Michael Jackson i angielska piłka

Znacie, to posłuchajcie, ale obstawiam, że nie znacie. Jakieś siedem lat temu iluzjonista Uri Geller został jednym z prezesów czwartoligowego wówczas i przeżywającego potężne kłopoty finansowe Exeter City. Zaprzyjaźniony z Gellerem Michael Jackson przyjął posadę honorowego dyrektora, więcej: odwiedził Exeter i na stadionie St. James’s Park wygłosił płomienne przemówienie o życiu w harmonii i pokoju (nagranie z amatorskiej kamery: tutaj). Drużynie Exeter wiele to nie pomogło: spadła ligę niżej, uzyskując status półamatorski, władzami klubu zaczęły interesować się organy ścigania, a Michael Jackson nie pojawił się nigdy więcej.

Szczęśliwie w tym punkcie zaczyna się zupełnie inna historia: przejęcia „Helleńczyków” przez organizację kibiców (Exeter City Supporters Trust) i stopniowego marszu w górę – najbliższy sezon zaczną już w League One, czyli po naszemu w trzeciej lidze od góry, a 15 lipca zagrają mecz towarzyski z Tottenhamem. Not bad

26 komentarzy do “Michael Jackson i angielska piłka

  1. ~Michał Pol

    Ja nie znałem. Niesamowite. Cóż, Elton John miał nieco lepszą rękę do futbolu… Wrzuciłem link na twittera. Swoją drogą mógłbyś założyć tam konto, plizzpozdrom.pol

    Odpowiedz
    1. Michał Okoński

      Jestem już na tyle stary, żeby wiedzieć, że nigdy nie mówi się nigdy; z drugiej strony w kwestii mówienia i pisania zdaniami dłuższymi niż 140 znaków jestem chyba niereformowalny… No nic, zobaczymy 🙂

      Odpowiedz
      1. ~stary trafford

        Fajna historia, społecznie-optymistyczna. Klubu nie ratują biznesmeni, cudotwórcy zginający łyżeczki siłą woli i piosenkarze lubiący lamy, tylko ratują go jego właśni kibice. Oby tak zawsze i wszędzie…PS. Nie płakałem po Jacksonie.

        Odpowiedz
      2. ~Michał Zachodny

        błagam, jeszcze tylko brakuje żeby do Pana trafiła ta twitterowa nowomoda! 140 znaków to na smsy niech będzie, a tutaj jest lepsze pole do popisu:)

        Odpowiedz
  2. ~Marek

    A co z Michaelem Jacksonem i polską piłką? Krótki obrazek z meczu Lechia Gdańsk – Juventus Turyn pojawia się w teledysku Man in the Mirror…Pzdr. MWhttp://testwawrzyna.wordpress.com/

    Odpowiedz
  3. ~marco_polo

    I co z tego? Miał w swoim życiu kilka epizodów. ALe tylko ten kto siedzi podparty pod brodę i nic nie robi może czasami nie błądzić. Dorobek muzyczny i artystyczny Jego przebija jednak wszystko tak jek wiele innych historycznych postaci które schodziły na manowce.

    Odpowiedz
  4. ~fanka

    fajny kawalek…. jakby nie wzbudzil za duzego zainteresowania swoja osoba wsrod kibicow:))) ale to byly czasy kiedy jeszcze byl w formie i potrafil nawet sie smiac…

    Odpowiedz
  5. ~szpadryna

    Byłem kiedyś na koncercie Jacksona w Monachium na stadionie olimpijskim ,i do dnia dzisiejszego nie wiem na czym polegał trick,w którym podczas śpiewania uniósł się w góre wysoko nad sceną , a następnie odleciał przez oddaloną o kilkadziesiąt metrówgłówną bramę stadionu ???

    Odpowiedz
  6. ~a

    bardzo ciekawy wpis, z niecierpliwoscia czekam na wiecej.–http://iqget.pl/ test iqhttp://iqget.pl/?re=ti test inteligencji

    Odpowiedz
  7. ~JANEK

    Juz was wszystkich pogielo zeby sie tak podniecac chorym psychicznie czlowiekiem, ale jak sie samemu jest chorym.Juz mnie poprostu mdlicie jak widze te swieczki na forum…..lepiej wezcie dziewczyne, zone, dzieci…na spacer, idzcie do kina, zrobcie cos fajnego, a nie podniecajcie sie tym sztucznym czlowiekiem ktory zmarl pewnie na zatrucie plastikiem.

    Odpowiedz
    1. ~___

      Wiesz co ?? niewiem kim jesteś ale to było Bezczelne nie znasz go wogle -wierzysz w to co mówią media !i oceniasz go tylko po tym !!!!Nikt niema prawa oceniać po takich pozorach ludzi!!!

      Odpowiedz
  8. ~a.k.

    Michael Jackson,wszystko o nim wiadomo ,ale nie wiem jakie mial wyksztalcenie ,gdzie chodzil do szkoly,czy wogole chodzil.

    Odpowiedz
    1. ~Klara

      Dokładnie! Bardzo słuszna uwaga, nigdy się nad tym nie zastanawiałam, ale teraz na pewno postaram się dowiedzieć czegoś na ten temat.

      Odpowiedz

Skomentuj ~zg Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *