Proszę państwa, zamykamy (blogowanie na żywo)

8.30

Jeszcze jest w miarę spokojnie, jeszcze powtarzamy – i tak przecież wystarczająco sensacyjne – wiadomości z wczorajszego wieczora, ale bez złudzeń: za chwilę ruszy lawina informacji, pogłosek i najdzikszych plotek, powtarzanych (ech, ta klikalność…) przez najpoważniejsze nawet źródła – i ta lawina będzie schodzić aż do późnego wieczora. Szanujące się portale i szanujący się dziennikarze na twitterze będą kolportować wypowiedzi anonimowych taksówkarzy, pracowników lotnisk czy szpitali, że oto właśnie do klubu A przybywa piłkarz B, a C z kolei właśnie przechodzi testy medyczne. Niesłużący nikomu dom wariatów, któremu przecież poddadzą się wszyscy i który – co w tym wszystkim wydaje się najważniejsze – znów zaowocuje kompletnie wariackimi transferami.

Zanim poddamy się szaleństwu, ostatni moment na trzeźwą refleksję: dla stabilności pracy klubów, dla komfortu pracy trenerów i piłkarzy, i dla naszego spokoju po prostu, lepiej byłoby ograniczyć się do jednego okienka w roku.

 

8.45

To, co najważniejsze, ma dotyczyć Liverpoolu. Od czasu poprzedniego okienka mamy w klubie nowego właściciela i nowego (choć tylko w pewnym sensie, bo Kenny Dalglish wrócił na stare śmieci) menedżera: dwa wystarczająco dobre powody, żeby ruszyć na zakupy. A jeszcze jest oferta Chelsea za Fernando Torresa i stanowisko klubu z Anfield, że owszem, jest gotów ubić interes, ale za 50 milionów…

Nawet gdyby w dniu dzisiejszym nie doszło do żadnego transferu, już ta jedna kwestia nie pozwoli nam się nudzić. Czy Hiszpan jest wart tych pieniędzy, zwłaszcza w świetle półtorarocznego dołka? Jak z jego zdrowiem? O tym, że Torres w formie jest jednym z najlepszych napastników świata, wiadomo, ale czy odzyska formę? A jeśli ją odzyska: co jego przyjście będzie oznaczało dla Chelsea? Pytania, czy będzie w stanie znaleźć wspólny język z Drogbą stawiać nie zamierzam, ale problem zmiany ustawienia mistrzów Anglii dostrzegam. Jeśli bowiem Torres z Drogbą z przodu, to czy wypadałoby wrócić do jakiegoś wariantu 4-4-2? I kto wtedy miałby grać na prawym skrzydle? Niby wygląda to imponująco, ale przy odrobinie trzeźwości wygląda trochę jak kolejne Abramowiczowe szaleństwo – coś jak z kupnem Szewczenki, który nigdy nie wpasował się w tę drużynę. Może dlatego Carlo Ancelotti wydaje się od sprawy dystansować…

 

8.50

Dla Liverpoolu z kolei sprawa wydaje się oczywista: jakkolwiek to odejście zaboli fanów, pojawienie się w klubie młodszego i zdrowszego Suareza, a może także Charlie Adama i Ashleya Younga, będzie interesem znakomitym. Jeśli rzeczywiście na miejsce Hiszpana uda się ściągnąć tę trójkę, wskazanie króla polowania będzie sprawą prostą, a rozmowa o Liverpoolu będzie rozmową o walce o powrót do Ligi Mistrzów może nawet po tym sezonie. I Young, i Adam potencjał mają fantastyczny – właściwie dziwne, że po tego drugiego nie ustawiła się jeszcze długa kolejna, bo i Tottenhamowi, i Manchesterowi United taki walczak w drugiej linii bardzo by się przydał.

Oczywiście wszystko to opatrzone jest wielkim „jeśli”. Suarez jest potwierdzony, ale Young i Adam pozostają w sferze spekulacji. No i nawet jeśli Chelsea zdoła porozumieć się z Liverpoolem – czy zdąży z badaniami lekarskimi? Historia kontuzji Hiszpana jest długa, a cena skłania do uważnego przyjrzenia się każdemu ścięgnu…

 

09.15

Jest kilka kluczy do spodziewanych dziś szaleństw Tottenhamu. Po pierwsze, Harry Redknapp to lubi. Po drugie, prezes Daniel Levy to umie (w ostatnich godzinach poprzedniego okienka sprowadził niechcianego w Realu van der Vaarta, świadom, że jego cena spadła w ciągu kilku tygodni o połowę; dawnymi laty do ostatnich minut wyduszał z prezesa MU jak najwyższą cenę za Berbatowa). Po trzecie, rywale się wzmocnili, a kilku kluczowych piłkarzy złapało poważne kontuzje. Po czwarte, są pieniądze.

Co powiedziawszy, pukam się w czoło, kiedy słyszę wieści o milionach oferowanych za Fernando Llorente czy Sergio Aguero. Obu piłkarzy łączy jedno: grali w meczu, który Harry Redknapp oglądał w Madrycie, ponoć zainteresowany raczej Diego Forlanem. Wątpię, by Tottenham bił transferowy rekord i ściągał piłkarza jeszcze w Premier League nie sprawdzonego. Jeśli nawet się zgodzić, że napastnik jest tej drużynie potrzebny, do jej profilu bardziej pasowałby Andy Carroll: przyszłość angielskiej piłki, na którym z pewnością będzie można zarobić także za parę lat (patrz historia Darrena Benta, który przyniósł Tottenhamowi pieniądze nawet dziś, dzięki klauzuli odstępnego zawartej z Sunderlandem). A wczorajszy pogrom z Fulham pokazuje, że Tottenham potrzebuje asekuracji z tyłu: kiedy kontuzje eliminują Kinga, Woodgate’a (dopiero wznowił treningi po ponadrocznej nieobecności), Kaboula i Huddlestone’a, Gallas stale narzeka na uraz biodra, a Dawson został zdyskwalifikowany na trzy mecze, można by się rozejrzeć raczej za możliwie wszechstronnym obrońcą. Już nie mówię o defensywnym pomocniku z prawdziwego zdarzenia, albo piłkarzu biegającym od jednego pola karnego do drugiego, niebojącego się wślizgów. Ech, które to już okienko wzdycham do Scotta Parkera…

 

10.20

Tradycyjnie zadowoleni z własnych piłkarzy są Alex Ferguson i Arsene Wenger – kibice MU i Arsenalu raczej mogą się dziś położyć wcześnie. Podobnie jeszcze do wczoraj można było myśleć na temat fanów MC, ale kontuzja Adama Johnsona (ma nie grać przez najbliższe trzy miesiące, może aż do końca sezonu) rzecz nieco komplikuje i Mancini może rozglądać się za jakimś skrzydłowym.

Wciąż do wzięcia wydają się, czy to na zasadzie wypożyczenia, czy definitywnie, Paul Konchesky, Joe Cole (pamiętacie?), Giovani dos Santos, Niko Krajnczar, Stephen Ireland…

A dziennikarze koczujący w Melwood donoszą, że Fernando Torres stawił się właśnie na trening Liverpoolu.

 

11.20.

Wygląda na to, że: Liverpool zaakceptował propozycję Chelsea (i usunął ze swojej strony internetowej wszystkie związane z Hiszpanem materiały). Aston Villa nie dostała propozycji związanej z Ashleyem Youngiem (i deklaruje, że nie jest na sprzedaż). Harry Redknapp zdystansował się od wszystkich tropów hiszpańskich (ale zmilczał kwestię Andy’ego Carrolla).

Paul Konchesky opuścił Liverpool – kierunek Nottingham Forest, wypożyczenie. Czy z zamrażarki wyjdzie także Joe Cole, i dlaczego wszystko poszło nie tak?

 

13.00

Najważniejsze to wytrzymać nerwowo. Nie powtarzać np. powtarzanej przez wszystkich pogłoski, że Liverpool zaoferował 30 milionów za Andy’ego Carrolla i że propozycja została odrzucona, skoro po pół godzinie okazuje się, że najpewniej było to 25 milionów i że to być może dopiero początek negocjacji (zwracam uwagę na słowa „najpewniej” i „być może” w powyższym zdaniu). Tu również cena wydaje się szokująca, choć tak naprawdę wcale szokująca nie jest: po pierwsze, Carroll jest reprezentantem Anglii, a za takich notorycznie się przepłaca, po drugie sezon ma znakomity, po trzecie jest na tyle młody, że za kilka lat będzie można go odsprzedać za przyzwoite pieniądze. W Liverpoolu dobrze uzupełni się z Suarezem, w Tottenhamie może grać zarówno z Defoem, jak i z van der Vaartem. O kurczę, miałem wytrzymać nerwowo i nie wdawać się w rozważania, „co by było gdyby”.

Dopełniając jedną z poprzednich informacji: Torres był dziś w Melwood, ale nie trenował. A co do badań lekarskich, ponoć przeszedł je w weekend, tak na wszelki wypadek…

 

16.20

Jeśli wierzyć… właściwie wszystkim źródłom, oba najważniejsze transfery dzisiejszego dnia dojdą do skutku: Fernando Torres za 50 milionów do Chelsea, Andy Carroll za 35 milionów do Liverpoolu. Przyznam, że nie wierzę własnym oczom i uszom; nie wierzę w to, że oba kluby godzą się zapłacić takie sumy pieniędzy. Nie wiem, jak Liverpool zdoła przeprowadzić wszystkie testy medyczne kontuzjowanego w końcu Carrolla, nie wiem, jakie miejsce w drużynie Chelsea znajdzie Torres – a właściwie, kto będzie prawoskrzydłowym tego zespołu, kiedy zacznie już grać dwójką napastników. Niby w obu przypadkach nie moje zmartwienie, ale trudno nie szukać dziury w całym, kiedy w grę wchodzą takie sumy.

Zanim wszystkiego dowiemy się oficjalnie, jeszcze chwila na prasówkę. Z perspektywy Liverpoolu odejście Torresa opisują Alan Hansen i Martin Samuel, z perspektywy Chelsea jego przyjście witają Andy Hunter i Sam Wallace. Zwłaszcza lekturę tego ostatniego tekstu polecam kibicom mistrzów Anglii. To, że nerwy w takim dniu jak dzisiejszy traci Roman Abramowicz może w sumie dziwić; nowego w branży futbolowej Amerykanina w Liverpoolu jakoś skłonny byłbym usprawiedliwić.

 

16.40

Zaczyna się liczenie. Każdy gol w seniorskiej karierze Carrolla (34) jest wart ponad milion funtów, a sam Carroll jest droższy niż David Villa. Co nie dziwi, skoro van der Vaart był tańszy od Darrena Benta.

Blackpool sprowadziło Andy’ego Reida, co może oznaczać, że Charlie Adam jednak odejdzie z klubu (Liverpool wciąż ma wolne środki, czyż nie?).

A poirytowanych brakiem aktywności Tottenhamu informujemy, że ten klub działa zwykle za pięć dwunasta. W każdym razie trening dawno się skończył, a Harry Redknapp wciąż w Chigwell 🙂

 

17.45

Ile warte są nasze źródła? Newcastle ODRZUCIŁO drugą ofertę Liverpoolu, dotyczącą Carrolla.  Zamiast się podpalać, lepiej coś przeczytać. Polecam Paula Tomkinsa, jednego z najbardziej kompetentnych w kwestii Liverpoolu, o Torresie, Suarezie, Carrollu, a nawet Adamie (ten ostatni, wbrew temu, co piszą, a właściwie pisali jeszcze pół godziny temu wszyscy, raczej nie trafi do Manchesteru United).

 

18.30

Ale w końcu się dogadali. Andy Carroll poprosił Newcastle o wystawienie na listę transferową, Liverpool złożył trzecią ofertę: 35 milionów plus dodatki. To rekord w historii klubu. Z badaniami będzie trochę zamieszania, bo zostały uzgodnione, a potem odwołane, ale pewnie ze wszystkim uda się zdążyć.

I to nie wszystko: Stan Collymore (pamiętacie, kto to, i kim był w historii Liverpoolu) twierdzi, że do Carrolla dołączy jeszcze Charlie Adam. Królowie polowania, zatem?

Co do Torresa, oznacza to, że transfer do Chelsea jest nieunikniony. Ciekawe w tym kontekście są informacje o wygenerowanych w ubiegłym roku stratach w wysokości 68 milionów… Był to przecież dla mistrzów Anglii wyjątkowo dobry rok. Doliczmy 50 milionów za Torresa i podziwiajmy klubowych piarowców, którzy piszą o Chelsea jako klubie „cash positive”.

 

20.05

Czyli Chelsea będzie miała nie tylko Torresa, ale i Davida Luiza z Benfiki (17 milionów z perspektywą wzrostu ceny do 21 milionów). Ostatnie podrygi przed wprowadzeniem finansowego fair play, ale – w odróżnieniu od transferu Torresa, co do którego od rana mam wątpliwości – zakup niewątpliwie potrzebny.

Jeśli ktoś jest w tym świecie szaleńcem, to na pewno nie Arsene Wenger. Wśród kaskad dowcipów, błyskotliwych porównań, dających do myślenia skrótów, jakie znajdujemy w tym czasie na Twitterze, natrafiłem i na to, zanotowane przez Rohana Rickettsa: „Torres = 50 milionów, Carroll = 35 milionów, Szczęsny – Clichy, Djourou, Vermaelen, Sagna – Nasri, Walcott, Fabregas, Song, Wilshere – Van Persie = 44 miliony”.

Do końca zostały 4 godziny i z pewnością na tym nie koniec. Newcastle np. będzie chciało sprowadzić zastępcę Carrolla, a i w Tottenhamie mają silną świadomość, że rywale potężnie się dozbroili. To osobny wątek, ale po zakupach Liverpoolu (jeśli do Suareza i Carrolla dołączy Adam) i piąte miejsce obronić będzie trudno. Najnowsze plotki dotyczą Giuseppe Rossiego, czyli jeszcze jednego napastnika z Hiszpanii; sprawa transferu Forlana ponoć upadła. Z uporem maniaka powtarzam, że wzmocnienia są potrzebne na innych pozycjach…

 

20.10

W Liverpoolu palą koszulki Torresa. Przykre, zważywszy na to, że klub dzięki temu transferowi robi duży krok naprzód. W Newcastle z goryczą wspominają wywiad Carrolla, udzielony „Timesowi” 27 listopada, że dopiero co podpisał pięcioletni kontrakt, nigdzie się nie wybiera, a nawet chciałby zostać na St. James’ Park do końca kariery…

Doprawdy, im dłużej o tym wszystkim myślę, tym bardziej ryzykowne wydaje mi się postępowanie właściciela Chelsea. Majątek za kontuzjogennego napastnika, przez półtora roku w kryzysie, który musi zaburzyć system, w jakim drużyna występowała od lat. Michał, przekonaj mnie, że to ma sens…

 

22.45

Wpadam po przerwie i widzę, że wcale się nie uspokoiło, choć główne źródło napięcia dotyczy teraz kwestii, czy David Luiz wsiadł do samolotu z Lizbony do Londynu, czy też zawrócił z lotniska do domu. Oj przydałby się na Stamford Bridge nie tylko jako partner Torresa, ale także jako ewentualny zmiennik Ashleya Cole’a.

Ponieważ spieracie się o ewentualną współpracę Drogby z Torresem, napiszę jeszcze raz, że moim zdaniem problem nie leży w nadmiernym ego któregokolwiek z nich (dali mnóstwo przykładów, że potrafią dostrzec lepiej ustawionego partnera), ale w tym, kto będzie do nich dogrywał – zwłaszcza o obsadę prawego skrzydła. Oraz o generalne przestawienie się z systemu, który wprowadzał jeszcze Mourinho.

 

23.00

Co się zaś tyczy Tottenhamu, Harry Redknapp potwierdził, że próbował kupić Phila Neville’a, i… tyle. Giovani dos Santos wypożyczony do Racingu Santander. W sumie odeszli Keane, dos Santos, Bentley, O’Hara i Kyle Walker (wszyscy wypożyczeni), przyszli Pienaar i Khumalo – ten ostatni, podobnie jak Pienaar, jest reprezentantem RPA,  środkowym obrońcą. Oczywiście do końca została godzina, ale jak na razie ten efekt nie powala. Zwłaszcza po wzmocnieniach Chelsea, MC i Liverpoolu – ciężko będzie obronić miejsce w Lidze Mistrzów.

 

23.10

Co wiemy? Że Charlie Adam zostaje w Blackpool, gdzie pojawili się także James Beattie i Andy Reid (hurra, jest szansa na utrzymanie). Że Daniel Sturridge zrobił Torresowi miejsce na ławce Chelsea, idąc do Boltonu (z ławką żartuję, przepraszam, nieśmieszne). Że Newcastle wypożyczyło Irelanda z Aston Villi; mój Boże, rok temu z hakiem był w MC rewelacją… Że w Aston Villi pojawił się za to Amerykanin Michael Bradley. W kwestii Luiza nic. Suarez, Torres, Carroll robią hedlajny.

 

23.15

Nadrabiam zaległości z forum. Świetna wymiana między Rogerem_Kintem a Michałem Zachodnym ozdobą wieczoru. Mecz Chelsea z Liverpoolem zbliża się wielkimi krokami…

 

23.20

Szkoda mi Giovaniego. Nigdy nie dostał prawdziwej szansy, a kiedy już już miał ją dostać, np. wychodził w meczu pucharowym i grał świetnie, łapał kontuzję. A kiedy ją leczył, imprezował, brukowce fotografowały go pijanego etc. Już chyba do Tottenhamu nie wróci, poszerzając listę zmarnowanych talentów. Inny przykład z ostatnich lat to Adel Taarabt, który dziś z QPR podbija Championship, a którym ponoć interesuje się Manchester United. Ciekawe, jak to się skończy.

 

23.30

Pamiętacie, z jakim opóźnieniem ogłaszano transfer Ashleya Cole’a? A Arszawina? A Grzegorza Rasiaka? Niech nikt się nie waży pochopnie kłaść spać. 244 komentarze w ciągu 14 godzin… Nie powiem, żeby mi nie było miło.

 

23.45

Został kwadrans, lada moment mają oficjalnie ogłosić przejście Torresa z Liverpoolu do Chelsea. Co zrobi Newcastle? Czy znajdzie zastępstwo za Carrolla? W tzw. międzyczasie odnotujmy przejście Gudjohnsena ze Stoke do Fulham; nie pograł sobie na Britannii. I wciąż nie traćmy nadziei – pół roku temu pierwsze wiadomości o van der Vaarcie podano kilka minut po zamknięciu okienka.

 

23.52.

Fernando Torres podpisał kontrakt z Chelsea, Andy Carroll kontrakt z Liverpoolem. Kto następny?

 

23.59

Sky Sports podaje, że z Davidem Luizem się Chelsea udało. Tylko trochę na przekór powiem, że to może być ważniejsze niż przyjście Torresa. Sky podaje też, że Tottenham zainteresował się, doprawdy rychło w czas, Charliem Adamem. Nie mówię, że by się nie przydał, zwłaszcza jak się nie udało z Parkerem, ale boję się, że tym razem obudzono się nieco za późno. O ile telewizja nie próbuje podtrzymać oglądalności.

 

00.10

Z Adama, zdaje się, nici. Niechże im będzie, Mandarynkom – życzę im utrzymania, a bez niego byłoby trudniej. Szybkie dodawanie przynosi efekt w postaci ponad 210 milionów wydanych w tym okienku. Okienku napastników, bo przecież Dżeko, Carroll i Torres zrobili ponad połowę tej sumy.

286 komentarzy do “Proszę państwa, zamykamy (blogowanie na żywo)

  1. ~Andrzej Kotarski

    Tak jak ćwierkałem: Young i Adam za Torresa wydaje się interesem bez skazy. Na Fernando trzeba dmuchać i chuchać. Niechciałbym, żeby Liverpool dalej był tak bardzo uzależniony od dwójki Gerrard – Torres, więc może to i zdrowiej dla The Reds?Ciekawe, czy Tottenham poszaleje w interesach z Atletico. Czuję nosem jednego hita, podobnego do Van der Vaarta w ostatniej chwili.

    Odpowiedz
    1. ~przystojny.luke

      Dzięki Young’owi i Adamowi Liverpool dostałby poważnego kopa. Zgadzam się co do tego że taka wymiana to strzał w 10. Jednak według mnie powinni poszukać kogoś na lewą obronę lub jej środek, tylko póki co nie widzę konkretnych kandydatów.Głucho wszędzie, a ciekawym dla mnie wątkiem jest też transfer Luiza do Chelsea.

      Odpowiedz
      1. ~Andrzej Kotarski

        Oczywiście, obrona to największy kłopot Liverpoolu. Lewa flanka dziurawa (Glen traci tam na swojej wartości), środek niepewny (Skrtel i Agger raz są genialni, raz przeciętni). No i środek pomocy, szczególnie defensywny (Poulsen to średniak) oraz skrzydła (Kuyt i Maxi to dobrzy piłkarze, ale robią za mało szumu na flankach)

        Odpowiedz
        1. ~Borellus

          LFC potrzebuje rasowego skrzydłowego i drugiego napastnika jeżeli Torres odejdzie. Obrona również wymaga naprawy. Mam nadzieję, że wkrótce Wilson okaże się lepszy od Skrtela i stworzy porządny duet z Aggerem. Faktycznie Johnson nie pasuje na lewą obronę, ale jak ma grać na prawej tak fatalnie jak ostatnimi czasy, to lepiej go posadzić na ławce…

          Odpowiedz
  2. ~Spokojnie

    Cena skłania do uważnego przyjrzenia się każdej infekcji gardła i przestudiowania przypadków chorób w bliższej i dalszej rodzinie w ciągu ostatnich kilku lat. Determinacja i chęć pozyskania bardzo dobrego gracza będącego nie w formie do bardzo dobrej drużyny będącej nie w formie za kwotę, za którą przy odrobinie szczęścia można poskładać całą formację sensownych graczy, jest mocno zastanawiająca i faktycznie wygląda na odrobinę (?) szaleństwa. Połączoną jednak również, czego nie możemy niestety pomijać, z chwytami marketingowymi, bo gdyby udało się Chelsea wyciągnąć z Liverpoolu Torresa, który zarzekał się, że w Anglii, to tylko Liverpool, to można byłoby wszystkim krytykom drużyny przedstawić argument, że skoro taki piłkarz zdecydował się na zaprzeczenie własnym słowom i przejście do zespołu z SB, to znaczy, że bardzo on go sobie ceni i wcale go nie skreślił w walce o trofea (wręcz przeciwnie), czego nie powinni robić także inni. Pozyskanie Torresa byłoby jasnym sygnałem dla fanów, sympatyków oraz dla rywali i wszystkich przeciwnych: jesteśmy zdeterminowani, chcemy wrócić do walki o mistrzostwo, dla tego celu sprowadzamy piłkarza „nie do ruszenia”, który u nas wróci do pełnej świetności i pomoże w powrocie drużyny na należne jej miejsce.

    Odpowiedz
  3. ~Roger_Kint

    Pytanie:Czy wiesz jak nowe reguły „finansowego fair play” mogą wpłynąć na zakupy? Słyszałem taką pogłoskę, że to okno transferowe jest ostatnim w którym można sobie poszaleć z zakupami a od następnego wydatki będą uzależnione od przychodów (do tej pory wydawało mi się, że juz wydatki z tego okna będą miały wpływ na zdolność transferową w następnych okienkach, ale teraz nie mam już tej pewności.)To by trochę tłumaczyło szaleńcze ceny na rynku.Bo 38 mln za Aguero to jest szaleństwo, nie?A Torres do Chelsea za więcej niż 40 mln to jest świetny pomysł. Mam nadzieję, że Abramowicz rzeczywiście zagiął parol na el Nino…

    Odpowiedz
    1. ~alasz

      38 za aguero to jest niedorzeczne i nie wierze by ktokolwiek dął więcej niz 20, dobry ale nie wybitny, choć jak bent 24…Torres za 40 mln? Gdybym kibicował liverpoolowi wsiadłbym do samolotu poleciał porwał torresa i przyniósł go w torbie do chelsea. 40 baniek-genialny interes, gość nie ma formy a i młody juz nie jest. Za dwa lata ciężko będzie odstać 20 mln.Co do reguły fair play, pięknie to wygląda, ale to jest UEFA, wszystko co robia albo jest bez sensu albo nie działa. Najbardziej, gdyby zadziałało, skorzystają kluby dobrze zarządzane, jak MU czy Arsenal, bo gdyby wydatki były zależne od przychodu to mamy co rok największy budżet transferowy świata. Gorzej z City, ci mają straty, to znaczy że muszą sprzedawać? Troche zdrowego rozsądku by sie przydało na rynku, nie może byc tak że barcelony nie stać na pensje piłkarzy i bierze 135 mln kredytu żeby móc funkcjonować, real wymienia cała kadre za kredyt bankowy, City i Chelsea to juz nawet nie wspomnę bo to są sztuczne twory.38 aguero, caroll 30? To berba był tani jak barszcz.Jedynym wartym gigantycznych pieniędzy był Ronaldo, bo o ile to że jest najlepszym graczem świata to jedno, to po drugie jego wartość marketingowa jest druga po beckhamie.

      Odpowiedz
      1. ~Roger_Kint

        > 38 za aguero to jest niedorzeczne i nie wierze by> ktokolwiek dął więcej niz 20,Uwierz. Tottenham już zaproponował tyle. I oferta została odrzucona :-)> Gdybym kibicował> liverpoolowi wsiadłbym do samolotu poleciał porwał torresa> i przyniósł go w torbie do chelsea. 40 baniek-genialny> interes, gość nie ma formy a i młody juz nie jest. Za dwa> lata ciężko będzie odstać 20 mln.Forme można odzyskać – w tym akurat wypadku to moim zdaniem kwestia morale. Torres był zdemoralizowany szopkami w klubie. Nowe wyzwanie, sensowne cele sportowe już teraz a nie za dwa lata: to może dac mu kopa. Niemniej zgadzam się, że Torres nie ma w sobie wielu lat grania na najwyższym poziomie.> Co do reguły fair play, pięknie to wygląda, ale to jest> UEFA, wszystko co robia albo jest bez sensu albo nie> działa.Ale jak konkretnie to działa to nie wiesz? Od kiedy liczone sa te przychody?

        Odpowiedz
        1. ~alasz

          Wiem tylko że ma wejść spokojnie, bodaj w tym sezonie straty nie mogą przekroczyć 5 mln euro, oczywiście można sobie zrekompensować bilans transferami, od następnego trzeba wychodzić przynajmniej na 0. Tylko nie do końca wiadomo jak bedą liczone zyski, ueafa chce pozbyć sie wujków romków i innych ludzi pompujących pieniądze, problem jest taki że nie można zakazać człowiekowi dawania furgonetek pieniędzy, kto mu zabroni wykupić reklamę na parkingu za 100 mln funtów?Co do aguero Harry redknapp powiedział że pierwsze słyszy, więc na mój gust to nie prawda. Jedno co zauważam w ostatnim czasie to mnóstwo historii z klubów!! bądz od samych graczy że tak X dało oferte jest zainteresowanie, po cyzm klub X jest w szoku bo ani nie było oferty ani zainteresowania. Ostatnio jakis piłkarz z QPR stwierdził że MU jest nim zainteresowane i pogadają po sezonie, szkoda tylko ze Alex pierwsze słyszy. Nie wiem skąd to sie wzięło ale pewnie z zasady byle by było o mnie głośno.

          Odpowiedz
  4. ~Roger_Kint

    Koncheski poszedł na wypożyczenie do Nottingham Forest. Do końca sezonu.Zaczyna sie konferencja prasowa Dalglisha.

    Odpowiedz
  5. ~Roger_Kint

    Z oficjalnej strony Poolu: (…)Meanwhile, Kenny Dalglish had nothing to report on Fernando Torres at this morning’s press conference,(…)

    Odpowiedz
  6. ~przystojny.luke

    Z nowinek widzę zapędy Liverpoolu na Carrolla w kwocie 30 mln Ł (oczywiscie jesli Torres goodye), oraz MU połączony z Hendersonem

    Odpowiedz
  7. ~etk87

    Aston Villa are closing in on the loan signing of USA international midfielder Michael Bradley from Borussia Monchengladbach.a z tym llorente to niezle sie usmialem (podobnie jak wczoraj z aguero).

    Odpowiedz
  8. ~Roger_KInt

    11:27.Materiały dotyczace Torresa nie zostały usunięte. Sprawdziłem.A w sklepie nadal można kupić 133 produkty z FT.

    Odpowiedz
    1. ~etk87

      na glownej stronie w sekcji 'squad’ torres jest takze dostepny wciaz ;pjesli mam byc szczery, gdyby pool puscil torresa, bylby to dla mnie najwiekszy kretynizm jaki mogliby zrobic. torres-suarez to wreszcie duet na miare ambicji tego klubu (czyli pierwszej 4 i powaznej gry w LM), puszczenie torresa, nawet za 50mln E, to dla mnie czysta glupota po prostu.

      Odpowiedz
      1. ~przystojny.luke

        Nie jest głupotą jeśli dobrze tą kasę zagospodarują (patrz CR7). Myślę że to jest właśnie odpowiedni moment na transakcję. Głupotą byłoby gdyby go przed 24 puścili i nikim nie zastąpili. Ja myślę że jakiś następca za Babela by się przydał (Young raczej odpada).

        Odpowiedz
        1. ~Tomas_h

          Sky Sports o 10:31 napisali – Kenny Dalglish insists Liverpool have not changed their stance regarding the future of Fernando Torres since rejecting a transfer request on Friday night.

          Odpowiedz
      2. ~Roger_Kint

        > jesli mam byc szczery,Oczywiście, że masz być szczery :-)> gdyby pool puscil torresa, bylby to> dla mnie najwiekszy kretynizm jaki mogliby zrobic.Mam inne zdanie na ten temat.> torres-suarez to wreszcie duet na miare ambicji tego klubu> (czyli pierwszej 4 i powaznej gry w LM),Nie wiedziałem zbyt wiele Suareza, wiec nie wiem jak to z nim jest. Natomiast wiem jak jest z Torresem. I na moje oko jest z nim tak samo jak z Owenem. Jestem gotów się założyć, że facetowi został jeden, góra dwa sezony gry na światowym poziomie. Niestety gracze opierający swoją grę o szybkość szybko sie zużywają…Po drugie Torres gra na światowym poziomie wyłącznie wtedy, gdy jest samodzielnym napastnikiem (vide reprezentacja). To jest poważny problem i ma swoje implikacje jeśli chodzi resztę składu. > puszczenie> torresa, nawet za 50mln E, to dla mnie czysta glupota po> prostu.Uważam, że to dobry ruch. W tym sezonie i tak nie mamy żadnych sensownych celów sportowych, więc można śmiało przebudowywać zespół – poczynając od sprzedaży najbardziej zdemoralizowanych.

        Odpowiedz
  9. ~Michał Zachodny

    Szaleństwo – Andy Carroll za 30 milionów do Liverpoolu i jak twierdzą źródła Twitterowe (czyli angielscy dziennikarze) jest to oficjalne. Czyli wiadomo kto odchodzi… I teraz tak – kto bardziej przepłaca – Chelsea czy Liverpool? Obawiam się, że oba kluby…

    Odpowiedz
    1. ~lady_in_redd

      Trzeba być nie lada naiwniakiem, żeby wierzyć we wszystko, co piszą dziennikarze na twitterze – w większości są to wiadomości ze sky news czyli jak na ost. dzień okna transferowego przystało – niepotwierdzone plotki.

      Odpowiedz
        1. ~lady_in_redd

          a w słowa innego kolesia z Timesa, ze oferta jednak wynosiła 25, a nie 30mln i nie była złożona przez Liverpool, również? No właśnie…

          Odpowiedz
          1. ~Roger_Kint

            > nie była złożona przez> Liverpool, również? No właśnie…Daj linka.Ja obserwuję Tony’ego Barretta, Bena Smitha, Tony’ ego Evansa i Oliviera Kaya. Żaden z nich nie twierdzi, że Pool nie złożył oferty.

        2. ~lady_in_redd

          A innemu kolesiowi z Timesa, który pisze o 25mln i to wcale nie od Liverpoolu, również wierzysz? No właśnie…

          Odpowiedz
    2. ~Roger_Kint

      > Szaleństwo – Andy Carroll za 30 milionów do Liverpoolu i> jak twierdzą źródła Twitterowe (czyli angielscy> dziennikarze) jest to oficjalne. Czyli wiadomo kto> odchodzi… I teraz tak – kto bardziej przepłaca – Chelsea> czy Liverpool? Obawiam się, że oba kluby…Po pierwsze: Newcastle zapewne odrzuci ofertę, więc nie będziemy mieli okazji przepłacić. Po drugie: takie sa ceny za angielskich napastników. Na to nie ma rady. Tyle kosztują i już.

      Odpowiedz
      1. ~Michał Zachodny

        Jak ktoś na Twitterze napisał (a ja w to uwierzyłem, naiwniak!) – Newcastle oddało Liverpoolowi przysługę odrzucając tak wysoką ofertę. Nie sądzę jednak by był to koniec walki o napastnika dla The Reds – jeszcze tylko pamiętajmy, że Tottenham i Harry Redknapp są wielbicielami (czy to dobre słowo?) talentu młodego snajpera. Niesamowita jest ta panika, wszyscy nagle kogoś potrzebują – ci bramkarza, tam bocznego obrońcy, tu środkowego, gdzieś pomocnika, gdzie indziej bramkostrzelnego napastnika…Jakby dodać do Torresgate – Chelsea chce wypożyczyć Sturridge’a do końca sezonu do Boltonu. To oznacza, że w lecie na pewno Anelka bądź Kalou Stamford Bridge opuści. To jednak chyba zbyt daleka perspektywa by teraz się nią zajmować…Swoją drogą, ciekawe czy Liverpool, mając te 50 milionów w pamięci, złoży jeszcze jedną, większą ofertę za Adama z Blackpool.

        Odpowiedz
        1. ~lady_in_redd

          Naiwność w dodatku potęguje fakt, że wielu z nich nie potrafi nawet odróżnić tekstu tłumaczonego z zagranicznej gazety, od własnego., nie wspominając już o czytaniu ze zrozumienie. To jest dopiero plaga tego okna transferowego.Jak widzę 'sky sports sources’ to chce mi się śmiać, zwłaszcza, jeśli ich źródła prezentują ten sam poziom co ich prezenterzy…

          Odpowiedz
          1. ~Roger_Kint

            Ale to są the times sources. Na dodatek bez typowego zastrzegania się tylko:100% confirmed that #LFC did make a £30m bid for Andy Carroll this morning.

          2. ~lady_in_redd

            Tyle,że większość z tych dziennikarzy Timesa, powtarza to za sky…Times to nie jest ostateczne źródło prawdy, żeby wierzyć we wszystko co piszą, naprawdę.Ktokolwiek jednak złożył i jakąkolwiek ofertę, według sky została ona jednak odrzucona. Ciekawe czy w ogóle była jakakolwiek oferta za Carrolla.

          3. ~Roger_Kint

            > Tyle,że większość z tych dziennikarzy Timesa, powtarza to> za sky…1. Tym kolesiom, których wymieniłem wierzę, kiedy mówią: coś_tam_coś_tam na 100%.2. No właśnie przed chwilą Rory Smith poszydził sobie ze źródeł SSN…> została ona jednak odrzucona. Ciekawe czy w ogóle była> jakakolwiek oferta za Carrolla.Była – no ale to kwestia wiary, więc nie będę specjalnie przekonywał.Sturridge właśnie wyleciał na wypożyczenie do Boltonu. To sugeruje, że jego minuty w Chelsea byłyby bardzo ograniczone. Oba zdarzenia: nasza oferta za Carrolla i wypożyczenie Sturridge’a sugerują silnie, że sprawa z Torresem jest done and dusted.

          4. ~Michał Zachodny

            Dodam tylko ad oferty za Carrolla – podobnie sprawa się miała z Torresem przecież – dziennikarze się zarzekali, że faktycznie to ma miejsce (a Hiszpan chce odejść) i gdy nikt im nie wierzył… cóż, nagle okazało się, że ich źródła wcale nie kłamały.Nie jest powiedziane, że tak będzie i z Anglikiem z Newcastle, ale tak stanowczo bym nie odrzucał możliwości, że faktycznie coś się dzieje. Komuś trzeba zaufać w tym szaleństwie 😉

          5. ~Roger_Kint

            > Komuś trzeba zaufać w tym> szaleństwie ;-)Mam ograniczone zaufanie do dziennikarzy. Niemniej mam pary wytypowanych co do których podejrzewam o to, że wiedzą o Poolu więcej niż inni.Np Tony Barrett ma bardzo bliskie relacje z Klubem.Podobnie za czasów Beniteza wiedziałem, że Paul Tomkins jest dopuszczany do różnych konfidencjonalnych informacji.

          6. ~lady_in_redd

            1. Kwestia wiary ma się nijak do faktów. Fakty są do udowodnienia, z przedmiotem wiary bywa trudniej.2. Carrol i Sturridge o niczym nie świadczą, tym bardziej, że z Carrolla nic nie wyszło(przy założeniu, że w ogóle Liverpool aplikował), a Liverpool zgodzi się ewentualnie sprzedać Torresa, jeśli będzie go miał kim zastąpić.3. Radio 5 live podaje, nie powołując się na żadne źródła, iż interes pomiędzy LFC a CFC został przybity.

          7. ~Roger_Kint

            > 1. Kwestia wiary ma się nijak do faktów.Ma się co do zaufania źródłom.Jakie znasz dowody na istnienie Neptuna? A może ufasz pogłoskom?Ty nie ufasz człowiekowi któremu ja – w ograniczony sposób, ale jednak – ufam. To jest kwestia wiary.A może Ty po prostu uważasz, że powinniśmy komentować wyłącznie oficjalne anonsmenty klubów?> 2. Carrol i Sturridge o niczym nie świadczą, tym bardziej,> że z Carrolla nic nie wyszło(przy założeniu, że w ogóle> Liverpool aplikował),Jesli składaliśmy ofertę to świadczy o tym, że szukaliśmy zastepstwa. Chyba, że potrafisz zmieścić w jednej drużynie Suareza, Torresa i Carrolla. Ja nie potrafię.Wysłanie Sturridge’a sugeruje, że by sobie nie pograł w drugiej części sezonu – a Chelsea sama ma problemy z atakiem. Skoro oddają jedna ze swoich opcji w ataku to sugeruje, że mają kogoś w zamian. a Liverpool zgodzi się ewentualnie.> sprzedać Torresa, jeśli będzie go miał kim zastąpić.> 3. Radio 5 live podaje, nie powołując się na żadne źródła,> iż interes pomiędzy LFC a CFC został przybity.Radio 5 nie należy do źródeł do których miałbym choćby ograniczone zaufanie.

          8. ~m

            Też by mi było głupio, gdyby mój ulubiony klub oferował 30 milionów za kogoś takiego jak Carrol.Denial ;-).

        2. ~Roger_Kint

          > Swoją drogą, ciekawe czy Liverpool, mając te 50 milionów w> pamięci, złoży jeszcze jedną, większą ofertę za Adama z> Blackpool.Jestem pewein, że złożymy.

          Odpowiedz
    3. ~przystojny.luke

      Od dłuższego czasu mnie nurtuje fakt że angielscy piłkarze są tacy drodzy. Od czego to zależy? Patrz Bent, Smalling, Carrick, Milner, Barry a teraz Carroll.

      Odpowiedz
      1. ~Roger_Kint

        Trzy powody:1. Brak problemów z adaptacją, językiem itp.2. Homegrown rule (8 zawodników w 25 osobowym składzie musi być wychowankami klubów angielskich lub walijskich)3. Wartośc marketingowa: Angole lubia swoich zawodników.

        Odpowiedz
  10. ~Roger_Kint

    http://twitter.com/bensmith_times„100% confirmed that #LFC did make a £30m bid for Andy Carroll this morning. Incredible”No to zdaje sie po Torresie.A za reszte kupmy jakiegoś skrzydłowego + dołóżmy trochę i kupmy lewego obrońcę i to bedzie najlepsze okno transferowe od lata 2007.

    Odpowiedz
    1. ~Tomas_h

      Sky Sports News’ David Craig now reporting Newcastle have received a £30million bid for Andy Carroll believed to be from Liverpool. The Magpies have rejected the bid.

      Odpowiedz
      1. ~Roger_Kint

        A z tym odrzuceniem oferty to bym nie był taki pewien. Znaczy sie mogli odrzucić i nadal prowadzić negocjacje.Teraz Tony Barrett – chyba najlepiej poinformowany w sprawach Poolu dziennikarza Timesa, pisze, że oferta była o 5 mln niższa.

        Odpowiedz
        1. ~Tomas_h

          Będzie jazda cały dzień dzisiaj :-))))) Graeme Bailey: Newcastle United have rejected a £30million bid from Liverpool for Andy Carroll, according to Sky Sports sources.

          Odpowiedz
          1. ~Andrzej Kotarski

            Że Liverpool się włączy w walkę o Carrolla – tego się nie spodziewałem.

          2. ~Tomas_h

            Zabawa trwa w najlepsze: SkySportsPeteF: Kenny Dalglish fiercely denied that Liverpool were prepared to sell Fernando Torres. The Anfield boss also confirmed that he had money to spend at a time when reports have emerged regarding a bid for Andy Carroll.

          3. ~Tomas_h

            Coraz weselej : [i]Latest report on Fernando Torres is he’s left Liverpool’s Melwood training ground by helicopter. Destination unknown but watch this space… [/i]

  11. ~etk87

    a moze by tak hendersona… sunday express podalo pare dni temu, ze united uzgodnili 20mln Ł za niego.fajnie by bylo, naprawde… szkoda tylko, ze to plotka.

    Odpowiedz
    1. derek.vinyard@op.pl

      Na razie prócz Sunday Express nikt o tym nie pisze i ciężko powiedzieć czy plotka czy jednak coś na rzeczy, jeśli się taka oferta pojawi, wątpie żeby Sunderland sobie pozwolił na jej odrzucenie, Henderson to bardzo zdolny i perspektywiczny piłkarz, jednak w tym momencie nie wart takich pieniędzy. Ciekawe czy dzisiaj będziemy mieli transfery dwóch świeżo upieczonych Rep Anglii?

      Odpowiedz
    2. ~pk

      Fergie generalnie w zimie nie kupuje, ponadto ten sezon tym skladem jeszcze pociagniemy. Ale nie wyobrazam sobie letniego okienka bez wzmocnienia w srodku pomocy. Scholes przebakuje o odejsciu, Anderson potwierdza ze nie mozna na nim w 100% polegac (ostatni mecz), Gibson, ze nie mozna na nim w ogole polegac. Carrick zapomnial co to kreatywnosc w ataku, strzalu tez nie ma. Przynajmniej dobrze asekuruje. Fletcher zostaje jedynym pomocnikiem jako tako kreatywnym i bramkostrzelnym, z tymze jesli ma miec kolejny sezon tak slaby jak ten to ja nie wiem… W ataku jest pieknie, w obronie tez, skrzydla niezle obsadzone (ciekawe tylko jak wroci Valencia, to czy Nani przystosuje sie do lewej flanki). No i pytanie, czy SAF sprowadzi kogos do bramki. Moze Given? ^^

      Odpowiedz
      1. derek.vinyard@op.pl

        Ja sam w sumie nie wiem co sądzić o tym Hendersonie (może nawet nie ma co się zastanawiać, bo informacja SE to tylko plotka), ale po ostatnim meczu w FA Cup mam dosyć oglądania Gibsona, ten człowiek się nie nadaje do takiego klubu jakim jest Man United, on już nawet zapomniał jak się strzela z dystansu, a to właściwie jego jedyna zaleta. Niestety ale cierpimy na brak kreatywnego pomocnika już od jakiegoś czasu i tylko czasami dzięki dobrej formie Scholesa lub jakimś przebłyskom Andersona coś tam się udaje. Pytanie czy Henderson już teraz jest piłkarzem, który podniesie jakoś tego środka pola? Bo nam są potrzebni pomocnicy, którzy od zaraz wniosą nową jakoś do drużyny.

        Odpowiedz
  12. ~jacek przypadek

    Znalezione na Twitterze:”BREAKING NEWS: In all the confusion, Harry Redknapp has accidentally signed himself for £17 million.”Harry potrzebuje transferów jak ryba wody. On jest od nich uzależniony:)

    Odpowiedz
  13. ~kimsim

    Mnie dziwi takie rozdmuchane zainteresowanie przepłacanymi i przereklamowanymi angielskimi grajkami. Czy w Europie nic się nie dzieje? Bo z Pana wpisów wnioskuję, że nie.

    Odpowiedz
  14. ~Michał Zachodny

    Skoro o gdybaniu – ewentualny transfer Carrolla do Tottenhamu to niemal pewne szybkie odejście Croucha, prawda? Tylko ciekawe gdzie – kolejna teoria, tylko i wyłącznie moja – w ramach wymiany za Parkera do West Hamu? Szkoda, że to tylko fikcja… 🙂

    Odpowiedz
  15. ~etk87

    SkySports_Simon: RT @MirrorFootball: Not saying he needs to be somewhere in a hurry, but Torres has left Melwood by helicopter #lfc

    Odpowiedz
  16. ~Michał Zachodny

    Chyba póki co najlepszy i najzabawniejszy 'donos’ jaki widziałem dzisiaj – futbolowe konto Mirrora (@MirrorFootball) pisze, że Torres opuścił Melwood helikopterem. Dramaturgia jak w Drużynie A 😉

    Odpowiedz
    1. ~Roger_Kint

      Za 83 i pół minuty musi być w punkcie kontaktowym w Grimsby – gdzie się przesiądzie do łodzi podwodnej…

      Odpowiedz
          1. ~Roger_Kint

            Gdybym miał pojęcie o animacji komputerowej to juz bym siedział nad kilkoma alternatywnymi wersjami: amerykańską, angielską, rosyjską (z udziałem dużej ilości mgły)…

        1. ~Roger_Kint

          Jest nowy watek.Jak się okazuje Ryan Babel umie pilotowac helikoptery… Czy przyleciał z Hoffenheim uratować Fernando?

          Odpowiedz
          1. ~Michał Zachodny

            Szkoda, że piszą jednak, że nie opuścił Melwood 😉 Niestety łódź podwodna i pociąg muszą poczekać!

          2. ~Roger_Kint

            No co Ty, jaka szkoda!Teraz musimy się zastanowić kto został a kto poleciał. No bo to chyba oczywiste, że Fernando ma sobowtóra?

          3. ~Michał Zachodny

            Ngog w peruce ;-)Teraz Mirror Football informuje, że opuścił Melwood samochodem. Następnym razem będzie na deskorolce/paralotni/podkopem.

          4. ~Roger_Kint

            A moze w ogóle nie wyjdzie?”Murder at Melwood drive”Dobry tytuł. Dla takiego tytułu mozna zabić…

        2. ~lady_in_redd

          jak pociąg do Londynu to raczej z pół godziny co najmniej czekania, ale blisko stacji jest oficjalny sklep Brighton&Hove Albion, więc ma przynajmniej czas na zakupienie klubowej koszulki 😉

          Odpowiedz
  17. ~Andrzej Kotarski

    Denerwuje mnie to, że zawsze w ostatni dzień zimowego (desperackiego) okna transferowego równa się sesji na studiach. W lutym panowie Rektorzy, w lutym…

    Odpowiedz
          1. ~Andrzej Kotarski

            Dziwne tym bardziej, że wykładowca jest Walijczykiem. Chyba, że się solidaryzuje z „sukcesami” swojej reprezentacji.

    1. ~Michał Zachodny

      A gdzie jest najbliższe lotnisko helikopterów, przystań łodzi podwodnych, przystanek autobusowy, dworzec kolejowy? 😉

      Odpowiedz
          1. ~lady_in_redd

            Gdzieś co 15-18minut więc nie tak znowu rzadko.btw. jeśli Torres zamiast pociągu, wybrał podróż swoim audi, czy co on tam ma, to z 2h robi się 5…

          2. ~Roger_Kint

            Torres powinien był od razu zwrócićsiedo nas o opracowanie marszruty. Jesteśmy w tym naprawdę dobrzy…

          3. ~Lipa wielka

            Jestes w bledzie.Musi sie kierowac na Cobham a nie Stamford Bridge, moze balonem w takim razie

    1. ~Michał Zachodny

      Chyba właśnie trzeba teraz dodawać źródło, żeby nikt się nie przyczepił. Który z zawodników Liverpoolu ma licencję/prawko na łodzie podwodne?

      Odpowiedz
      1. ~Roger_Kint

        > Który z zawodników Liverpoolu ma> licencję/prawko na łodzie podwodne?Stawiam na rodowitych Liverpoolczyków: Gerrard, Carra może Spearing. Wiesz, oni tam wszyscy żyją w Yellow Submarine, Yellow Submarine…

        Odpowiedz
    1. ~Tomas_h

      The Editor: Sky Sports News reporting Fernando Torres is to arrive at Chelsea’s training ground within the hour. Stick with us for all the latest or follow me on Twitter

      Odpowiedz
  18. ~Fernando Torres

    „Dzień dobry, czy to dyspozytor? Poproszę F16 w okolice Melwood… Gdzie? Na Cobham, oczywiście. Kto płaci? Roman.”

    Odpowiedz
    1. ~alasz

      F16? To Romana nie stać na cos porządnego? tym to Polacy się bawią a nie zawodowcy, spoko sprzęt to był 20 lat temu, dziś to juz jest mocno leciwa maszynka, no i naddźwiękowo nad lądem nie wolno latać

      Odpowiedz
  19. ~casablancas

    Harry R. nie mógł oglądać w jednym meczu, jednocześnie Sergio Aguero i F Llorente, jako, że były to derby Madrytu a Llorente jest przecież piłkarzem Athletic Bilbao!!!! Do poprawy!!!

    Odpowiedz
  20. ~taxi_rock

    Oliver Kay z Timesa podał, że Sroki przyjęły ofertę 35 mln za Carrolla. Czyli (jeśli sie potwierdzi) Andy do Liverpoolu, Torres do Chelsea, tylko kto do Newcastle ?

    Odpowiedz
    1. ~alasz

      35 baniek za gościa który nie zagrał pełnego sezonu w premierleague??!! Czy ja dobrze widzę? bo chyba od spalania mi patrzałki wypaliło. Nie opłaca juz robić transferów miedzy klubami angielskimi a juz na pewno anglicy to jest cena razy 5.

      Odpowiedz
    1. ~alasz

      Kursy na Charliego Adama w MU spadaja z 1/8 na 1/4, pomyśl, jakbyśmy dali za niego gibsona i trochę gotówki!! Transfer wszech czasów. Dwie pieczenie na jednym ogniu.

      Odpowiedz
        1. ~alasz

          Dlatego jesteśmy na pool position, lfc ma tylko gotówkę a my możemy dac Gibsona, oni takiej oferty złożyć nie mogą!! Jeśli Adam miałby przyjść tylko po to bym nie ujrzał gibsona w 11 meczowej to ja jestem za.

          Odpowiedz
          1. ~alasz

            To co, będzie straszył rywali wyglądem? Ja jeszcze liczę na real madryt, ale tym mistrzom interesów, nie sprzedałbym gibsona za mniej niz 20 mln funtów. Trzeba się cenić. Zimowe okno to okno desperatów, dlatego też najgłośniejsi sa w nim jak narazie wielcy przegrani, liverpool i chelsea, potwierdzone że Carroll jedzie do liverpoolu, kwota za jaką mogli sobie kupić davida ville, ale nie jest anglikiem XD

    1. ~pk

      rioferdy5 na twitterze – David villa cost 34m tweeps….integral member of successful spain team and played regular CL…UK market is crazy right now!Liverpoolowi siadla stronka, ale podobno potwierdzili Carrola. Crazy shit…

      Odpowiedz
      1. ~gunia

        to bylo pomiedzy hiszpanskimi klubami czyli oplata 18% VAT (okolo 7 mln) nie obowiazywala.gdyby byl sprzedany za granice dolicz 18 % VAT

        Odpowiedz
  21. ~Roger_Kint

    Rio Ferdinand jest niesamowity.Właśnie zatwitował tak:”David villa cost 34m tweeps….integral member of successful spain team and played regular CL…UK market is crazy right now!”Ale jaja: obrońca, który kosztował ponad 30 mln i to 9 lat temu krytykuje rynek z powodu zyt wysokiej ceny za napastnika.

    Odpowiedz
      1. ~alasz

        Po 9 latach gry w MU musisz dobudować pokój bo trofea się nie mieszczą w gablotkach 😀 Giggs nawet nie wie ile tego ma, zgubił sie jakoś po 20 medalach 😀

        Odpowiedz
    1. ~alasz

      Wyjaśnijmy sobie jedną rzecz, Rio Ferdinand to jest najlepszy obrońca świata jeśli weźmiemy ostatnie 5 lat, nikt sie z nim nie równał, gość jest najlepszy i kosztował 30 mln, Andy Carroll nie jest najlepszy, nie zagrał nawet sezonu całego w premierleague i kosztuje 35 mln funtów. On sie z tego smieje, bo uwierz mi że jutro bedzie nie jedynym brechtającym pod nosem jak sobie pomysli że liverpool wyładował ciężarówkę pieniędzy na zawodnika dobrego, ale są od niego lepsi i to sporo a także tańsi.

      Odpowiedz
      1. ~uklejka

        Byl dobry ale kiedys .Ma wielkie problemy z plecami i dlatego wiecej nie gra niz gra.Kiedys bylby napewno w pierwszej 6 centralnych obroncow.Wyjasnijmy sobie

        Odpowiedz
      2. ~Roger_Kint

        > Wyjaśnijmy sobie jedną rzecz, Rio Ferdinand to jest> najlepszy obrońca świata jeśli weźmiemy ostatnie 5 lat,> nikt sie z nim nie równał, gość jest najlepszy i kosztował> 30 mln,Wyjaśnijmy sobie drugą rzecz.W 2002 roku nie był najlepszym obrońcą świata. Stał się nim w MU – czyli po zakupie.Wyjaśnijmy sobie trzecią rzecz: na dziesiejsze pieniądze te 30 mln to coś jak 50mln dziś.> liverpool wyładował ciężarówkę pieniędzy na zawodnika> dobrego, ale są od niego lepsi i to sporo a także tańsi.Wymieniaj. Tylko o profilu w miare podobnym do Carrolla (silny, wysoki, dobrze gra głową w wieku do 25 lat).Gdzie są te nazwiska?

        Odpowiedz
        1. ~alasz

          Dzeko 27, a chyba nie powiesz że nie jest to lepszy grajek, pazzini którego kupił inter. Swoją drogą którys z kibiców poolu uznał że ten transfer to strzał w stope, nazwał carrolla lewonożnym heskeyem-no tutaj ostro pojechał, ale to pokazuje że nie wszyscy w poolu tacy szczęśliwi 😀 Ze strony NU dobry biznes, ale nie sprzedaje sie gracza rywalom ze środka tabeli 😀

          Odpowiedz
          1. ~Roger_Kint

            Zapewne jest lepszy jeśli chodzi o umiejętności.Jest też:4 lata starszy, nie jest Anglikiem i nie jest sprawdzony w PL i może mieć kłopoty adaptacyjne. To wszysko może być warte 8 mln.Poza tym czekam na nazwiska graczy, których Pool mógł kupić. Dzeko niemogliśmy kupić bo na początku stycznia nie planowaliśmy sprzedaży Torresa. Chodzi o graczy dostępnych teraz. Lepsi i tańsi.Są czy nie ma?

          2. ~alasz

            Przyznam się że nie znam na wylot całego rynku piłkarskiego, lubię lige angielską głównie i ja oglądam, ale skoro MU sobie sprawiło Chicharito, to dam sobie ręke, żeby nie powiedzieć co innego, uciać że MOŻNA kupić taniej i lepiej. W tym oknie pewnie nie, ale wolałbym ugrać połowe sezonu z suarezem niż pobijając rekord transferowy carrollem. Moge się mylić, zobaczymy w przyszłości jak sie potoczy jego kariera, być moze będziesz tutaj pisął że 35 mln to wszakże darmo za takiego gracza, a byc może będziesz pisał ze chciałbyc by NU odkupiło go z powrotem za polowe ceny.

          3. ~Roger_Kint

            > W tym oknie pewnie nie,I, być może, to jest rozwiązanie zagadki. Może to jest ostatnie okno w którym możemy kupować jak chcemy. Może gdybyśmy sprzedali Torresa i nie kupili nikogo to te zaoszczędzone pieniądze nie mogły by pójść na wzmocnienie drużyny.Na razie sprawa wygląda tak:Torres – outCarroll – inSuarez – in.Torres + 8 mln = Carroll + SuarezNa moje oko to niezły biznes dla nas. Ryzykowny, ale wygląda zachęcająco.> Moge się mylić, zobaczymy w przyszłości jak sie> potoczy jego kariera, być moze będziesz tutaj pisął że 35> mln to wszakże darmo za takiego gracza, a byc może> będziesz pisał ze chciałbyc by NU odkupiło go z powrotem> za polowe ceny.Osobiście myślę, że to będzie umiarkowany sukces: taka lepsza wersja Croucha. Bedzie bardzo użyteczny dla Suareza absorbując obrońców i zbijając górne piłki. Poza tym sam przyniesie 15-20 goli w lidze.W normalnych warunkach gracz warty ok 20-25 mln.No ale warunki chyba nie są normalne.

    2. ~etk87

      ok, ale odpowiedz sobie na pytanie w jakim momencie kariery byl ferdinand a w jakim carroll jest. rio od dluzszego czasu byl uznawany za przyszlego #1 na srodku obrony reprezentacji, gral z leeds w CL i sezon w sezon pokazywal w whu i lufc, ze warto w niego zainwestowac.a tym czasem carroll – jeden sezon w pl i juz 35baniek. tyle nawet rooney po fantastycznym wystepie na euro nie kosztowal.20mln Ł – to absolutny max jesli chodzi o wartosc carrolla. 35mln to fanastyczny interes nu.

      Odpowiedz
      1. ~Bartek

        Oczywiście. Andy C. może i będzie w przyszłości wielkim napastnikiem, ale na dziś nie jest wart tej kasy. A Rio nie oskarżałbym o hipokryzję. Czy fakt, że ktoś zapłacił za niego 30 mln odbiera mu prawo do jasnej oceny rynkowych szaleństw?

        Odpowiedz
      2. ~alasz

        Żeby to był jeden sezon!! Połowa sezonu. 35 baniek, no to mam sie z czego nabijac bity tydzień :DKomu jak komu, ale po co liverpoolowi carroll, mają kyrgiakosa, wystarczy go na atak dać i na koszulce napisać carroll, gwarantuje że nikt sie nie pozna.

        Odpowiedz
          1. ~alasz

            Nie wiem czy by wrócił do formy, ale cena wzrosła by 5 krotnie. Ludzie nie spinajcie się tak, co jak co ale przyznać musicie że po braciach da silva kyrgiakos i carroll to najbardziej podobni gracze w lidze 😀 Trzeba rodziców posprawdzać.

      3. ~Roger_Kint

        Te różnice mniej wiecej wyrównują różnice w cenie: zapłacono tyle za obrońcę i przed inflacyjnym rozdęciem rynku przez Chelsea i MC. No i wtedy nie obowiązywała home grown rule. Dodaj te wszystkie elementy i z tych 30 mln w 2002 wyjdzie duuużo więcej dziś.> a tym czasem carroll – jeden sezon w pl i juz 35baniek.> tyle nawet rooney po fantastycznym wystepie na euro nie> kosztowal.A co powiesz o Chrisie Smallingu? Zapłaciliscie za niego 3 razy mniej – fakt. Ale to po pierwsze obrońca a po drugie zupełnie nie sprawdzony w PL.Do tego na rzecz prajstaga Carrolla przemawia to, że – jesli dobrze rozumiem – od lata tego roku zaczną obowiązywac reguły finansowego fair play, co oznacza, że to okienko jest ostatnim w którym można wydawać duże pieniądze bez wzgledu na obroty.> 20mln Ł – to absolutny max jesli chodzi o wartosc> carrolla. 35mln to fanastyczny interes nu.I tu się generalnie zgadzam. Tyle, że RF nie jest, jak by to powiedzieć, najbardziej wiarygodny w swoim oburzeniu.

        Odpowiedz
          1. ~Roger_Kint

            > Dobrze że chociaż ty jeden znasz sie na żartach bo widze> że reszta kibiców poolu to jest park sztywnych.To bardzo miłe z Twojej strony, ale chyba niezbyt zasłużone. Chyba nie chcesz wpoić we mnie przekonania, że jestem największym znawcą żartów wśród milionów kibiców Poolu?

          2. ~alasz

            Nie, ale zaryzykuje że wśród 3 z tej strony tak 😀 Dużej konkurencji nie miałes

        1. ~pk

          Ale skad wiesz co Rio myslal o kwocie jaka za niego zaplacono? Moze tez w duchu uwazal, ze to chore? W sensie on nikogo nie prosil, zeby kosztowac tyle ile kosztowal ;P zeby powiedzial – „Carrol bedzie zarabial 100 tys tyg, to jest szalone”, to rozumialbym zarzuty o hipokryzje.Fakty sa takie – Liverpool musial kogos kupic, uwazam ze przeplacil, ale tez nie mial jakiegos wielkiego pola do popisu jesli chodzi o wybor. A sprzedaz Torresa to majstersztyk.

          Odpowiedz
          1. ~Roger_Kint

            > Ale skad wiesz co Rio myslal o kwocie jaka za niego> zaplacono? Moze tez w duchu uwazal, ze to chore? W sensie> on nikogo nie prosil, zeby kosztowac tyle ile kosztowal ;PNie wiem co wtedy myślał i nie o myślach pisze tylko o słowach. Wtedy milczał. A teraz krytykuje.

          2. ~pk

            „Wtedy milczał. A teraz krytykuje.” (nie umiem tak ladnie cytowac)Naprawde mu sie dziwisz, ze nie krytykowal ludzi ktorzy go kupili? Nie wiem czy dlugo by pogral w Manchesterze =) Ale to tak na marginesie, w gruncie rzeczy malo mnie to zajmuje =)Liverpool przeplacil. Czasem jednak nie ma wyjscia. Nie mogli zostac z samym Suarezem. Nikt nie bierze np. pod uwage, ze Suarez moze sie nie sprawdzic w PL i co wtedy? A tak maja pewniaka.

          3. ~Roger_Kint

            > „Wtedy milczał. A teraz krytykuje.” (nie umiem tak ladnie> cytowac)Najpierw pomoc techniczna – ładne cytowanie:1. Kiedy odpowiadasz na posta kliknij przycisk „wrzuć treść” (prawy górny róg, tuż powyżej okienka edycji)2. Każda linijka tekstu jest poprzedzona znakiem „>”. Jeśli chcesz jakiż fragment tekstu zacytować to każda rozpoczynająca się linijka cytowania musi być poprzedzona znakiem „>” i spacją czyli: „> „> Naprawde mu sie dziwisz, ze nie krytykowal ludzi ktorzy go> kupili?Nie, nie dziwię się. Dziwię się, że teraz ma coś do powiedzenia w tej sprawie.> Liverpool przeplacil. Czasem jednak nie ma wyjscia. Nie> mogli zostac z samym Suarezem. Nikt nie bierze np. pod> uwage, ze Suarez moze sie nie sprawdzic w PL i co wtedy? A> tak maja pewniaka.Zgadzam sie z tym poglądem.Dodajmy do tego nowe reguły finansowe od następnego sezonu i decyzja Poolu może stać się dużo bardziej zrozumiała.

  22. ~marekal

    to jest jakaś masakra! 50mln funtów! uwielbiam torresa. ale uważam, że blues popełniają błąd wydając tyle kasy na niego (chyba, że już wiedzą, że drogba wkrótce odejdzie… innego uzasadnienia nie widzę). do tego nikt nie wspomina o anelce – czyli zostaje??? trzech podobnych graczy??? neizmiernie mnie intryguje co wymyślą koguty (harry znaczy się). pojawił się już forlan, teraz bbc.co.uk twierdzi, że hotspurs „sadzą” się na giuseppe rossiego z villarealu… no niby napastnicy strzelają mało, ale żeby od razu kupować nowego napadziora? ciekawie się robi. oj ciekawie 😉

    Odpowiedz
    1. ~alasz

      Co do rossiego ma w klauzuli zawarty aneks że MU ma 48 godzin na przebicie oferty, więc nie, nie przejdzie do tottenhamu, bo 48 godzin zamknie okno 😀

      Odpowiedz
  23. ~Sir_Babu

    Andy Carroll słono przepłacony. W mojej ocenie i przy całym szacunku dla jego umiejętność – a faceta bardzo lubię – nie jest godzien ustanawiania nowego transferowego rekordu. W Liverpoolu czekamy jeszcze na Charliego Adama … podobno kwestia 8-11 mln funtów.

    Odpowiedz
    1. ~żul

      Tak, David Luiz w Chelsea podobno za 21 i podobno już potwierdzone, jeśli transfer Torresa dojdzie do skutku to Roman szarpnął się na jakieś 70 baniek, może jeszcze pomocnik??? Swoją drogą Chelsea ma zawsze problem z kupowaniem dobrych zawodników, jak nie cena zaporowa to Manchester City sprzątnie sprzed nosa, jak nie sprzątnie to zawodnik marzy o Barcelonach i Realach itp. kibice chelsea wiedzą że inaczej się nie da i takie jałowe tezy o „stupid move” apropos Torresa (ktoś z ekspertów bbc) są nie na miejscu. CHELSEA INACZEJ NIE MOŻE

      Odpowiedz
    2. ~żul

      alasz nie łam się, przecież MU już na początku sezonu zarobił tytuł piłkarza roku dla swojego zawodnika, nie pozwalając na transfer trzymającego się rękami i nogami old trafford Rooneya do ziejącego ogniem mamony Manchesteru City. Rooney jak ostatni mohikanin spluwający w pogardzie na zastępy najemników został na Old Trafford a MU zrobiło „ruch transferowy” roku.

      Odpowiedz
  24. ~alasz

    Jak tak sobie carroll jedzie z daleka, a ponoć juz dojechał, to sobie przypominam transfer robbiego keane’a, ale byłby jaja jakby za rok (pół sezonu to jednak rekord) NU odkupiło by swojego wychowanka za powiedzmy 20 mln 😀 Dzieki The Reds, wprowadziliście mnie dziś w szampański nastrój.

    Odpowiedz
  25. ~alasz

    Fernando Torres – £50m (Last played well before the summer. Has 9 goals in 23 league games this season)Andy Carroll – £35m (11 goals in 20 games so far this season. During his last stint in the Premier League, he scored 3 goals in 14 games)David Villa – £34m (scored an average of 0.7 goals per game over 5 years at Valencia. Has scored 14 goals in 18 games for Barcelona this season)Javier Hernandez – £6m (only Robin van Persie and Dimitar Berbatov have more goals per minute this season)Value equations – Looking at signings over the past 3 years to compare where value in the market can be found.Mesut Özil (£12m) + Sami Khedira (£12.5m) + Rafael Van der Vaart (£8m) + Javier Hernandez (£6m) = £38.5m VS Andy Carroll = £35mSamir Nasri (£12.5m) + Gareth Bale (£10m) + Wesley Sneijder (£12m) + Kevin Nolan (£4m) + Marouane Chamakh (free transfer) + Rafael Van der Vaart (£8m) = £46.5m VS Charlie Adam (£14m) + Andy Carroll (£35m) = £49.http://therepublikofmancunia.com/value-in-the-market-2/Warto zaznaczyć że za czasów Rafy Beniteza klub z anfield wydawał (net spending) więcej od MU, tyle tylko że na graczy wątpliwej klasy, no i mamy powrót do złotych czasów, dobrze brakowało mi tego 😀

    Odpowiedz
      1. ~pk

        Wejdz na strone przez Alasza zalinkowana (usun spacje) to bedzie wszystko poprawnie (blog nie czyta symbolu funta). Generalnie chodzi o to ze Liverpool przeplacil. Moim zdaniem przeplacil. Ale tez wyjscia nie mial. Za duze ryzyko zostac z niesprawdzonym Suarezem.

        Odpowiedz
        1. ~gunia

          to i ja nawet wiem ze przeplacil. to nie moze tego napisac tylko przytacza mase zagmatwanych dowodow z przed 8 sezonow??

          Odpowiedz
  26. ~żul

    powtarzam Chelsea inaczej nie może: jeśli mają być klasowi gracze z nazwiskiem to tylko w ten sposób. pytanie: co burzyć? system z drogbą na szpicy ktory już definitywnie przestał działać? to nie nazywa się burzeniem. (swoją drogą może drogba jeszcze coś pokaże, transfer Szewy go zmobilizował)

    Odpowiedz
  27. ~WSP

    Powiem szczerze, że to najbardziej emocjonujące okienko transferowe, jakie pamiętam. Dzieje się tyle, że na miejscu kibiców Liverpoolu nie mógłbym uwierzyć, że to wszystko zaszło podczas jednego dnia, a nawet wieczoru. Mi na szczęście nie grożą podobne przeżycia. Arsenal nie pozwoliłby sobie na podobne szaleństwa, które wynikają z niestabilności klubu.

    Odpowiedz
    1. ~taxi_rock

      a ja słyszałem, że jest szansa wypożyczyć Bougherre z Rangersów, bo poszedł tam Bartley z Arsenalu i od razu info, że mogą nam go dać na pół roku 😛

      Odpowiedz
  28. ~Michał Zachodny

    Ma to sens bo……bo Chelsea potrzebuje świeżości w ataku – Torres ma TYLKO 27-lat i nawet przy całej swojej kontuzjogenności da The Blues to o co błagają od momentu gdy właśnie ten zawodnik dwa razy skatował nas na Anfield. On będzie w polu karnym, on będzie wykańczał akcję, on będzie czekał na podania, on będzie na końcu akcji, gdy do tej pory Anelka, Drogba, Malouda jak najszybciej z szesnastki uciekali. …bo jego kryzys zbiegł się z kryzysem Liverpoolu, co może odkryciem nie jest, ale wcale nie uczyniło go to słabszym zawodnikiem, prawda? Zwłaszcza, że te 18 miesięcy nie spędził na snajperskim głodzie, jak choćby niejaki Wayne Rooney w ciągu ostatniego roku, półrocza… …bo jego transfer pozwoli racjonalnie ocenić kadrę jaką dysponuje Chelsea – w zasadzie wypożyczenia Kakuty i Sturridge’a oznaczają, że Anelki i Kalou czas się kończy i przed nimi ostatnie miesiące na udowodnienie swojej przydatności – zwłaszcza biorąc pod uwagę jak mogą mieć niewiele czasu na to, na boisku….bo Carlo Ancelotti to nie Ian Dowie, który mówi, że Torres gra na pozycji Drogby i nie da się tych dwóch zmieścić obok siebie, jeśli nie dorzuci się drugiej piłki. Ancelottiemu musimy wierzyć, bo choć swoje dołożył do kryzysu (który dzisiaj się kończy?) to i z piłkarzami się dogaduje, i wpasować do drużyny ich potrafi idealnie. Tak w zeszłym sezonie pokonał dołek i wygrał nam mistrzostwo….bo to ostatni moment dla Abramowicza i Chelsea by zaszaleć na rynku transferowym – chodzi też o Luiza. W lecie kolejne oszczędzanie, po części przypominam o dwóch wypożyczonych i dwóch zagrożonych, ale też osobach, których The Blues pozbędą się w lecie – np. Ferreirę……bo przychodzi także Luiz, już przez wielu kreowany na następcę Carvalho. Dosyć już mamy Paulo Ferreiry na środku obrony, a miło także zobaczyć Ivanovicia na prawej zamiast Bosingwy – który zapomniał jak się broni….bo taka jest potrzeba chwili, taki 'statement of intent’, pozytywny kop (uwaga, słaby żart, The Kop) dla zespołu, który przed meczem z Boltonem ludzie typowali do desperackiego ratowania Ligi Mistrzów. Założę się, że teraz wszyscy będą w swoich ocenach ostrożniejsi.

    Odpowiedz
    1. ~Roger_Kint

      > Ma to sens bo…> …bo Carlo Ancelotti to nie Ian Dowie, który mówi, że> Torres gra na pozycji Drogby i nie da się tych dwóch> zmieścić obok siebie, jeśli nie dorzuci się drugiej piłki.> Ancelottiemu musimy wierzyć, bo choć swoje dołożył do> kryzysu (który dzisiaj się kończy?) to i z piłkarzami się> dogaduje, i wpasować do drużyny ich potrafi idealnie.Z tym się nie zgadzam.Vincente del Bossque to też nie Ian Dowie, ale i jemu nie udało się sensownie wykorzystać Torresa w układzie z dwoma napastnikami.

      Odpowiedz
      1. ~Michał Zachodny

        Dobrze, więc zapytam – skąd ta pewność, że Ancelottiemu się nie uda? Surely, futbol klubowy i reprezentacyjny zbyt wiele dzieli by takie sądy wydawać…

        Odpowiedz
        1. ~pk

          A skad pewnosc, ze sie uda? Wlasnie tu jest caly problem, ze to niewiadoma. Moze byc swietnie, a moze byc mniej swietnie za 50 mln. A podobno Chelsea miala nie wydawac wiecej na jeden transfer niz iles tam mln (kolo 20 bodajze).

          Odpowiedz
          1. ~xpander

            To po prostu ślepa wiara kibica danej drużyny :).Torresa w dwuosobywym zmieścić będzie bardzo ciężko. Nie udało się to jeszcze nikomu, a sam zawodnik mówił kiedyś, ze najlepiej mu się gra jak jest jedynym wysuniętym zawodnikiem.

          2. ~pk

            Troche wlasnie nie rozumiem ludzi mowiacych, ze Torres jest swietny, bo od przyjscia na wyspy strzelil najwiecej goli sposrod wszystkich graczy itd. Nikt nie widzi, ze to cien gracza z dwoch pierwszych sezonow na wyspach? Czy kibice Chelsea nie popukali by sie po glowie widzac MU wydajace 50 mln na Torresa? 27 lat na napastnika bazujacego na szybkosci (kompletne przeciwienstwo takiego Berbatova) to sporo. Dwa lata grania mu zostana na poziomie top4? Moze 3. A jak bedzie wprowadzal sie do Chelsea tak wolno jak Berba do MU? Ja bym sie nie cieszyl z takiego transferu.

          3. ~xpander

            Nie zmienia to faktu, że rozumiem Michała Z., który stara się być optymistą.To normalny tok myślenia kibica jakiejś drużyny- broni jej posunięć, a jak nie będzie szło, to będzie mówił, że transfer wcale nie był nieudany (jeśli tak oczywiście się stanie- nie przesądzam).Nie ma w tym nic niezwykłego ;-).

          4. ~pk

            > To normalny tok myślenia kibica jakiejś drużyny- broni jej> posunięć, a jak nie będzie szło, to będzie mówił, że> transfer wcale nie był nieudany (jeśli tak oczywiście się> stanie- nie przesądzam).Jak Ferguson sprowadzil Bebe, to sie mocno popukalem po czole. Ale to troche ekstremalny przyklad =)

          5. ~alasz

            Może to my źle myślimy? Może będzie grał sam a drogba po sezonie odejdzie? Może to na nim teraz będą sie opierać? Duet drogba torres nie widzi mi się, żaden nie szuka kombinacyjnej gry, zaden nie wygląda partnera, obaj myślą o bramkach.

          6. ~Michał Zachodny

            Chciałbym od Ciebie usłyszeć analizę gry Torresa w takim razie. Nie szuka kombinacyjnej gry… co to oznacza konkretnie? Czego jeszcze nie potrafi jako napastnik, wymień wady. Serio, bez podtekstów czy ukrytej złośliwości pytam (jeszcze).

          7. ~alasz

            Gdzie tu krytyka, ja stwierdzam że to jest typowy snajper, egzekutor, człowiek żyjacy z piłek. Nie jest to gracz, typu rooneya gdzie biega gdzie sie da i robi co sie da, nie jest to berbatov, równiez lubiący cofanie i rozgrywanie. Żadna to krytyka, ot różnica po prostu, dla mnie to jest idealny zawodnik pod 4-5-1, ale nie za dobry pod gre dwójkową, gre z partnerem, gdzie trzeba zrozumienia. Ty zrozumiałeś to jako że nie umie uczestniczyć w grze kombinacyjne, nie to miałem na myśli. Torres to jest sęp, najbardziej wysunięty gracz, 9. Tyle.

          8. ~Michał Zachodny

            Teoria o nie wyglądaniu za kolegą legła w gruzach. Drogba, w poprzednim sezonie, trzeci najlepszy asystent w lidze (i pierwszy strzelec!), w tym sezonie swoją pozycję jako asystent utrzymuje. Torres w tym sezonie jest najlepszym obok Gerrarda asystentem Liverpoolu… BYŁ!Kombinacyjna gra? Straszna bzdura, przepraszam, że tak ostro, ale naprawdę tak myślisz? To poproszę Ciebie o definicję kombinacyjnej gry. Ja nie prosiłem CIebie o krytykę Torresa, ale wymienienie jego słabych stron, więc nie rozumiem Twojego obruszenia. Nadal czekam – wskaż te umiejętności Hiszpana, które go nie wyróżniają z tłumu napastników Premier League.

          9. ~alasz

            > Ja nie prosiłem CIebie o krytykę Torresa, ale wymienienie> jego słabych stron, więc nie rozumiem Twojego obruszenia.> Nadal czekam – wskaż te umiejętności Hiszpana, które go> nie wyróżniają z tłumu napastników Premier League.Zdębiałem, szczerze, czy ja gdziekolwiek powiedziałem że on się nie wyróżnia na tle ligi??!! Chodizło mi o ustawienie w drużynie, tak jak roger mówił że próby gry z partnerem konczyły sie fiaskiem. Ja się obruszam? Czym? Dla mnie to jest sęp, wybitny sęp, nic w tym złego, taki styl grania…

          10. ~Michał Zachodny

            Rozumiem, że nie odnosząc się do poprzednich własnych argumentów uznajesz, że jednak nie miałeś racji?Nie obruszaj się na tekst o 'braku wyróżniania się z szarości ligi’ – ja chcę tylko od Ciebie usłyszeć słabe strony Torresa, bez odwoływania się do poprzednich postów, bez odwoływania się do Twoich tekstów, etc… Może teraz się uda, bez uników?

          11. ~alasz

            Słabe strony, według mnie to:Mała uniwersalność taktyczna-według mnie pod jeden system umie grać inaczej traci sporo swoich atrybutówSpora kontuzjogennośćMała uniwersalność w samej jego grze, jeśli nie dostaje piłke jest praktycznie bezużytecznyTe 3 sie dla mnie wyróżniają. Tylko żebyś potem nie pisał że napisałem coś czego nie napisałem, więc muszę zaznaczyć że to jest światowej klasy napastnik, tylko że ja duetu drogba-torres nie widze, może zmienię zdania jak zagrają pare spotkań.Na upartego moge dodać przeciętną gre głową.

          12. ~Maniac

            Absolutnie nieprawdziwa nieprawda ;p. Torres NIE jest typowym sępem pola karnego. Ileż on bramek strzelił po indywidualnych przebojach (gdzie łączył fenomenalną technikę z szybkością), i w środku pola, i ze skrzydła, ile razy dogrywał do partnerów! To jest zawodnik niesamowicie wszechstronny, aczkolwiek zdecydowanie ofensywny – i o to właśnie chodzi:).

          13. ~Roger_Kint

            > Chciałbym od Ciebie usłyszeć analizę gry Torresa w takim> razie. Nie szuka kombinacyjnej gry… co to oznacza> konkretnie? Czego jeszcze nie potrafi jako napastnik,> wymień wady. Serio, bez podtekstów czy ukrytej złośliwości> pytam (jeszcze).A mogę ja?Słaba lewa noga, przeciętna gra głową, nienajlepsze przyjęcie piłki.Nie zgadzam sięz Alaszem co do gry kombinacyjnej. Takie sztuki jakie wyprawiał z Gerrardem w sezonie 2008/2009 to do teraz mi się łza w oku kręci: zaraz poszukam paru przykładów na youtubiePozdrawiam

          14. ~Michał Zachodny

            Może nawet kilka bramek zdobytych głową i lewą nogą znajdziesz… 😉 Wiesz może gdzie można takie statystyki znaleźć, odnośnie tego ile bramek prawą, lewą, a ile głową zdobył dany zawodnik?

          15. ~Roger_Kint

            > Może nawet kilka bramek zdobytych głową i lewą nogą> znajdziesz… 😉 Pewnie, że znajdę. To czego w statsach nie znajdę, to ilość straconych okazji bo piłka była na lewą nogę albo na głowę. Np.: pamiętasz mecz pierwszy mecz z Chelsea z zeszłego sezonu (ten w którym Mascherano chciał zostać Messim i przedryblować Lamparta z Essienem?). Jeśli się nie mylę to właśnie w tym meczu Torres zmarnował trzy bardzo dobre okazje: dwie na lewą i jedna na głowę.To był poważny problem. No ale ponieważ Torres wyczarowywał gole z sytuacji pozornie beznadziejnych to mu jego niedociągnięcia uchodziły zupełnie bezkarnie.> Wiesz może gdzie można takie statystyki> znaleźć, odnośnie tego ile bramek prawą, lewą, a ile głową> zdobył dany zawodnik?Nie wiem.Jak mam ochotę coś takiego sprawdzić to po prostu siadam i liczę :-)Pozdrawiam

          16. ~alasz

            To mi przypomina wypowiedz George’a besta, o beckhamie: „jest wolny słabo gra lewą noga i nie umie grac głowa, poza tym jest w porządku”

          17. ~Maniac

            Proszę bardzo: 50 pierwszych bramek zdobytych dla Liverpoolu – większość faktycznie prawą nogą, ale kilka lewą i sporo głową (i to były zwykle niesamowite uderzenia, a nie jakieś proste dobitki do pustej bramki): http://www.youtube.com/watch?v= ec-cBn_738w

        2. ~Roger_Kint

          > Dobrze, więc zapytam – skąd ta pewność, że Ancelottiemu> się nie uda? Surely, futbol klubowy i reprezentacyjny zbyt> wiele dzieli by takie sądy wydawać…Można pewne analogie wyciągać. Do tej pory doświadczenie uczy, że Torres gra znacznie lepiej bez partnera w ataku. Czy to w Atletico, czy to w reprezentacji czy to w Poolu kiedy próbowaliśmy grać dwoma napastnikami (czy to z Keanem czy to z Kuytem – ok to nie ta sama liga co Drogba)Czy uda się Ancelottiemu – nie wiem. Ale dotychczasowe doświadczenia nie są zbyt zachęcające, prawda?Na razie nie wiadomo czy Torres to pomysł Ancelottiego czy może powtarzamy historię z Szewczenką…

          Odpowiedz
          1. ~Michał Zachodny

            Jak można porównywać transfer Torresa z Szewczenką?! Nawet suma jest znacznie większa ;-)Poza tym Torres jest młodszy i ograny w tej lidze, nie zapominajmy… Głosy o tym, że to drugi transfer wymuszony są dosyć zabawne, zwłaszcza jakby ludzie nie doceniali Torresa, od razu skazując go . Mistrz Świata, Mistrza Europy. Przepraszam, ale jaki menedżer nie chciałby Torresa w swoim składzie, zapominając na sekundę o cenie, nie zaryzykowałby zmiany ustawienia by tak utalentowanego snajpera w jedenastkę wkomponować? Demonizowanie Torresa, tak ubóstwianego tydzień temu…

          2. ~Roger_Kint

            > Jak można porównywać transfer Torresa z Szewczenką?! Nawet> suma jest znacznie większa ;-)> Poza tym Torres jest młodszy i ograny w tej lidze, nie> zapominajmy… Głosy o tym, że to drugi transfer wymuszony> są dosyć zabawne, zwłaszcza jakby ludzie nie doceniali> Torresa, od razu skazując go . Mistrz Świata, Mistrza> Europy. Przepraszam, ale jaki menedżer nie chciałby> Torresa w swoim składzie, zapominając na sekundę o cenie,> nie zaryzykowałby zmiany ustawienia by tak utalentowanego> snajpera w jedenastkę wkomponować?> Demonizowanie Torresa, tak ubóstwianego tydzień temu…Nie zrozumieliśmy się. Ja porównuję jedynie udział managerów w podejmowaniu decyzji. I wyłącznie w tym sensie napisałem, że nie wiadomo czy to był pomysł Ancelottiego („Słuchaj Roman, mam fajny pomysł jak wykorzystać Torresa i Drogbę w jednym zespole. Kup mi Torresa a wygram ci trochę srebra”) czy tez był to pomysł Abramowicza („słuchaj Carlo, zawsze chciałem mieć Torresa, teraz go sobie kupiłem a Ty się martw jak go wpasować do drużyny”). W tym drugim wypadku mielibyśmy powtórkę z rozrywki.> Demonizowanie Torresa, tak ubóstwianego tydzień temu…A gdzie ja demonizuję?Uważam, że w nowym środowisku dobrze zmotywowany ma jeszcze rok lub dwa gry na absolutnym topie.Widzę tylko problemy, które miał zarówno Benitez jak i del Bosque.Pozdrawiam

          3. ~Michał Zachodny

            Demonizowaniem choćby nazywam Twoje twierdzenia, że w wieku 29 lat Torres skończy być zawodnikiem na topie. Jakieś podstawy?Inni piszą, że bazuje tylko na szybkości… No to chyba meczów Liverpoolu nie widzieli, serio. Ani żadnej bramki Torresa. Ta uwaga była bardziej ogólna, odnosząca się do wszystkich demonizujących Torresa, nie tylko do Ciebie, choć faktycznie, tak to mogło wyglądać :-)Co do porównania z Szewczenką… Nie sądzę by nawet wyglądało to tak jak to opisujesz, dla mnie to zwykłe trywializowanie transferów. Po prostu.

          4. ~Roger_Kint

            > Demonizowaniem choćby nazywam Twoje twierdzenia, że w> wieku 29 lat Torres skończy być zawodnikiem na topie.> Jakieś podstawy?Po pierwsze: taki pogląd prezentowałem od zawsze. Gracze bazujący na szybkości zużywają się szybciej od tych bazujących na technice i/lub sile.Po drugie: ja tam Torresowi dobrze życzę i mam nadzieję, że znajdzie sposoby, żeby podkręcić inne sposoby zdobywania bramek.> Co do porównania z Szewczenką… Nie sądzę by nawet> wyglądało to tak jak to opisujesz, dla mnie to zwykłe> trywializowanie transferów. Po prostu.Chodziło mi wyłącznie o to, że nie wiadomo czy Ancelotti ma już jakiś sposób na wpasowanie zawodnika. No nie wiadomo. Dotychczasowe doświadczenia z Torresem z partnerem w ataku nie są zbyt optymistyczne.

          5. ~Maniac

            Ej no, ludziska!Po pierwsze, Torres to obecnie jeden z najlepszych piłkarzy świata (tj. Torres w formie i bez kontuzji) – powiedziałbym nawet, że jeden z pięciu najlepszych piłkarzy świata (wiem, odważnie:).Po drugie – to nie jest zawodnik bazujący tylko na szybkości! Ma przede wszystkim fantastyczną technikę, a także siłę (nie pasująca może do jego buźki i nicka;).Po trzecie – na Euro 2008 grał w parze z Villą w ataku i co? Nie dało się? OK, Villa był wtedy ustawiany bardziej na skrzydle, ale to jest przecież rasowy napastnik (tj. Villa) i dla mnie to wyglądało jak gra parą napastników. I efekty były, oj były…:)Może nie jestem do końca obiektywny (no dobra, na pewno nie jestem :P), jako fan hiszpańskiego futbolu od lat dwudziestu paru, ale uważam, że Chelsea zrobiła świetny ruch transferowy, porównywalny z zakupem CRa przez Real. I nawet trochę zazdroszczę (jako fan Arsenalu)…

          6. ~pk

            Jak Torres chociaz zblizy sie do ilosci bramek strzelanych przez CR w Realu, pierwszy przyznam racje, ze to genialny transfer (ten Hiszpana). Poki co smiem watpic, ale wielkim znawca nie jestem. Pozyjemy zobaczymy.

          7. ~Maniac

            Ja też wielkim znawcą nie jestem, ale myślę, że jak Torres rozegra cały sezon bez kontuzji, to spokojnie może osiągnąć 30 bramek w sezonie. Tylko dlaczego dla Chelsea…? Echhh…

          8. ~gunia

            Szanowny PK. prosze nie badz taki skromny,wielu osobnikow wypisuje tu rzeczy ze sie w palcu nie miesci.Troche odwagi,wymiana zdan nie zaszkodzi a napewno moze nauczyc wiele.Moze na poczatek jakies pytanko, albo jaki klub szanownego szczegolnie interesuje, tak zeby przebic pierwsze lody.Powodzenia

    2. ~alasz

      > Ma to sens bo…> …bo Chelsea potrzebuje świeżości w ataku – Torres ma> TYLKO 27-lat i nawet przy całej swojej kontuzjogenności da> The Blues to o co błagają od momentu gdy właśnie ten> zawodnik dwa razy skatował nas na Anfield. On będzie w> polu karnym, on będzie wykańczał akcję, on będzie czekał> na podania, on będzie na końcu akcji, gdy do tej pory> Anelka, Drogba, Malouda jak najszybciej z szesnastki> uciekali.27 lat i młody, takie akcje tylko w chelsea, ale jak sie ma najstarszą kadre w lidze to i 27 latek jest młodzieńcem.> …bo jego kryzys zbiegł się z kryzysem Liverpoolu, co> może odkryciem nie jest, ale wcale nie uczyniło go to> słabszym zawodnikiem, prawda? Zwłaszcza, że te 18 miesięcy> nie spędził na snajperskim głodzie, jak choćby niejaki> Wayne Rooney w ciągu ostatniego roku, półrocza…Za to torres pakowął bramki jak szlaony w ostatnim roku…> …bo Carlo Ancelotti to nie Ian Dowie, który mówi, że> Torres gra na pozycji Drogby i nie da się tych dwóch> zmieścić obok siebie, jeśli nie dorzuci się drugiej piłki.> Ancelottiemu musimy wierzyć, bo choć swoje dołożył do> kryzysu (który dzisiaj się kończy?) to i z piłkarzami się> dogaduje, i wpasować do drużyny ich potrafi idealnie. Tak> w zeszłym sezonie pokonał dołek i wygrał nam mistrzostwo.Ciekawy moment, ja słyszałem dyskusje w sunday supplement jakoby to był pomysł romka a nie ancelottiego z tym torresem, coś jak sheva z mourinho.> …bo to ostatni moment dla Abramowicza i Chelsea by> zaszaleć na rynku transferowym – chodzi też o Luiza. W> lecie kolejne oszczędzanie, po części przypominam o dwóch> wypożyczonych i dwóch zagrożonych, ale też osobach,> których The Blues pozbędą się w lecie – np. Ferreirę…Czekam z zapartym tchem, tyle milionów w ta akademie wpompowane i zadnego efektu, mówisz że zobacze owoc pracy po popwrocie z wypożyczęń. Ja w pokerowym stylu pukam w stół.> …bo taka jest potrzeba chwili, taki 'statement of> intent’, pozytywny kop (uwaga, słaby żart, The Kop) dla> zespołu, który przed meczem z Boltonem ludzie typowali do> desperackiego ratowania Ligi Mistrzów. Założę się, że> teraz wszyscy będą w swoich ocenach ostrożniejsi.Na copenhage powinno starczyć, na top 4 też, ale raczej nic więcej.

      Odpowiedz
        1. ~alasz

          No dobra jak liczymy kadrę wszystkich zespołów i wszystkich graczy to stoke wygrywa, zmieniam na najstarszą podstawową 11. mam już racje? Nigdzie indziej tak bogato 30 latkami nie obrodziło.

          Odpowiedz
          1. ~gunia

            a jednak znow wyssane. Sunday supplement??? Czyli jednak nie masz nic przeciwko SKY.A moze pamietasz kto te insynuacje na temat Ancolletiego i Torresa wupowiadal? Moze Andy Gray? to bym sie nie zdziwil

          2. ~alasz

            O rany, weź herbatkę na uspokojenie, a gdzie ja pisąłem że mam cokolwiek przeciw sky?? Dwa dam była dyskusja, jeden wyraził swoje zdanie i ja podniosłem temat tutaj, wiąże sie to z pewnego rodzaju brakiem ekscytacji u carlo gdy pytanie jest o torresa. Takie tam przypuszczenia. SKY lubie, jak kazdą inna stacje cyzli średnio na jeża.

          3. ~gunia

            brak ekcytacji u Ancolletiego wynika z szacunku ktory ma dla klubu looverpool i samego zawodnika tak samo jak Dalglish mial jak sie jurnos go pytali o Adamsa.Fergusonowi to wszyscy wiedza ze nawet takiego pytania to nie mozna zadac na konferencji bo na nastepnej nie bedzie taki jurno akredytowany.

          4. ~alasz

            I brat tego dziennikarza też nie, wspominając przypadek costlich, „i tak mamy za dużo costlich na swiecie”. No i gitara.

          5. ~gunia

            O BBC mi chodzi !!!! co ty znow bredzisz !! wez sie napij tej herbatki wreszcie.Fergusson nie udziela wywiadow dla BBC w zwiazku z afera w ktora byl zamieszany jego syn a abbc to upublicznila.Jaki costlich ????

          6. ~alasz

            Ferguson i dziennikarze: temat rzeka, nie jeden incydent i nie jeden ma zakaz wchodzenia na konferencje. BBC? Tak, ale nie tylko oni, pewien dziennikarz napisął nie to co alex powiedział, costli sie zwał, więc alex dął mu bana, pewnego razu patrzy a on jest na konferencji, więc mówi zeby sie wynosił bo ma zakaz, tenodpowiada że to nie on, ajego brat ma zakaz, co alex skwitował krótkim, „ty też masz zakaz i tak za duzo costlich na świecie”.Wiele innych wypowiedzi o dziennikarzach mógłbym tu przytoczyć, także to nie tylko BBC, alex nie ogranicza sie do 1 stacji :DJa herbatke pije, tyle że w przeciwieństwie do ciebie jestem spokojny.

      1. ~Roger_Kint

        > > nie spędził na snajperskim głodzie, jak choćby niejaki> > Wayne Rooney w ciągu ostatniego roku, półrocza…> Za to torres pakowął bramki jak szlaony w ostatnim roku…W porównaniu? Całkiem nieźle.18 bramek w 22 meczach w zeszłym sezonie.i 9 bramek w 23 meczach w tym sezonie.I to w zespole, który prawie nie dawał mu serwisu.Rooney w najlepszym zespole ligi:26 bramek w 32 meczach w zeszłym sezonie2 bramki w 14 meczach.Dodajmy do tego, że Torres nie strzelał u nas karnych…> Czekam z zapartym tchem, tyle milionów w ta akademie> wpompowane i zadnego efektu, mówisz że zobacze owoc pracy> po popwrocie z wypożyczęń. Ja w pokerowym stylu pukam w> stół.Akademię można rozliczać w kilka lat po tych wydatkach. No bo tak: do akademii trafia zawodnik 16letni – 2 – 3 lata trwa szkolenie. Potem 2-3 lata na rozwój talentu. Ostateczna ocena szkolenia przychodzi po 4-6 latach od rozpoczęcia szkolenia.Popraw mnie jeśli się mylę, ale konkretne inwestycje w szkółkę zaczęły się u schyłkowego Mourinho (2006/2007). Zatem, żeby ocenić w sposób uprawniony pierwsze inwestycje w szkółkę Chelsea trzeba poczekać jeszcze z 1-2 lata. No ale to dotyczy tylko pierwszych naborów. Żeby ocenić działalność szkółki w latach 2007-2009 trzeba poczekać 4 lata.

        Odpowiedz
        1. ~Michał Zachodny

          Konkretnie – ocenić będzie można, gdy do kadry pierwszej drużyny przebije się na stałe 5-6 zawodników, którzy wygrali w zeszłym roku FA Youth Cup dla Chelsea. McEachran już jest, czekamy na innych…

          Odpowiedz
          1. ~Roger_Kint

            Przykład nr 2http://www.youtube.com/watch?v=CzDcfWHExKo&feature=relatedNie będę szukał dalej.Torres jest zawodnikiem wybitnym. Szybkość, przegląd sytuacji, finishing, drybling, to są rzeczy które przykrywają pewne braki.Messi tez ma lewą nogę słabszą. I słabiej gra głową. No i co z tego?Jeśli Ancelotti potrafi go wpasować do drużyny to Fernando przyniesie im medal. Jakiś medal.I tyle.Na miejscu Drogby martwił bym sie o miejsce w składzie 🙂

          2. ~Maniac

            Nić dodać, nić ująć ;)P.S. Torres jest lepszy od Drogby (i do tego młodszy). Tylko dlaczego Chelsea… (tak, wiem, dlaczego:)

          3. ~restorr

            bo Chelsea jest lepsza i ma wieksze szanse zeby jakis srebrny garnek wygrac z nimi jak jego koledzy z reprezentacji hiszpanii..Takie trudne???

          4. ~pk

            To, ze Torres jest genialnym pilkarzem, to kazdy wie. Pytanie jest takie, czy znow zaprezentuje forme z pierwszych sezonow na wyspach, czy nie bedzie lapal tylu kontuzji, czy odnajdzie sie w Chelsea w systemie z dwojka napastnikow i czy wart byl takiej kasy. No i pytanie ostatnie, czy to jest to czego Chelsea brakowalo (nie lepiej bylo kupic np. dwoch dobrych rezerwowych, ktorzy podniesliby poziom konkurencji w zespole?, albo mogliby wejsc i cos zmienic gdy zespolowi nie idzie?) Ale to ostatnie zagadnienie do kibicow Chelsea.

          5. ~Maniac

            Jasne – tego nie wie nikt. Ale jako patrzącemu z boku kibicowi, wydaje mi się, że lepiej za grube pieniądze mieć Torresa, niż dwóch solidnych rezerwowych. Jak będzie, zobaczymy.

  29. ~los_iek

    Witam, mam pytanie troche z innej beczki bo sie przestalem orientowac…czy po ewentualnym przejsciu do CFC Torres bedzie mogl grac w tym sezonie w pucharach? no i jak z Suarezem?

    Odpowiedz
  30. ~lady_in_redd

    Płonące koszulki były oczywistą ustawką ssn. Szanujący dziennikarze się z tego śmiali, a nie boleli nad kibicami LFC, podając do dalej jako hot nius i upadek obyczajów w Liverpoolu.

    Odpowiedz
  31. ~a

    Jestem jako kibic Chelsea w szoku. Na wikipedi jest już podane że Luiza i Torres są już naszymi graczami. Myślałem, że możemy to okienko skończyć z niczym po tym jako kilka dni temu było ogłoszone, że negocjacje z Luizem są zerwane. A tu nagle w piątek ta cała lawina z Torresem, teraz wyskakuje niespodziewanie Luiz. CO do twoich wątpliwości Michale. Torres i jego kontuzje- w tym sezonie na 24 mecze grał w 23. Jak będzie grała Chelsea? Czy Torres będzie grał na szpicy czy może z prawej strony przy 433 ? Warto też przypomnieć jakim ustawieniem Carlo zaczynał w Chelsea-diamentem(tutaj nie potrzebny byłby prawy skrzydłowy bo przy tym systemem grają niemalże sami środkowi pomocnicy) i tu atak Drogba-Torres ale by wyglądał.

    Odpowiedz
    1. ~gunia

      – That Premier League clubs committed to around £160m in transfer fees in January 2009, a rise from £150m in 2008, £60m in 2007, £70m in 2006, £50m in 2005 and 2004 and £35m in 2003.- The top transfer spenders in January 2009 were Manchester City, who spent around £50m – the highest level of spending by any club in any January transfer window – and Tottenham Hotspur, who splashed out around £45m.chyba znasz angielski?

      Odpowiedz
  32. ~misza

    Jeżeli mowa o dowcipach to:Ronaldo 12,4 mln + Van Der Sar 2 mln + Evra 5,5 mln + Chicharito 7 mln + Vidic 7 mln + Owen free = 33,9 mln £Andy Caroll = 35 mln

    Odpowiedz
  33. ~etk87

    a ja akurat widze torresa w chelsea – walna go do 4-3-3 i gotowe. torres potrafi grac przy lini bocznej moim zdaniem, wiec jako szeroko grajacy napastnik schodzacy do srodka ma szanse sie sprawdzic.na lewej flance ataku maluda/anelka i viola, napad gotowy.z tylu ramires-lamps-essien (czy kogo tam chcecie za ramiresa) i w zasadzie mozna grac.chyba, ze carlo wpadnie na jakis genialny pomysl 😉

    Odpowiedz
        1. ~Tomas_h

          wiem wiem, ale pośmiać się w takiej chwili to wręcz konieczne ;-))) PS – czeski błąd to błąd cecha w bramce ?

          Odpowiedz
    1. ~restorr

      nie sadze.442 bedzie. Torres zdecydowanie w srodku Drogs troche z boku po lewej, Cole i Bosingwa do przodu i dosrodkowania, DYNAMIT DUET. 60 bramek w sezonie!!!

      Odpowiedz
  34. ~taxi_rock

    No, Arsenal w końcu doczekał się jakiegoś ruchu Wilshere na twitterze:BREAKING TRANSFER NEWS: I have just moved from the sofa to my bed!!

    Odpowiedz
  35. ~Q

    tyle opinii że postawię na lapidarność:1. 35Ł za Carrolla to sporo ale się opłaci. Widziałem go sporo i mnie zadziwia, głowa, kopyto, siła, szybkość (przebojowość!). Do tego młody, przystojny Angol.2. Nie wiem o co tyle piania z Adamem, dobry grajek jakich wielu (ot Brunt czy Nolan to ten sam poziom).3. Ogólnie transfery Poolu oceniam na duży plus, szkoda tylko że po lewego obrońcę nie uderzyli.

    Odpowiedz
  36. johnterry26cfc@onet.eu

    Trudno się nie wypowiedzieć w sytuacji kiedy moja drużyna kupuje dwóch piłkarzy za tak wielkie pieniądze… Dla mnie to jest zbyteczna rozrzutność. Gdybym to ja był trenerem Chelsea pozostał bym na kursie wytyczonym przez Mourinho i starał się raczej o Arshavina, albo jakieś objawienie typu Lukaku czy ktoś inny. Było by taniej i pewnie równie dobrze. Może się mylę bo mam złe wspomnienia z transferu Schevczenki. O obrońcach mam zdanie że najlepsi są doświadczeni. Myślę że te transfery nie zrekompensują straty Joe Cola i Ricardo Carvalho. Bo teraz się okazuje że to ich brakuje drużynie.

    Odpowiedz
  37. ~morque

    Gratulacje dla Arsenalu. 0 transferow znow.gdzie sa pieniadze??? 60.000 kibicow co 2 tygodnie najdrosze bilety w Angli.

    Odpowiedz
    1. ~alasz

      Są drudzy w lidze, nie sa w akcie desperacji, nie muszą ratować sezonu. Okno zimowe jest jakie jest, rzadko kiedy można wyciągnąć kogo sie rzeczywiście chce.

      Odpowiedz
      1. ~krawiec

        liverpool wyciagnal dwoje i chelsea chyba jednego. Nasri jest kontuzjowany ,4 tyg leczenia,no i co wreszcie z bramkarzem? obrona nadal lezy, Koscielny sam nie da rady

        Odpowiedz
        1. ~numb

          > liverpool wyciagnal dwoje i chelsea chyba jednego. Nasri> jest kontuzjowany ,4 tyg leczenia,no i co wreszcie z> bramkarzem? obrona nadal lezy, Koscielny sam nie da radyDobra można kogoś kupić, tylko tak: najpierw trzeba wydać kupę siana na kwotę odstępnego, a widzimy co się dzieję zimą, kluby widzą kto ma jakie braki i skutecznie podbijają cenę za swojego zawodnika. Potem jak już zakupimy takiego delikwenta, to trzeba mu płacić pokaźną tygodniówkę. ŚO jest 2, masz 4 klasowych w składzie czyli co 1 płacimy za to, że siedzi na ławie, a drugiemy za podpieranie ścian Emirates? Wiem, są kontuzje, kartki itp., w naszym przypadku Verma wyleciał na początku września, a więc już po zamknięciu okienka…..Bramkarz? Fabian ogarniał sprawę, tera chodzą ploty, że może wylecieć do konica sezonu. Naprawdę mi go szkoda, bo wreszcie gdy ma pewną sytuację, broni dobrze, przytrafia się kontuzja. Almunia nagle w tej sytuacji ozdrowiał, no i Wojo Szczęsny…. kurcze tylko te wybicia, na tym poziomie trzeba dobrze grać nogami, ale jest młody ogarnie się mam nadzieję. Wczoraj na TVP1 był z nim wywiad, powiedział coś co mnie uspokoiło- „Nie będę miał żadnych skrupułów, wygryzić Fabiana z bramki Arsenalu, jeśli będę dostawał szansę, wykorzystam je…” Naprawdę, niezwykle ciekawie może być w następnym sezonie jeśli chodzi o bramkę, jak Wojo będzie ogarniał, to Wenga będział miał spory ból głowy. Jest jeszcze Manonne, co dobrze sobie radzi w Hull, a mimo to wielu kibiców Arsenalu chce kolesia, który od 6 miechów nie robi nic, opróćz podpierania ławy MC….To tyle od mnie, to był emocjonujący wieczór:D Oby więcej takich, już jutro liga, jak tu nie kochać PL?

          Odpowiedz
        2. ~taxi_rock

          stoper by się przydał, ale nie przesadzajmy. ceny jakie są każdy widzi, wenger się rozglądał, ale nie bedzie dawał 20 mln za Cahilla i przepłacał. Djourou gra świetnie, Koscielny w kratkę, ale też daje radę- Arsenal w styczniu bramki nie stracił w lidze !! Bramkarzami też raczej nie ma się co martwić. Szczęsny jest zdrowy i daje radę. Almunia zostaje do końca sezonu i w ostatnim meczu (pierwszym od września) pokazał się z dobrej strony, a wiec noża na gardle nie ma. W ostatnim dniu okienka pierwsze 3 drużyny w tabeli nie robiły transferów, bo nie musiały. I tyle.

          Odpowiedz
    2. ~numb

      Wiesz, zawsze można kupić kogoś by eksperci Sky mieli o czym gadać. Tylko ja się pytam po co? W zimie transfery robią tylko desperaci. Wiem, mamy luki w obronie, przydałby się nam porządny obrońca, ale sam spójrz- z Djourou w składzie nie przegraliśmy w tym sezonie (bodajże jeden remis – MC na Emirates), Kościelny przyszedł do nas za 10 kawałków, chłopak ma potencjał, potrzebuje tylko odpowiedniego wsparcia w obronie, ale to normalne bo to jest jego 1- sezon na tym poziomie, Verma kontuzjowany prawie cały sezon, ale to klasa sama w sobie, wybrany do 11 poprzedniego sezonu, mam nadzieje, że niedługo wróci. No i został Squilacci- ja niespodziewałem się po nim niczego wielkiego, zresztą „18” zobowiązuje, musi trzymać poziom poprzedników (Silvestre, Cygan)4 klasowych obrońców + Sqill+ ew. Song? Nie u Wengera, to nie CFCTo ja się Ciebię pytam, na jaką pozycję chcesz ten transfer? Skrzydłowy, napadzior, a może środek pomocy? Jak wszyscy są zdrowi, to tacy piłkarze jak Chamakh, Denilson czy Rosicky nie łąpią czasami na ławę! P.S Świetne prowadzenie sky, włączyłem dopiero przed północą, naprawdę kapitalne podsumowanie, czytelne, relacje live naprawde super:) P.S 2 mamy transfer Arsenal. com podaje oficjalnie zakupa Ryo Miayachi:D

      Odpowiedz
  38. ~Roger_Kint

    Dla Liverpoolu to okno transferowe zakończyło sie średnio.Wprawdzie mamy załatwioną sprawę ataku i z tego jestem bardzo zadowolony.Torres + Babel outSuarez + Carroll inNa moje oko jesteśmy do przodu.Niestety nadal nie mamy ani jednego skrzydłowego – a bez skrzydłowych trudno wykorzystać w pełni Carrolla.Nadal nie mamy etatowego lewego obrońcyNadal mamy problemy w środku obrony.W następnym oknie transferowym potrzebujemy 3 zawodników do pierwszego składu.

    Odpowiedz
  39. ~Stefan

    Królem zimowego polowania zdecydowanie jest Liverpool który praktycznie nie dokładając grosza zamienił supersnajpera który nie może odnaleźć formy na dwóch świetnych napastników na kursie wznoszącym. Obaj są bardzo młodzi i mogą przez wiele lat stanowić o ofensywnym obliczu The Reds. Jak zwykle pozostaje pytanie, czy Luis Suarez okaże się strzałem w dziesiątkę jak swego czasu przybywający na wyspy z Holandii Ruud Van Nistelrooy, czy raczej klapą jak Mateja Kezman.O Andy’ego Carrolla jestem spokojny – ten piłkarz w Premier League po prostu sprawdza się. Jest silny, szybki, świetnie się ustawia, dobrze gra głową i ma naprawdę mocne uderzenie z dystansu – słowem, ma atrybuty by kiedyś zostać królem strzelców Premier League. Co nie zmienia faktu, że cena jaką zapłacił za niego Liverpool jest absolutnie abstrakcyjna – ale cóż poradzić, takie są prawidła zimowego okienka.Nie rozumiem tylko dlaczego The Reds wydali na napastników 50 milionów funtów, kiedy tak naprawdę obserwując ich grę odnosi się wrażenie, że największe problemy mają w pomocy. Czy naprawdę nie lepszym rozwiązaniem było nabycie za 20 milionów funtów Charliego Adama, lub Jordana Hendersona?Chelsea mocno się uzbroiła – powiew świeżości na pewno się jej przyda, walka o miejsce w składzie także. Tylko dlaczego Torres? Szczerze mówiąc nijak nie pasuje mi do koncepcji tego klubu – chociaż może to moje błędne przekonanie. Jestem ciekaw jak się zaaklimatyzuje w The BluesSzczerze mówiąc jestem w szoku kiedy patrzę na sumę którą wydano w tym roku na piłkarzy zimą. Szczególnie, że prawie wszystkie, głośne i drogie transfery dotyczyły napastników – Torres, Carroll, Suarez, Dzeko, Bent… Tymczasem już jutro mecz United z Aston Villą. Nie mogę się doczekać

    Odpowiedz
    1. ~m

      1 Cristiano Ronaldo Manchester United Real Madrid £80 €93.5 2009 £80m2 Zlatan Ibrahimović Internazionale Barcelona £56.5 €66 2009 £61m3 Kaká Milan Real Madrid £56 €64 2009 £56m4 Fernando Torres Liverpool Chelsea £50 €58.4 2011 £50m5 Carlos Tévez Manchester United Manchester City £47 €54.9 2009 £47m6 Zinedine Zidane Juventus Real Madrid £45 €75 2001 £53m7 David Villa Valencia Barcelona £34.2 €40 2010 £34m8 Hernán Crespo Parma Lazio £35.5 €55 2000 £45m9 Luís Figo Barcelona Real Madrid £37 €58.5 2000 £46m10 Andy Carroll Newcastle United Liverpool £35 €40.9 2011 £35m11 Gianluigi Buffon Parma Juventus £32.6 €49.2 2001 £40m12 Robinho Real Madrid Manchester City £32.5 €49 2008 £32m13 Christian Vieri Lazio Internazionale £32 €48.3 1999 £41m14 Andriy Shevchenko Milan Chelsea £30.8 €46.4 2006 £33m15 Pavel Nedvěd Lazio Juventus £30.7 €46.3 2001 £38mpick the odd one out 😉

      Odpowiedz
    2. ~m

      Poza jedną uszczypliwością z poprzedniego posta, mam jedno ważne pytanie:Czy Liverpool tak naprawdę MUSIAŁ szaleć w tym okienku?O utrzymanie nie walczą, mimo wszystkich niepowodzeń z tego sezonu- są wystarczająco dobrą drużyną żeby się utrzymać.Na Ligę Mistrzów też nie mają już zbytnio szans- czołowa czwórka Premier League wydaje się zbyt mocna.Naprawdę ten Carroll był tak potrzebny, by walczyć o Ligę Europy (którą i z samym Suarezem by pewnie osiągnęli)? Zwłaszcza za takie pieniądze, całkowicie nieadekwatne do jego wartości sportowej? Nie lepiej było poczekać na okienko letnie i wydać pieniądze za Torresa mądrze? Przecież ta drużyna dalej ma olbrzymie braki- brak lewej obrony, brak porządnych skrzydeł, dziura w środku pomocy wielkości oceanu spokojnego. Ale jest napastnik, który nie był aż tak potrzebny. Dziwne.To nie przypadek, że na czele tabeli są dwa kluby, w których takie zakupy nigdy nie miałyby miejsca- Ferguson i Wenger zbyt długofalowo planują, by tak panicznie szaleć na rynku transferowym- praktycznie bezcelowo, żeby uspokoić kibiców, a nie w celu wielkiego podwyższenia wartości sportowej drużyny.

      Odpowiedz
  40. ~Bartek

    A ja coś czuję, że jeden z lepszych biznesów zrobiła Aston Villa – oddała Irelanda, który i tak nie grał, a w tych samych pieniądzach dostała Bradleya. Od wielu tygodni nie mogłem pojąć, dlaczego ten zawodnik marnuje się w Borussi M. Jeśli będzie grał tak, jak w Bundeslidze, może bardzo wzmocnić środek pola. Jest młody, a chyba już lepszy niż taki Reo-Coker. Torres jest dla mnie niespodzianką i diabelnie się cieszę na następne mecze Chelsea. Jak to teraz będzie wyglądało? Kto, gdzie i z kim będzie grał? Duet Carrol-Suarez może się okazać (choć nie musi-wiadomo) najlepszym zestawem napastników w lidze. No, to teraz tylko czekam na następne kolejki.

    Odpowiedz
  41. ~pk

    Czy Romek nie mowil, ze ma nie byc transferow powyzej ~20 mln i nikt nowy ma nie zarabiac wiecej niz ~90 tysiecy? Torres raptem podwoil te sumke. Oj spanikowal chlopina, bo Ancelottiego o taki ruch nie podejrzewam. Co bedzie z Chelsea jak Romek odejdzie?

    Odpowiedz
    1. ~m

      Ano ciężko im będzie, bo np za zeszły rok klub wykazał straty w wysokości 70 mln funtów.I to w sezonie, w którym głównie pozbywał się zawodników, a nie kupował.Za 2011, po tym okienku, będzie jeszcze gorzej.To też chyba przeczy tezie niektórych, że klub radziłby sobie doskonale bez Abramowicza i nie jest sztucznie zbudowany za jego pieniądze.

      Odpowiedz
    2. ~restorr

      A slyszales kiedys zeby Romek cos mowil? jakis wywiad moze ogladales? no widzisz.same plotki rozglaszane przez zazdrosnych malolatow. Romek odejdzie? dlaczego i kiedy moze wiesz? Facet wydaje 75 mln na dwoch graczy w jeden dzien i ty masz nadzieje ze odejdzie?

      Odpowiedz
      1. ~pk

        > A slyszales kiedys zeby Romek cos mowil? jakis wywiad moze> ogladales? no widzisz.same plotki rozglaszane przez zazdrosnych malolatow.http://www.polskatimes.pl/sport/309365,wlasciciel-chelsea-londyn-zapowiada-dalsze-oszczednosci,id,t.html?cookie=1 http://www.dailymail.co.uk/sport/football/article-1313270/Chelsea-feeling-pinch-Big-spending-days-admits-Abramovich.htmlNie chce mi sie szukac dalej, jutro egzamin, ale gdziej indziej o tym czytalem.I mowili mi o tym nie zazdrosni malolaci, a kibice Chelsea, ktorzy cieszyli sie, ze koniec z wydawaniem wielkich sum, teraz juz tylko przemyslane, przyszlosciowe transfery za kilka, kilkanascie milionow, budowanie przyszlosci klubu i takie tam. > Romek odejdzie? dlaczego i kiedy> moze wiesz? Facet wydaje 75 mln na dwoch graczy w jeden> dzien i ty masz nadzieje ze odejdzie?Ty nie rozumiesz o co mi chodzi. Nie mam zadnej nadziei bo mi to lotto, i nie mowie ze bedzie to jutro. Ale kiedys odejdzie. Skad to wiem? Bo nikt nie jest wieczny. Za 10,15,20 lat. A moze wczesniej, jak Putin kaze mu budowac stadiony ;] Ale fakt jest taki, ze odejdzie. Czy zdaniem kibicow Chelsea tak powinien byc zarzadzany klub? Nie ma tu z mojej strony nienawisci czy zlych uczuc, bardziej zdumienie. Jakby potega Manchesteru opierala sie na tym, czy jakis sponsor wylozy kolejne 100 milionow na transfery, to powaznie zaczalbym sie martwic, czy wszystko jest tak jak powinno byc. W moim odczuciu Roman sie podpalil z Torresem, wystraszyl sie ze Chelsea nic nie wygra i wydal duzo kasy. Lepiej byloby zaczekac do lata, nawet skonczyc lige na 3 miejscu, i zrobic transfery takich jak oczekuje Ancelotti. Ja nie wierze, ze to on powiedzial „Roman, kup mi Torresa a wygramy lige”. Bardziej Roman chcial uspokoic kibicow, ze dalej jestesmy wielcy, ze walczymy i ze stac nas na kazdego. Tylko przed okienkiem jakos nie slyszalem, zeby w Chelsea problemem byl brak napastnika…

        Odpowiedz
  42. ~alasz

    Czy gol sahy w meczy z arsenalem jest poprawny? Bo mam sprzeczne informacje, niby na spalonym w momecie podania, ale piłkę do niego skierował koscielny a tu spalonego nie ma. To jak? Jest spalony czy go nie ma?

    Odpowiedz
    1. ~pk

      Nie no koscielny nie podawal, tylko probowal interwencji, wiec spalony jest jak cholera. Rooney odzyskal forme, najlepszy transwer zimy ;] A Vidica do ataku.

      Odpowiedz
        1. ~pk

          True. Ale trzeba przyznac ze SAF mial nosa. Niejeden kibic, w tym ja, posadzili by Wayna na lawie po ostatnim meczu, a dali pograc Chicharito. Rooney ladnie sie odplacil za zaufanie, 2 gole i asysta.

          Odpowiedz
          1. ~żul

            Wydaje mi się że losy mistrzostwa już rozstrzygnięte, jestem tylko ciekawy czy MU uda się rozegrać cały sezon bez przegranej w lidze. Co do Chelsea to pytanie czy Ancelotti będzie miał odwagę posłać Drogbę na ławkę i grać Torresem i Anelką

          2. ~Stefan

            Odważny jesteś jeśli przesądzasz o mistrzostwie po ledwie 24 kolejkach… jeszcze dużo może się zdarzyć

          3. ~Stefan

            To fakt, ja też zastanawiałem się jak długo bezproduktywny Rooney będzie grał w pierwszym składzie… a tu proszę, dwie bramki, asysta i w sumie miał szanse na trzecią i czwartą bramkę – to co dzisiaj wyprawiał Friedel – outstanding

          4. ~Bartek

            Teraz jest problem – Rooney musi grać (co pisałem i przed wczorajszymi golami), Berba walczy o króla, a przecież Chicharito aż żal sadzać na ławie, bo to nietuzinkowy facet. Niby zaraz LM, więc trzeba będzie rotować, ale i tak SAF będzie miał mały ból głowy nie raz i nie dwa. Ja jestem pod wrażeniem Vidy – przylutował bramę, że aż miło. Widać było, że sam się cieszy z tego, że strzelił nogą, a nie tradycyjnie – z główki. Jak sądzicie – czy Liverpool dzisiaj da radę twardzielom Pulisa?

          5. ~m85

            taaaa, bezproduktywny Roo, a zaliczył wczoraj bodaj swoją 10-ta asystę.Rooney na Old Trafford co najmniej dobrze, a czasami świetnie. Problemem są natomiast mecze wyjazdowe.

          6. ~pk

            Problemem jest to, ze on wczesniej do tych asyst (ktorych poza ostatnim rokiem zawsze mial kilkanascie na sezon) dokladal tez dwucyfrowa liczbe bramek. To jest napastnik, i 3 gole (2 z karnych) to troche za malo. Teraz zaczal strzelac i oby te forme utrzymal. I to nie bylo tak, ze Roo psul okazje, czy bramkarze mieli genialne interwencje. On nawet na pozycje nie wychodzil. A taki Chicarito wchodzi na ostatnie minuty i albo strzela bramke z jedynej okazji jaka ma (slaby wystep), albo strzela bramke i ma jeszcze 3 setki w pol godziny (lepszy wystep). U Rooneya dobry wystep to byla asysta, a slaby przejscie obok meczu. Mial ze dwa lepsze spotkania, ale wtedy rywal nie walczyl i kazdy w MU gral swietnie, a chodzi o to, zeby on odmienial wynik jak nie idzie. Jak Chicharito.

          7. ~Spokojnie

            No właśnie, od gracza pokroju i typu Roo wymaga się czegoś więcej, niż to, co powinien robić solidny pomocnik. Zwłaszcza, że niedawno on sam siebie namaścił na kogoś będącego ponad drużyną, kogoś, kto wszystkich pozostałych umiejętnościami przewyższa i kto się wręcz męczy grając z przeciętniakami, którzy mu nie gwarantują walki o najwyższe cele, aż z tej męki zaczął domagać się transferów i zerkać pożądliwie w stronę Eastlands. A teraz – ok, prezentuje się coraz lepiej, widać, że najgorsze już za nim, gra dobrze, czasem błyśnie czymś więcej, ale czy tak bardzo wyróżnia się wśród naszych graczy? Czy możemy powiedzieć, że to właśnie jego obecność gwarantuje zdobycie mistrzostwa i gdyby nie on, to nie wiadomo, co by było z United? Nie, nie możemy tak powiedzieć. Fajnie, że gra dobrze, ja nie mam nic przeciwko, zwłaszcza, gdy ma taki dzień, jak wczoraj (niech ma ich teraz jak najwięcej), ale w tym momencie to Rooney wygląda na piłkarza jak najbardziej do zastąpienia i chyba jeszcze trochę się będzie musiał zbierać w sobie żeby udowodnić, że jednak bez niego, to byśmy już mogli zapomnieć o liderowaniu w PL i generalnie powinniśmy hucznie obchodzić rocznice jego decyzji o pozostaniu w MU.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *