczeście się do naszych nie uśmiechnęło, bo zwyczajnie nie miał kto mu pomóc…
Moim zdaniem Polska dobrze grala…. jeszcze nie koniec Euro wiec moze Honorowo jeden mecz Polska wygra
Nie chcę czekać mam dość ich pieprzenia są ciency jak kupa w klozecie Austria was zmasakruje!!!Do domu Polsko – Do domu Polsko!!
a to ze niebyli przygotowani fizycznie ze siadali technicznie nie potrafili sobie podac pilki a wrecz ja odberac jak dziecku i jaki dobry mecz zenada kopanina i brak playmakera rozpacz i czas budowac cos nowego i nie oszukujmy chorwaci wcale nie sa slabi na tyle by ich ignorwac a z austria sam Podolski powiedzial ze bedzie cieżko z calym szacunkiem nie wyjdziemy z grupy
W naszej druzynie zawiodla Obrona i to nie pojednycze jednostki tylko cała. Była za wysoko ustawiona co wychwytywali odrazy Podolski Kolse i Ballac. Co o mały włos na samym początku meczu bysmy przegrywali 1 : 0 tylko pilka na nasze szczescie mineła słupek o milimetry.
Drużynę mamy nie najlepszą, ale za to kibiców mamy najlepszych !
DLACZEGO OKŁAMUJĄ KIBICÓW I SPOŁECZEŃSTWO ?Jesteśmy zupełnie nie przygotowani do Euro. Zespół JEST SŁABY JAK ZAWSZE. (pokazał to mecz z usa). Jestem pewien, że fachowcy (prywatnie) to bardzo dobrze wiedzą.Nie sugerujcie się tym jednym wygranym meczem z Portugalią, bo to nic nie znaczy. Anglii nie ma, a przecież wszyscy wiedzą, że to dobry zespół. I co? Mecz PL – Portugalia był 19 miesięcy temu. Dzisiaj to jest INNY zespół !Bennhakker wczoraj w TV KŁAMAŁ przed społeczeństwem! Znam się na tym. (Mieszkałem bardzo długo w USA i bobrze wiem, kiedy ludzie kłamią).Piłkarze o tym WIEDZĄ! ale siedzą cicho, bo muszą!, bo chcą grać i zarabiać pieniądze!DLACZEGO OKŁAMUJĄ KIBICÓW I SPOŁECZEŃSTWO ?DLACZEGO Bennhakker NIE WZIĄŁ naszych NAJLEPSZYCH zawodników ? NIECH WYTŁUMACZĄ TO SZCZEGÓŁOWO! KIBICOM W MEDIACH.KUBA BŁASZCZYKOWSKI!!!, JELEŃ, Bronowicki, Brożek i inni.CO TO ZA „PRZYGOTOWANIE” ZA CIĘŻKIE PIENIĄDZE JAK NASI NAJLEPSI SĄ KONTUZJOWANI – SĄ NIE DYSPOZYCYJNI – SĄ NIE! PRZYGOTOWANI? To mają być profesjonaliści?Dlaczego Bennhakker WZIĄŁ SŁABEUSZY!?1)Żurawski – czy wy nie widzicie, że ten zawodnik w NICZYM NIE JEST LEPSZY od Rasiaka? (co najmniej od Dortmund 2006). Brak szybkości, zwinności, WOLI WALKI SPORTOWEJ. Co to za zawodowiec, który nie potrafi wykonać rzutu karnego? Nawet ja bym tej piłki gorzej nie kopnął!2)Smolarek – sam powiedział, że jego ojciec zna wszystkich w PZPN i go tam wsadził, żeby syn miał pracę i PIENIĄDZE. Czy nie widzicie chuchro które się odbija od innych zawodników. Stoi z przodu i jak dostanie podanie to po prostu dobija i tyle. Naprawdę nic szczególnego. (Olisadebe i wielu innych też „dobijał”).3)Krzynówek – niestety, ale to już nie to i NIE TE LATKA. Za wolno, za słabo. Chłopak może i by chciał (zarabiać $) ale tylko chęci to za mało. To, co pokazał to nic szczególnego i to o wiele za mało.Z tego co mówili w TV Gmoch i Boniek jestem pewien, że mają identyczne zdanie i doskonale o tym wiedzą.Nie róbcie sobie żadnych nadziei.
Moim zdaniem Polacy zagrali nie najgorzeji zagrali z pełnym zaangażowaniem i pokazali to na co ich stać.Moim zdaniem było by lepiej jakby Leo powołał paru innych zawodników takich jak Sikora,Jeleń,Brożek czy Baszczyński a nie takiego Pazdana czy Zahorskiego.Nie mówie ,że są żli ale nie najlepsi.Jednak sądzę,że mamy realne szanse zarówno z Austryiakami jak i z Chorwatami.Austryiacy są dosyć solidną drużyną ale słabo bramkostrzelną,zaś Chorwacji może i są od nich lepsi ale szybko pękają myślę ,że nie zasłużyli na zwycięstwo ,że najsprawiedliwszy w tamtym meczu byłby remis.Dlatego sądzę ,że mamy powody do tego aby na przyszłe mecze patrzeć z nadzieją a już dziś możemy się cieszyć ,ze zwycięstwa Roberta Kubicy oraz siatkarek siatkarzy no i już praktycznie szczypiornistów.A tak na marginesie wiecie ,że większość tzw. reprezentantów Niemiec to dla nich obcokraiowcy np.Klose i Podolski to Polacy,Kevin Kurani pochodzi z Brazylji,itp.Słyszałem,że takim naprawdę rodowitym Niemcem jest tylko Szwainsztaiger a reszta to piłkarze z innych krajów których Niemieccy trenerzy znależli jako młodych chłopaków,wytrenowali ich i zrobili z nich gwiazdy.Także co to za wygrana zespołu który swoją dobrą grę powinien pokazywać w barwach innego kraju.Jednym słowem Niemcy żerują na dobrych piłkarzach zagranicznych.Dlatego mam wielki żal do PZPNU i trenerów z okresu w którym można było powołać i Podolskiego i Klose a nasz zarząd oczywiście zamiast przyglądać się przyszłym talentom trzyma się rękami i nogami swoich stołków i biorą dużą kase za nic.Ale cóż miejmy nadzieje ,żę doczekamy się jeszcze w historii Polskiej piłki dobrego zarządu i dobrych trenerów a wielkie talenty na skale światową też się znajdą bo i u nas są bardzo dobrzy gracze którzy nie są zauważani i ich talent się marnuje.Jednak jak mówiłem patrzmy na najbliższe mecze z optymizmem bo napewno jesteśmy w stanie je wygrać.Polsak GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL
Teraz zrozumiałem, dlaczego na polskich stadionach taka dzicz. Być kibicem znaczy- nie mieć rozumu. A mówią przecież, że jak Bozia chce kogoś pokarać, to mu zabiera rozum. Być kibicem nie może znaczyć – przestać być człowiekiem, czyli istotą myślącą i nieobojętną na krzywdę drugiej osoby. Ale jedno jest pewne! Gdyby organinowano mistrzostwa pseudo kibiców, to nasi mieliby olbrzymie szanse. Piłkarze muszą się jeszcze wiele nauczyć od leszych. Bo trzeba wierzyć, ale nie można być naiwnym.
ŻURAWSKI-CO TO JEST?CZY LEO ZAUWAZYL ZE TEN ŻURAWSKI TO JEDNO WIELKIE NIEPOROZUMIENIECAŁA POLSKA WIDZI ZE TEN FACET TO DNO.ILE MUSI NAM JESZCZE POPSUĆ MECZY ZEBY GO ODSUNAĆ OD KADRY??????
mam propozycje!sprawdzmy sie ! polscy kibice i niemieccy:)jedno jest pewne niemcy kibiców moga nam tylko zazdroscic!gdybysmy mieli taka ekipe grajaca jak kibicujaca to od lat bylibysmy mistrzami
Tacy piłkarze jak Krzynówek i Żurawski powinni ogladać mecz w tv,albo z trybun.Ich czas już minął.Potrzebna jest „świeża krew”
Prawdziwy kibic tak reaguje, mecz mógł byc zarówno wygrany jak i niestety przegrany. Niemcy mieli tylko więcej szczęścia.póki piłka w grze wszystko jest mozliwe.Żal mi tylko tych kibiców grubasów którzy żłopią piwsko siedzą w fotelu jakby do niego przyrośli i narzekają i wytykaja błędy.NAa dobre i złe.
Komentowanie po, wiadomo jest latwiejsze itp. Media sa odpowiedzialne rowniez za wychowanie publicznoscii spolecznosc oczekuje obiektywnego i bezpartyjnego krytykowania.Czegos takiego nie ma,co mamy to sa wielkienadzieje i emocje,niestety nie pomoga one nam np. w meczu… zludzenia nie umacniaja woli do zwyciestwa.
> Być kibicem. Nie liczyć się z opiniami ekspertów, ze> statystykami, historią dotychczasowych spotkań,> zestawieniem klubów, w których grają jedni i drudzy.> Zapomnieć, w jakim to wielkim meczu grał ostatnio Ballack,> a w jakim Żurawski. Wstać w środku nocy, bo tak się> złożyło, że trzeba mecz oglądać w Australii. Albo –> robiło się to kiedyś – budzić się o piątej rano na> Long Island, wsiadać w pociąg i jechać kilkadziesiąt> kilometrów do Nowego Jorku, żeby oglądać mecz o dziesiątej> w jakimś irlandzkim pubie. Albo po prostu jechać do tej> cholernej Austrii autostopem, moknąć wiele godzin, żeby> potem obejrzeć mecz na telebimie w jakimś parku. Albo> jeszcze gorzej: w śnieżącym bez przerwy telewizorze na> czeskiej stacji benzynowej, bo samochód rozkraczył się> przed Mikulovem. Być kibicem. Wierzyć, że niemożliwe jest> możliwe – jak Dratewka, piszący pod moim ostatnim> wpisem, że nikt nie odbierze mu wiary w Polaków:> „Tyle razy nadzieje prysły, tyle razy zawód, ale> przecież Mistrzostwa Swiata 1974 to nie urojenie, Wembley> 1973 to też fakt”. Poderwać się z kanapy w 30.> sekundzie po szansie Krzynówka i nie siąść już do końca,> mimo iż powodów, żeby odpuścić, byłoby co niemiara. Nie> zgodzić się z przysłanym w 5. minucie esemesem, że już> widać, kto lepszy. Skarcić dziewczynę, mówiącą po> pierwszym kwadransie, że chyba nam wleją. Po przypadkowej> okazji Żurawskiego w 16. minucie odrzucić natrętną myśl,> że poprzednia akcja Polakow miała miejsce w tamtej 30.> sekundzie. Nie przejąć się ani trochę utratą pierwszego> gola. Samemu wysłać ze trzy esemesy w sprawie genialnych> podań na skrzydło od Lewandowskiego. W przerwie zawracać> wszystkim głowę, że zamiast Żurawskiego powinien wejść> Roger. Triumfować, że Leo był podobnego zdania, a potem> triumfować jeszcze bardziej, bo ta zmiana wreszcie> poderwała Polaków. Być kibicem: dopuścić do siebie myśl,> że oglądamy najsłabszą drużynę turnieju dopiero w 39.> minucie po kolejnym kiksie Krzynówka, i odrzucić ją> ostatecznie pół godziny później. Przecież Polacy z Rogerem> zaczęli wreszcie grać w piłkę, przecież spalony Smolarka w> 61. minucie był naprawdę minimalny (być kibicem: myśleć,> że przy pierwszym golu Niemców sędzia mógł zagwizdać, przy> sytuacji Smolarka – puścić…), a Boruc do 69.> minuty („Save of the day” przy strzale> Ballacka) właściwie nie miał nic do roboty. Przecież w 73.> minucie Golańskiego nie powinno już być na boisku –> sygnalizował potrzebę zmiany… Od meczu minęła zaledwie> godzina. To czas przywracania proporcji. Po pierwsze,> zobaczyliśmy najlepszą do tej pory drużynę turnieju> (zgoda: z Lehmannem między słupkami mistrzostwa pewnie nie> zdobędą). Po drugie, obwinianie Beenhakkera o zły dobór> kadry tylko dlatego, że wprowadził na boisko wezwanego> parę dni temu z wakacji Piszczka (robili to przez ostatnie> 20 minut meczu komentatorzy Polsatu) zakrawa na absurd:> Piszczek wszedł za zmęczonego Łobodzińskiego, a wszyscy> wiemy, że na tej pozycji to Łobodziński miał zmieniać> niegotowego ostatecznie do gry Błaszczykowskiego. Po> trzecie (to akurat banał): mimo tej porażki wciąż można> wyjść z grupy. Popołudniowy mecz między Chorwacją a> Austrią pokazał, że nie jest to niemożliwe: zespół Slavena> Bilicia nie prezentował się nadzwyczajnie i nawet nudna> jak ostatnie lata monarchii Habsburgów Austria wypadła na> jego tle nienajgorzej. Innymi słowy: nadzieje jak zwykle> były wielkie, ale na razie nie ma powodów, by równie> wielkie było rozczarowanie. Bądźmy kibicami: zaczekajmy z> czarnowidztwem do czwartku. PS Dobra, jeszcze zdanie o> Chorwatach: Modrić widzi wiele, ale trochę się boję, czy z> takimi warunkami fizycznymi poradzi sobie w Premiership.> Zobaczymy zresztą, jak mu pójdzie z Lewandowskim.
Łukasz Podolski największa zakała Polski
„To nie do wiary, że się ziściłtaki piękny planMamy wokół znów nienawiścikosmiczny prawie stanW innych sprawach to ciut gorzej- „Bieda, panie… Cóż”Ale co do samej nienawiści- to siódme niebo jużNiech tam sobie inni gdzieśmają ropę, prąd i gazNie podskoczą nam – o nie!Tyle tej energii w nasW siódmym niebie nienawiścizmiłowania ani gramW siódmym niebie nienawiścilepiej niż na haju namNic tam nie jest wybaczoneByle drobiazg, byle grzech…Wszystkie chwyty dozwolone,by przywalić komuś, eh !” eghhhhh tak bym podsumowała to co się dzieje wokoł wczorajszego wydarzenia 🙁 to smutne
Mecz jak zwykle kicha jak to z Niemcami.Niech mi nikt nie tłumaczy ze teraz bedzie lepiej bo to tylko gadanie farmazonów!!!JAK NIC zostaje nam mecz o tzw.honor(czemu w tedy gramy przewaznie dobrze i zostawiamy wszystko na ostatnia chwile)EH czasami graja tak jakby po nocach budowali drogi na nasze euro bo wiedza ze czas goni i sie nie wyrobia!!!!
co za stek bzdur – dorabianie ideologii do żałosnej rozrywki proletariatu
jak bedziemy myslec ze niemcy sa lepsi to poco z nimi grac?? Tu trzeba wiary od poczatku do konca!!!! bo to my jestesmy najlepsi!!! a podolski strzelal swiadome samobuje!!! POLSKA DO BOJU, podolski do gnoju!!!
Artykuł w całości oddający wczorajszy mecz!!!!!!!!!!! Ja wierzę w NASZYCH!!!!!!!!!!Damy rade!!! A Niemcom jeszcze dokopiemy!
ja na zaczepki niemieckiego -polaka nie reagował bym.W końcu znudzi mu się pajacowanie.
piszecie piszecie na odolskiego alt=e on chcial grac w naszej reprezentacji to go ne chcieli;/a nimcy wiedza ze wygrali nie oni tylko polk tylko lukasz!
ja na zaczepki niemieckiego -polaka nie reagował bym.W końcu znudzi mu się pajacowanie.09.06.2008 10;45
Czego można chcieć .W naszym kraju jak ktos robi w sporcie cos lepiej to zaraz wyjedża.(osłabia to nasza ligę i mamy jak mamy).Ci którzy noszą ciagle godło ,a graja w klubach zachodnich wzmacniaja tylko tamta ligę.Chwała im za to ,ze wracają i bronią honoru. Mamy również skrajny przypadek Polaka mówiacego łamanym Polskim ,że sercem jest Polakiem.Smiech bo jak dla mnie to mógłby sie zrzec polskiego obyw. Byłoby mi lzej .Jak taki „Polak” jest to czemu nie strzela bramek dla nas tylko nam ?.Ten drugi chociaz oficjalnie nie kaleczy Polskiego.Zamnął się ;)i już.
Teras się okaże kto jest prawdziwym kibicem , a kto nie…. JESTEŚMY Z WAMI POLACY JESTEŚMY Z WAMI!
Chlopcy dobrze graliscie. Trzymam za Was dalej kciuki. Uwierzcie w siebie, bedzie dobrze :))!
ogónie zgoda -ale…być kibicem nie znaczy być IDIOTĄ -nie biorącym pod uwagę oczywistych przesłanek-ILE wynosi wartość rynkowa obu drużyn i GDZIE nasi grają -jeśli wogóle wejdą do składu a nie grzeją ławy lub wchodzą na ,,ogony”!!Gdzie grają nasze ,,asy” Żurawski wyleciał z Celticu,Lewandowski grzeje ławę i jest na sprzedaż w Szachtarze,Bąk wrócił z Emiratów do Austrii a Ebi wyleciał z Bundesligi na jakąś hiszpańską prowincję,Saganowski -II liga angielska!!!UFFF-STARCZY!!!
Polastowscy komentatorzy są żenujący. Oglądałem program pomeczowy i szlag mnie trafiał jak przemądrzały Hajto, Iwanow, i ich kolesie pluli na Leo. Oni już wszystko wiedzą, już Polskę pogrzebali. To takie choplernie swojskie!!! Podczas meczu przełączyłem tv na zdf, żeby nie słyszeć komentarzy jednoznacznie krytykujących wszelkie decyzje personalne selekcjonera .POCZEKAJCIE DO CZWARTKU MĄDRALE >DO CZWARTKU< A JAK PRZEGRAJĄ TO WÓWCZAS PLUJCIE DALEJ!!!
Też jestem kibicem wierzącym w swoją drużynę! Niestety nie umiem przezwyciężyć swojej ogromnej niechęci do Niemców i uważam, że mają wybitnego farta. Dlatego mi żal!!! Ale nadal wiernie i gorąco kibicuję naszym chłopcom!!!
Panie Michale, spokojnie Modric da radę. Że niski i chudy? Przecież Premiership juz dawno wyglada inaczej. Pewnie, ze zdarzają się drwale, ale nie jest już tak źle (tak tak wiem Eduardo itd.). Lennonek daje radę to i Modric sie przestawi, choć wcale nie mam pewnośi czy liga chorwacka nie jest ostrzejsza od angielskiej. Co do meczu z Niemcami, to wcale nie mam satysfakcji z tego, ze obstawiałem 0:3. Wydaje mi się, że tylko niepoprawny optymizm kazał nam wierzyć w cud. Tym czasem z pustego i Benhaker nie naleje. Szpakowski podsumowuje mecze od 70 minuty, ale komentatorzy Polsatu, ze swoją miłością do własnych kolegów są po prostu żenujący. Juz sam fakt zatrudnienia w roli „ekspertów” Piotra tylko Roger miałby szanse Świerczewskiego oraz Tomasza marzenie każdego napastnika Hajto jest jakimś wielkim nieporozumieniem. Jeżeli Borek z Kołtoniem wierzą, że inni, nie powołani piłkarze, mieliby realny wpływ by odwrócić losy meczu z Niemcami, to nieznają się na piłce.
Mieszkam w Niemczech i ogladalem ten mecz z przyjaciolmi, tez Polakami i spora grupka niemieckich kibicow.Mozecie wyobrazic sobie jak bardzo chialem zeby nasi wygrali, jak bardzo chcialem dokopac im po meczu za te wszystkie uszczypliwe komentarze.Juz od rana przygotowywalismy sie – wywiesilem flagi z okna i balkonu – na balkonie powiewal bialy orzel,schlodzilem skrzyneczke piwa i przynioslem kilka paczek paczkow ( tak zamiast ciasta – w sobote mialem urodziny ).Pierwsze smiechy pojawialy sie juz przed poludniem:”I jak wywiesisz flage? – Z bialem orlem – na bialym tle?”Niby nic, a jednak trafia … pomyslalem sobie – Jezu, jak bym sie cieszyl, gdybs nie mial powodow do kpin dzisiaj wieczorem.Pozniej – teksty w stylu „Kupili juz Polacy nawigacje do butow?”, ” Jak bedzie 3:1 – to i tak bedziesz mogl sie cieszyc” … itd.Jeden zart nie jest zly, dwa mozna wytrzymac, ale slyszec te teksty non stop … to troche za duzo.Ale, ale – trzymalem fason 😉 – w koncu rozlozylismy Beamer pod balkonem, rzucilismy obraz na przeciwlegla sciane i zaczelo sie!Piekna, czysta gra naszych orlow i troche chaotycznego biegania czarnych gaci. Jest pieknie pomyslalem!Padl w koncu tekst po nieudanej akcji Klose – „co za patalach … z takiej pozycji nie trafic” …No nie wytrzymam, pomyslalem i rzucilem: „Tak, teraz to patalach, ale jak strzela gole, to jest mistrzu – prawda?!”Towarzycho umilklo, a ja na to – zobaczycie, jezeli ktokolwiek w tym meczu strzeli bramke – to bedzie to Polak!….Moglbym pisac i pisac … ale to nie ma znaczenia, wazne jest jedno – gralismy wspaniale, to byl duuuzo lepszy mecz niz ostatni z Niemcami. Padly 2 bramki – strzelone przez Polaka! I jeszcze jedno – w moich oczach najwazniejsze ! :Podolski nalozyl tuz po meczu POLSKA koszulke i udzielal wywiadow w POLSKIEJ koszulce,mowil pieknie o swojej sytuacji i PRACY jaka wykonal – o swoich cieplych uczuciach zwiazanych z POLSKA rodzina i swojej PRACY.Piekny mecz, dobry strzelec … poczekajmy na nastepny mecz! POLACY potrafia!
Prawda, prawda, sama prawda … szanse na wygraną z Niemcami były wprawdzie realne, ale oni też trenowali i przygotowywali sie do tego meczu – tak jak i my. I nie da sie ukryć że kleili akcje lepiej od nas … zabrakło szczęścia i objektywnego sędziego.
nadzieja nam podpowiada że odegramy się w półfinale 😉
Przeczytałem dzisiaj że wielki pan snajper Żurawski nie zagra już w grupie bo złapał kontuzje. O ile mam temu wierzyć to bardzo mnie to cieszy. Moim zdaniem niema co narzekać na Łobodzińskiego czy Golańskiego bo oni swoje zrobili. Trzon tej kadry tworzą Boruc Żewłakow Lewandowski i właśnie Żurawski, to ten ostatni zawiódł najbardziej bo od niego najwiecej oczekiwałem. Może nie oglądałem dokladnie ale do 33minuty spotkania szanowny pan nie miał piłki przy nodze. Już nie mówie czy strzelił czy podał czy stacił ale poprostu jej niemiał… Kilka minut pozniej te jego pudlo 10 metrow od bramki a on nie trafia to woła o pomste do nieba! czy w 40 mln narodzie nie ma nikogo kto by strzelił gola w tej sytuacji?! śmiem twierdzić ze nawet mi by śie to udało. Ale wracając do Żurawskiego- na obozie chodził zadowolony, usmiechniety od ucha do ucha ze bedzie dobrze, ze ten karny z Dania to tylko przypadek. Dal tylko nadzieje którą później w bezczelny sposób odebral. Oczekiwałem tylko zaangażowania, nie zwycięstwa, ale u tego pana nie widziałem nic. To juz 3 duży turniej w którym pan Żurawski zawodzi po całości. Czas najwyższy temu panu już podziekować za gre w kadrze i zrezygnowac z jego uslug.
Jak wiesz jest dzisiaj – 9 Czerwiec – Dzień Przyjaciela, jeśli tego nie wiesz to teraz już wiesz. Dzień każdego z nas 🙂 … Nasi przyjaciele są jak anioły tańczące ze złem, to właśnie dla nich zło jest niepotrzebnym tłem, i choćby zstąpiły armie piekieł ogniście mówiące, wiedzieć musisz że przegonią je anioły w ten sposób śpiewające… Nasi przyjaciele są jak anioły o znajomych skrzydłach, dzięki którym wzbijamy się coraz wyżej i wyżej, i choćby nam już każda sprawa w życiu obrzydła, to oni sprawią że do szczęścia będzie bliżej coraz bliżej. Jesteśmy przyjaciółmi z nieba, którym piekło niczego nie da, prócz przeciwności naszego przeznaczenia, więc powiedzmy im do widzenia… Jesteśmy, każdy z osobna sobą, nie nim nie nią nie tobą, więc co masz do powiedzenia, prócz słów wzajemnego znienawidzenia… … ciepło pozdrawiam Sunny (poezjamalowana.blog.onet.pl) – wstąp jeśli chcesz…
Świetny tekst ;)… Dopuki piłka w grze wszystko zdarzyc się może, więc nadzieję trzaba miec :* Polacy zagrali świetnie, ale cuż- wygrali lepsi… Miejmy nadzieję, że w czwatek będzie lepiej i pomimo, iż my jesteśmy w Polsce, a oni w Austrii, powinni czuc, że jesteśmy z nimi, bo nawet taki doping pomaga- wiem coś o tym ;))
ABSOLUTNA !!!!! RACJA !!!!! BADZMY KIBICAMI DO KONCA! WRESZCIE! NIECH INNE NARODY NIE SMIEJA SIE Z NAS! „KOCHAC….JAK TO LATWO POWIEDZIEC …” ALE PAMIETAJMY! ” KOCHAC TO NIE PATRZEC NA NIC……” DO BOJU POLSKO! JESTESMY Z WAMI!!!! JESTESMY DUMNI!!!!!!!! OOOOOOO!!!!!
Piekna mowa ,taki powinien byc prawdziwy kibic „dumny po zwyciestwie i wierny po porazce”.A tak po za tym mecz z Niemcami przegralismy,bo nasz przeciwnik byl tak zdeterminowany jak w 39r.Podziekojmy naszym brukowca za wspaniale teksty o Niemieckiej reprezentacji.Ballack po meczu krzyczal „ja,ja”,a kto go tak zmotywowal?Moze w nastepnych meczach jakis kretyn zaczym cos napisze to sie zastanowi kogo tym tekstem zmobilizuje?To jest moje osobiste zdanie i mysle ze Polacy przegrali z Niemcami przede wszystkim mentalnie.